Onoclea sensibilis
(Onoklea wrażliwa)


To jedna z bardziej ekspansywnych paproci. Rozchodzi się kłączami we wszystkich kierunkach i po kilku latach może stać się niechcianym gościem. Niemniej uroku nie można jej odmówić. Liście w kolorze jasnej zieleni, prawie seledynowe pojawiają się wczesną wiosną, ale są nietrwałe i wrażliwe na przymrozki. Toleruje stanowisko słoneczne, ale pod warunkiem, że będzie miała dość wilgoci.
Pochodzi z Ameryki Północnej, Japonii, wschodniej Syberii.







/tekst Tomek Mr/

Poluś, u Ciebie gąszcz widzę - u mnie aż tak ekspansywna nie jest, wręcz bym napisał że wcale nie jest ekspansywna
Po 3 latach i dwóch podziałach pokazała się w 4 miejscach.
Zdjęcia z ok 10 maja:

Leszku, u mnie szybko się rozlazła, bo mam bardzo lekką, piaszczystą glebę. Może u Ciebie jest bardziej gliniasta? Przenosząc hosty z tego, na inne miejsca , przeniosłam i ją, tak więc rośnie w kilku częściach Jędrzejówki. Jak już pisałam - mi to nie przeszkadza. Niewykluczone,że za kilka lat będziesz miał takie widoki u siebie

Tegoroczny nabytek.

Onoklea w październiku

i w listopadzie

A ja dziś wyłamałam swoim onokleom te sporofile z przeznaczeniem na ozdoby do stroika świątecznego

A u mnie sporofili niet - widocznie aż tak dobrze u mnie nie ma

Ona musi zaskoczyć. Nie przesadzaj jej znowu.
Jeszcze będziesz ją wypruwał metrami

Zuzanno, widzę, że Twoje onoklee już rozwijają liście. U mnie dopiero pojawiły się ich czerwone, błyszczące pastorały



.

Moment rozwijania pastorałów wiosną, to jeden z najciekawszych momentów w obserwacji tej dość ekspansywnej paproci


.

Siberia napisał:
Jest w tym prawda Jak onokleja 'zaskoczy', trzeba się liczyć z tym, że nie będzie grzecznie rosła w jednym miejscu. Nalezałoby ją więc w jakis sposób uwięzic. Ja jej podarowałam spory kawałek na starym hostowisku i rośnie sobie swobodnie wśród wielkich rozmiarowo host (i pokrzyw )



Z hostą Green Angel i Blue Angel




fot.19.06.2017r
.

Onoklea wrażliwa zdecydowanie jest...wrażliwa na upał i suszę. Na wysychającym stanowisku pod jodłą wygląda teraz tak okropnie, muszę usunąć pobrązowiałe i przywiędłe liście. Natomiast w stale wilgotnej glebie wygląda pięknie - na zdjęciu z hostą plantaginea


fot.11.07.2018r
.

Onoklea wrażliwa w OB w Wojsławicach

Zdj.10.05.2018

Onoclea wrazliwa we wrześniu już traciła na urodzie. Nie widziałam też żadnych liści zarodnionośnych, było chyba zbyt sucho i zbyt...cieniście


.

Bezproblemowa paproć...o ile się ma sporo miejsca, gdzie swobodnie może się rozrastać


.

Będzie Kondziu, będzie Poczekaj tylko sezon, czy dwa...

Onoclea sensibilis nieśmiało pokazuje pierwsze liście. Oczywiście, najpierw na słonecznym stanowisku


fot.26.04.2020r.
.

Onoclea sensibilis w Arboretum w Wojsławicach.

fot.04.09.2020