Cześć wszystkim

Podpowiedzcie proszę co dolega ciemiernikowi znajomej? Moje C. niger rozwinęły się normalnie, a jej taki podgryziony
Obstawiam bardziej wciornastki niż grzyba. Jak pomóc roślinie?..

Pozdrawiam serdecznie.

Maju, na kwiatach widać ewidentne ślady żerowania- nie tylko wżery na płatkach, ale i odchody. Co można zrobić? Można zastosować ekologiczny wyciąg z wrotycza ( do dostania w internetach), lub typową chemię dostępną w każdym sklepie ogrodniczym (np Karate), ale nie jestem pewna efektu ze względu na warunki atmosferyczne.. Aby się przekonać, czy zastosowany środek działa, należy obserwować po oprysku świeżo rozwijające się kwiaty i liście.

Czy ktoś jest w stanie zidentyfikować odmianę? Kupiłam go jako red, znika po kwitnieniu i potem wyrasta na nowo.

Kwiat jest nierozwinięty, więc ciężko cos napisać.
Zastanowiło mnie to, co napisałaś:

Mam wszystkie gatunki ciemierników, które mogą rosnąć w naszych warunkach klimatycznych i mogę stwierdzić, ze tak zachowuje się tylko Helleborus thibetanus, ale Twój nim nie jest..

Z pąka, który jest zbyt wypełniony, jak na pojedynczy kwiat, obstawiałabym na 'Double Ellen Purple', lub 'Double Ellen Red' (jaśniejszy kwiat), jednak na polskim rynku pojawia się sporo siewek- mieszańców, które nieznacznie różnią się od rodziców i czasami są równie piękne, albo nawet piękniejsze.
Gdzie kupowałaś swojego ciemiernika?

Poprzednie zdjęcie jest 31.03 to jest z 12.04 i innego nie mam, bo z tego co pamietam on się bardziej nie rozwinął.
Tybetańskiego tez mam i ten zachowuje się dokładnie tak samo. Dzisiaj go wykopałam z dużą bryłą ziemi i widać, że zaczyna wyrastać. Wykopałam, bo myślałam, że zginął i chciałam zobaczyć czy coś jeszcze jest. Mam trochę ciemierników 30 na pewno ale tylko ten i tybetański znikają. Ciemiernika kupiłam w bylinowy raj u nich na zdjęciu był rozwinięty, a mój kwiat miał zupełnie inny ale oferta jest już niedostępna na allegro i nie mogę powiększyć zdjęcia niestety.

Czyli jednak Double Ellen Red?
Liście ciemiernikom hybrydowym/ ogrodowym, które się czasem nieprawidłowo określa, jako wschodnie/ orientalne, zanikać mogą czasem, gdy mają za sucho (piaszczysta, nietrzymająca wilgoci ziemia, towarzystwo roślin wysuszających grunt, jak tuje, bukszpany, świerki i inne krzewy zalecane na suche stanowiska, mocno operujące słońce, zwłaszcza w godzinach od 13 do wieczora), lub za gorąco. Ciemierniki te są roślinami zimozielonymi i tak właśnie czasem reagują na susze i gorące lata..

Poll... a czy myślisz, że mroczny cień też może przyczynić się do zaniknięcia ciemiernika? Wiosną posadziłam po obu stronach cisa 2 ciemierniki z serii Frostkiss, 'Anna's Red' i 'Charmer'... do 'Anny' słonko dochodziło, liście zachowała i w tej chwili ma (już!) naprawdę wyrośnięte pędy z pąkami kwiatowymi... tymczasem 'Charmer' dostał się pod liście nerecznicy mocnej i czułam, że będzie problem... no i tak gdzieś pod końca lata swoje liście stracił, uschły... pociągnęłam i odpadły... i do tej pory znaku życia nie dał


Przy okazji... miłośników serii Frostkiss informuję, że seria wzbogaciła się o 2 kolejne egzemplarze: 'Moondance' (kwiaty biało zielone) oraz 'Vibey Velvet' (kwiaty głęboko czerwono purpurowe), oba ofkoz posiadają marmurkowe liście

Mniej więcej połowa moich ciemierników rośnie niestety razem z tujami ale mam wąż kroplujący i jest tam cień ale nie ciemny. Tylko ten i tybetański tracą część naziemną. Ten ciemiernik nie ma takich sztywnych liści ma takie delikatne tylko na gałązce z kwiatami. Zobaczę może w galerii mam jakieś zdjęcie, a jak nie to postaram się zrobić jak tylko będą.

th napisał:
Monia, nie spotkałam się z taką sytuacją, ale niewykluczone. Żadna roślina, prócz bluszczu, nie zniesie ciemności. Widziałam taki ogród w Anglii- to było klepisko z bluszczem, a niegdyś piękny ogród paprociowy.

