Ciemiernik x 'Candy Love'


Gdy spojrzymy w różne źródła, zadziwia ilość gatunków, w ramach których ten ciemiernik jest klasyfikowany. Znajdziemy go jako: Helleborus × ballardiae 'Candy Love', Helleborus x ericsmithii 'Candy Love', Helleborus nigercors 'Candy Love' ...

Biorąc od uwagę, że ...

... dwie rzeczy są pewne: to, że jest hybrydą międzygatunkową i że ma w sobie geny ciemiernika białego (Helleborus niger). 'Candy Love' pochodzi z programu hodowlanego belgijskiej szkółki Het Wilgenbroek (Kwerkij Het Wilgenbroek), specjalizującej się w hodowli ciemierników, jednak na stronie szkółki nie napisano, jakich ciemierników jest hybrydą.

Duże, bo osiągające nawet 8 cm średnicy kwiaty są licznie osadzone na masywnych łodygach i pojawiają się - teoretycznie - od stycznia do kwietnia. W polskim klimacie mogą rozwijać się nawet o miesiąc później.Początkowo kwiaty są koloru ecru/kremowobiałe, ale w miarę dojrzewania przybierają cały szereg innych barw: różowe, morelowe, z domieszką zieleni a ostatecznie niemal fioletowe. Są one bardzo trwałe - w wazonie mogą stać nawet miesiąc! Wysokość kwiatów, jak i całej kępy w okresie kwitnienia wynosi ok 30-40 cm.

Przy sadzeniu zaleca się użycie zasobnej, najlepiej kompostowej gleby a nawet ziemi z dodatkiem obornika! Zaleca się, aby stanowisko zimą i wiosną było dość słoneczne, zaś latem półcieniste, ale zawsze stale wilgotne. Można go sadzić w glebie od neutralnej do zasadowej. W wypadku posiadania gleby o kwaśnym odczynie, zaleca się podsypywanie dolomitem dwa razy w sezonie (wiosna i jesień). Nie przepada za glebami zbyt lekkimi, w takim przypadku warto wymieszać glebę rodzimą z gliniastą. Podstawę kępy po posadzeniu warto grubo wyściółkować przekompostowaną korą, lub innym materiałem organicznym.

Uwaga! Ciemierniki są roślinami trującymi i działającymi drażniąco na skórę, więc wszystkie prace pielęgnacyjne należy wykonywać w rękawicach!

Ciemiernik 'Candy Love' w przedostatniej fazie kwitnienia






fot.26.03.2020r.
.

I mój tegoroczny nabytek, Candy Love na swoim stanowisku w ogrodzie.
08.04.2020

Candy Love pokazuje paczki... w dwóch kolorach. Tył kepy ma wyraźnie ciemniejsze pąki Tak jakby w jednej doniczce były wsadzone dwie różne odmiany Na zdjęciach z zeszłego roku też widać dwa kolory kwiatów w tym samym czasie
06.03.2021




07.03.2021

Kupiony na przedwiośniu br. (dziękuję Kasiu ) czekał w chłodnym pomieszczeniu na ustabilizowanie się pogody. Dwa dni temu powędrował do ogrodu i dopiero, kiedy padło na niego więcej promieni , zmienił kolor. Bardzo mi się podoba i zrobiłam mu mnóstwo zdjęć :

Ciemiernik hybrydowy 'Candy Love' końcem kwietnia fajnie wygląda, bo ma dwa rodzaje kwiatów ... duże, starsze już, prawie bordowe i mniejsze białe, dopiero rozwijające się

fot. 18.04.2021, Wojsławice

Dzisiejszy Helleborus x 'Candy Love', po wizycie u fryzjera. Przyznam jednak, że chwilę zawahałam się przed wycięciem, bo wszystkie liście wyglądały zdrowo i uważam, że są ładne. Trochę widać je na zdjęciu sprzed kilku dni (06.02.2022):



i dzisiaj 20.02.2022- wszystkie pąki są ciemne:

'Candy Love', kupiony w zeszłym roku, dotarł do mnie już w pełnym rozkwicie i dopiero w tym sezonie mogę w pełni obserwować jego zmienność kolorystyczną.
Zaczyna kwitnienie od koloru kremowo - żółtego:
zdj. 20.03.22r





Posadziłam go w towarzystwie 2-óch innych:

Candy love
18.03.2022 przed cięciem

20.03.20222 i po cieciu zeszłorocznych liści pokazał urodę




Ale...Cały czas mam wątpliwości czy mój Candy love nie jest pomylony... u mojego łodygi zielone u Was bordowe...

Aniu, sorki, ale ja mam wrażenie, ze to nie jest Candy Love- uderza zupełnie inna kolorystyka rośliny. Brakuje mi w Twoim tego lekkiego beżu, czy też bladego budyniu podbitego odrobinką czerwieni, czy różu, szczególnie w pąkach Nie widzę ciemniejszych ogonków, które widać na zdjęciach np Edytki, liście też, jakby inne, bardziej masywne, jak u 'HGC Ice Breaker'ów'? Oczywiście, mogę się mylić, ale próbuj porównywać z ciemiernikami tej odmiany i innych H.nigercors

Kilka szczegółów mojego 'Candy Love'






fot.21.03.2022r.
.

Polu nie ma za co przepraszać… tak jak napisałam też mam wątpliwości i to od pierwszej wiosny jak zaczął wyłazić. Wydaje się że mój Candy Love tylko w części jest prawidłowy. Zaczynając kwitnąć pokazuje pąki w dwóch kolorach. Tteraz większość łodyg jest zielona ale z tylu jest pare ciemnych.
Trafił mi się dwa w jednym a prawidłowe kwiaty Candy Love schowane z tyłu kępy… ciekawe co to za ciemiernik ten drugi…

'Candy Love' rosną na stanowisku bardzo słonecznym, toteż jestem zdziwiona, że dopiero teraz nieśmiało pokazują pąki.


fot.17.01.2023r.
.

Polu, a on nie jest po prostu późniejszy? Jakoś tak go zapamiętałam .

Tak Edytko, masz rację, będzie kwitł w III dekadzie marca. Póki co bardzo powoli ciągnie pąki w górę


fot.28.02.2023r.
.

Wreszcie znalazłam jego tabliczkę mogę więc go tu przedstawić

'Candy Love' kwitnie, ale nie jest to jakieś chwytające a serce kwitnienie.... Fakt, że glebę ma kiepską, piaszczystą, ale był zasilony, jako jeden z niewielu ciemierików




fot. 08.04.2023r.
.