Patrząc na Wasze zdjęcia nie jestem w stanie już dłużej wstawiać fotek z mojego aparaten idioten . Postanowiliśmy z M kupić sobie pod choinkę jakiś nowy sprzęt. Powiem jednak od razu, że w ogóle się na tym nie znamy i dopiero planuję nieco się poduczyć (z naciskiem na nieco ).
Chcę Was prosić o poradę odnośnie zakupu sprzętu. Aparat ma służyć głównie do fotografowania roślin i robienia ujęć panoramicznych. Planowany budżet - ok. 2 tys zł.
Z góry dziękuję za pomoc .

Edyta, czy macie na myśli zakup lustrzanki wraz z jakimś kitowym obiektywem?
Ja fotografuję Nikonem, więc z segmentu budżetu jakim dysponujecie, sugerowałabym model D3300 wraz z obiektywem kitowym 18-105mm.

Aga, musiałam sobie wrzucić w wyszukiwarkę, żeby sprawdzić, co to jest "kitowy obiektyw" . Skojarzenia miałam nieszczególne .
Tak, chodziło mi o lustrzankę i bardzo dziękuję za odpowiedź . Sprawdzę sobie ten aparat.

Kitowy, czyli najczęściej dodawany do body, o popularnym zakresie ogniskowej

Powodzenia! A przede wszystkim radości z używania

Radzić bym się nie ośmieliła, bo żaden ze mnie fotograf, ale lubię swoją lustrzankę, choć zbieram na lepszy. Pstrykam Pentaxem, na razie k-x, zbieram na lepszy model ale też Pentaxa, do tego mam dwa kitowe obiektywy które były w komplecie i dokupiłam sobie Sigmę 18-35.
Wybór jest ogromny i warto poczytać opinie na forach fotograficznych, szczególnie testy poszczególnych aparatów
Powodzenia w wyborach

edyta napisał:
Te obecne "małpki", bo ja je tak nazywam, to nie wszystkie są takie "idioten".
Mój model z 2011 roku - Sony DSC-HX9V, ma bardzo dobrą optykę, kilka funkcji, długi zoom i robi zdjęcia macro.
No i cena! Ten model akurat na wiosnę kupiłam koleżance na all za 450 zł.
Oczywiście teraz już są o wiele nowsze i znam je, ale ten polecam, bo najlepiej leży w ręce.
Ma dodatkowo funkcję panoramy i filmowania (robi bardzo dobrej jakości filmy).
Tu jest specyfikacja www.optyczne.pl/1346-Sony_DSC-HX9V_-specyfikacja_aparatu.html

Uważam go za doskonały wybór dla kogoś komu potrzebny jest mały aparat mieszczący się do kieszeni, a nie 2-kilogramowa lustrzanka.
Lustrzankę takową też posiadam (Nikon D300 + obiektyw 120-300mm), ale używam jej do bardziej specjalistycznych zdjęć.
Mój sony doskonały jest natomiast do kwiatków, ale nie tylko.
Będąc na trekingu w Andach i nosząc cały ekwipunek na plecach, postanowiłam nie brać ciężkiej lustrzanki, ale właśnie mały aparat.
Zdjęcia oceńcie sami, a kwiatki to widać na forum i Edytko Ty możesz popatrzeć na fb.

Mój pierwszy aparat to również był Sony i byłam bardzo z niego zadowolona, ale jak to mówią w miarę jedzenia apetyt rośnie i kolejne to już Nikony. Myślę, że propozycja Agi to dobry wybór

piku napisał:
Warto też poczytać komentarze posoiadaczy tego modelu www.optyczne.pl/266.11-Test_aparatu-Nikon_D3300_Komentarze_czytelnik%C3%B3w_%28126%29_.html bo można znaleźć w nich np. takie kwiatki:
"Aparat z segmentu rynku, który obecnie nie powinien istnieć. Osoby chcące wydać podobne pieniądze będą bardziej zadowolone z bezlusterkowca.
Zresztą nawet w samej ofercie lustrzanek Nikona jest coś co bije D3300 z kitowym 18-55 pod każdym względem - kosztujący obecnie dokładnie tyle samo D5100 z obiektywem 18-105."
Dodam, że była to recenzja z 25 kwietnia 2014.

Z drugiej strony... jak to mawia mój szwagier: nawet do najlepszego aparatu powinien być podczepiony jako tako znający się fotograf.
Bo po co kupować nie wiadomo jaki sprzęt, jak teraz doskonałe zdjęcia robi się komórkami? One maja światło 1,9 i matrycę 24Mpx (Samsung A 5).

aguniada napisał:
Kitowym do tego modelu jest 18-55 mm... niestety.
Dobrze by było, gdyby był 18-105 mm ale o ten to trzeba postarać się.

Orszulka napisał: Ulu, w sprzedaży te Nikony z obiektywem 18-55 lub 18-105. Oczywiście ta druga wersja jest droższa, ale jednak dostępna .
Teraz robię zdjęcia Samsungiem, który również ma kilka trybów poza automatycznym. Czasem zdjęcia wychodzą całkiem przyzwoite, ale wymaga idealnych warunków pogodowych. W trybie zbliżenia konieczne jest ustawienie aparatu na konkretną odległość. Jeśli przysunę na inny dystans, wszystko jest zamazane . Filmiki tez można robić.
Chcę jednak czegoś więcej. M od dawna mówił o lustrzance, ale oporowałam twierdząc, że i tak nie wykorzystujemy pełnych możliwości aktualnego sprzętu. Dojrzałam jednak do tego, żeby nauczyć się czegoś więcej .

Orszulka napisał: Sprawdzałam ten sprzęt, ale znalazłam informację, że D5100 jest wycofany ze sprzedaży, chociaż nie wiem dlaczego .

Męcząc dalej temat:
Tak, jak się obawiałam, po przejrzeniu opisów i ofert budżet został zmodyfikowany .
Aktualnie zastanawiam się nad 2-ma ofertami w podobnej cenie:
1. NIKON D5300 + obiektyw kitowy 18-105mm VR
2. Nikon D5300 + 2 obiektywy : AF-P DX 18-55 mm f/3.5-5.6G VR oraz AF-S DX 55 - 200mm f/4-5.6 VR II
Bardzo proszę o pomoc, bo jestem zupełnym laikiem .
Mam już na oku kurs obsługi sprzętu .

Edyta, podejrzewam, że D5100 został wycofany ze względu na jego następcę: D5300.
Ja zaczynałam od D5100 i obiektywu 18-105mm. To naprawdę dobry sprzęt i nie jest trudny do ogarnięcia technicznie.
Jeśli wybierzesz drugą opcję z powyższych, to będziesz dysponowała całkiem niezłym zakresem ogniskowych, przy niezłym świetle obiektywów.
Zwłaszcza tego pierwszego.

Aga, czy to znaczy, że 2-ga opcja jest lepsza? Różnica w cenie jest niecałe 100 zł.

Tak, ja wybrałabym drugą opcję

edyta napisał:
A czego Ty kochana chcesz od swoich zdjęć? Mnie się bardzo podobają.

Orszulka napisał:
Dlaczego niestety? Właśnie mam okazję kupić Nikona D5100 z obiektywem 18-55 i się zastanawiam. Czytałam, że do kilkudziesięciu metrów zdjęcia mają piękną ostrość ale do nieskończoności już rozmydla. Ciekawa jestem Waszych opinii.
Mam też na oku kompakt Coolpix z 36 krotnym zoomem za tą samą cenę i szczerze mówiąc się waham.
Zależy mi na dużym zoomie i stąd moja niepewność.