Mam oba ciemierniki, z tym, że 'Moondance' rośnie u mnie od ubiegłego roku (był dostępny w UK), a 'Vibey Velvet' od tego (kupiony u Petersa). W tej fazie rozwoju wyglądają bardzo podobnie, z resztą, jak i inne ciemierniki z serii Frostkiss.



.

Rozwijają się pierwsze prawidłowo wybarwione kwiaty Double Pink Picotee



Miał być Anemone Pink Picotee, ale zamiast kołnierzyka są ciemniejsze płatki sporo mniejszych rozmiarów. Takiego ciemiernika jeszcze nie miałam, wiec cieszę się, że to 'anemone' nie całkiem wyszło.


fot.28.11.2022r.
.

Monia zarekomendowała nam 2 nowe ciemierniki z serii Frostkiss: 'Moondance' i 'Vibey Velvet'. Pierwszy pokazałam wyżej, teraz czas na drugą odmianę....

'Vibey Velvet', gdy do mnie doszedł miał już jedną łodygę z pąkami, inne pokazały się już po wysadzeniu. Niestety, codzienne i dość mocne przymrozki, spowodowały, że wybujała łodyga zwiesiła się smętnie i nie ma zamiaru się wyprostować. Biorąc pod uwagę nadchodzące temperatury, kwiatów z tych pąków raczej nie zobaczę..




fot.09.12.2022r.
.

Polu potwierdzam, ciemierniki startują z pąkami, wczoraj widziałam, że moje H. ericsmithi i H. niger mają je już spore. U nas, mimo zapowiedzi, lokalnie 2 stopnie na plusie i ta zapowiadana zawierucha, że tak powiem, dotyczy południa Polski. Liczę, że coś się uchowa z tych kwiatów.

Poll napisał: Mówisz? Bo u mnie wysforowała się i chce już wejść w 2 sezon 'Anna's Red'... a wygląda teraz tak jak wyglądały dotychczas moje Ice N'Roses w marcu na progu wiosny... i ofkoz padnij, powstań też już ćwiczyła... a obsypanie takiego wybujałego ciemiernika korą i liśćmi nie pomoże mu dotrwać do kwitnienia? Pozostałe ciemierniki na szczęście mają pąki tuż nad ziemią.

Zdjęcie z 4.12.2022

th napisał:
Monia, przy jakich temperaturach?


Kasiu, śniegu ja i moje rośliny nie boimy się. Gorzej z mrozem, bo zapowiedzi są takie, że wybujałe pąki nie mają szans. U mnie, na wygwizdowie, zazwyczaj jest o 2-3C mocniejszy mróz, niż w prognozach.



.

Poll napisał: Przy pierwszej mroźnej nocnej serii w moim ogródku w drugiej połowie listopada -6/-7/-8 °C... gdy temperatura wróciła do 0 w nocy z wahaniami do -2 °C, to i 'Anna's Red' wróciła do pionu

A tak, z tym, to się zgodzę. U mnie, jak widać, będzie co najmniej -10C

Helleborus hybridus 'Frilly Kitty'


fot.09.12.2022r.
.

To nieciekawie Polu. Jak jeszcze dojdzie kilka stopni w dol lokalnie, to tak będzie. U mnie tak, i ja z kolei mam zwykle kilka stopni do góry. Palę latarenki ze zniczami kilku dobowymi.



Poszłam je przesadzać, bo "nie rosną", ale im dałam spokój. H. ericsmithi Winter Moon Beam





H. niger Happy Day



Helleborus hybridus 'Frilly Kitty' prześliczny !

Kupiona w tym roku, jako mała sadzonka, Lenia wypuściła jednego pączka

fot. 28 grudnia 2022

Pcha się pierwszy pąk ciemiernika HGC Ice N'Roses Early Rose

fot. 29.12.2022

Moje ciemierniki w porównaniu z Waszymi / widzę to od kilku lat / kwitną dużo póżniej. Ale w tym sezonie H. niger i dwie siewki trochę się pospieszyły.