Miskant chiński (Miscanthus sinensis) 'Cabaret'

To jeden z większych paskowanych miskantów dostępnych w sprzedaży. W momencie kwitnienia może śmiało przekroczyć 2 metry wysokości. Rozrasta się kępowo i nie tworzy rozłogów. Liście są dość szerokie, paskowane. Brzegi liści są zielone a środek kremowo-biały zależnie od warunków oświetleniowych. Długie liście przewieszają się i nie są ostre . Łodygi są grube i mocne. Na stanowiskach słonecznych przebarwiają się na lekko różowy kolor. Wiechy kwiatostanowe pojawiają się na początku września. W pierwszej fazie mają rudawy odcień z domieszką brązu. W miarę przekwitania jaśnieją.
Miskant ten wymaga gleby wilgotnej jak większość miskantów. Gleba gliniasta i mokra nie jest mu straszna w okresie wegetacji. Posadzony w glebie suchej, szybko przesychającej lub ubogiej rośnie powoli i jednym słowem ‚męczy się’.Uwielbia słońce, nie nadaje się do cienia, bo traci swoje paskowanie i staje się wiotki .

. Pierwszą sadzonkę tej odmiany kupiłam późną jesienią i przy wysokim mrozie a braku pokrywy śnieżnej wiosną już jej nie było . Ta jest z tamtego roku , marnie rosła , więc w tym roku w środku lata przesadziłam ją w miejsce gdzie wszystkie miskanty ładnie rosną .







Beata

Bardzo ładna odmiana, ale chyba zbyt delikatna na nasz klimat. Sadziłem u siebie dwa razy i po zimie przepadał

Tomku, jedną zimę przetrwał a było - 23 , więc nie jest źle . Nie był oczywiście okryty , ale faktycznie rośnie słabiej niż 'Cosmopolitan' , czy 'Variegatus' . W tym roku kupiłam lasecznicę Variegatę i ta to może nie przetrwać .,ale trzeba próbować ., jak coś kosztuje niewiele .

Beata

Mój Cabaret przetrwał 1 zimę, ale słabo przyrastał, powiedziałabym, że się męczył. Kolejnej już nie przeżył .

To chyba zacznę na niego chuchać jak on taki delikatny . Tylko ,żeby zimy nie było z -30 stopniami

Beata

Coraz ładniejszy , choć najmniejszy ze wszystkich paskowanych . Ale też najmłodszy .



Beata

Dwa miskanty tylko nie kwitną , ten i Morning L.



Beata

Mam dwie kępy (2 i 3 sezony). Obydwie na słonecznym stanowisku, w gliniastej ziemi, młodsza rośnie na bardziej wilgotnej glebie.Obydwie świetnie sobie radzą, na zimę zawiązuję w snopek i lekko obsypuje korą.
U mnie trawa która najpóźniej zaczyna wegetację ale i najdłużej jest zielona
Niestety nie zakwitł u mnie, może jeszcze w tym roku zdąży
Zdjęcie z 03.11.2018 Malepartus juz żółciutki , a Cabaret jeszcze ciągle zielony

Cabaret z poprzednich zdjęć zgnił . Zdążyłam kawałek odkopać i rośnie pod Mińskiem M. Kupiłam następnego , ale już nie rośnie w otulinie i kamieniach . Świetnie daje sobie radę .



Beata

Pierwszy egzemplarz wypadł mi po pierwszej zimie. Ale drugi to prawdziwy potwór i terminator. Przyrasta w tempie potrójnie geometrycznym . W tym roku wiosną ograniczny do trzech źdźbeł na krzyż, teraz wygląda tak




Jednego roku nawet udało mu się zakwitnąć, ale fotki przpadły. Szkoda, bo widok był zacny. W zeszłym roku zaczął kwitnienie, ale sie nie zdążył rozbujać

Marta , nie chce Cię martwić , bo Twój miskant to bardzo ładny okaz , ale to nie Cabaret tylko Cosmopolitan . Jak zrobi się jaśniej to wyjdę do ogrodu i zrobię zdjęcie z bliska jednemu i drugiemu .

Beata

O kurczę, to etykiety musze mieć pomylone, bo Cosmopolitan tez mam . Zanurkuję dziś pod obydwa. Dzięki za cynk.

Pierwsze zdjęcie to Cabaret , drugie Cosmopolitan .




Beata

Cabaret po lewej, po prawej Malepartus. Trochę się rozrosły.... a były wisną dzielone...
24.10

I druga kępa ...
27.08.2021

Cabaret , świetnie rośnie .

2 września



Beata

'Cabaret' rośnie u mnie od wielu lat ... ale kiedyś to zimy bywały i chyba ze trzy razy musiałem go odratowywać z pojedynczych źdźbeł które przetrwały. Nie był więc okazały.

Teraz rośnie sobie tak trochę zapomniany z tyłu rabaty i dopiero jesienią jak zaczął bardziej wystawać to stwierdziłem że to bardzo ładna trawa
A kępa zrobiła się już całkiem okazała, ale żeby to zobaczyć to trzeba przedzierać się przez chaszcze Na solitera by się nadawał, ale miejsca brak.

fot. 01.11.2023

U mnie też dużo roślin rośnie w ścisku , a w pojedynkę ładniej by wyglądały .

23 października


Beata