Helleborus x hibridus anemone

Piękne a ten na drugiej fotce, to jaka odmiana

Jeden i drugi Helleborus x hibridus anemone

Piękne macie kępy, u mnie zakwitło kilka maluszków

Jakie Wy macie śliczne ciemierniki. Moje to takie ogryzki tamtegoroczne. Zwykle w pierwszym roku po zakupie roślinki marnie u mnie wyglądają. Chyba dlatego, że muszę pod nie rekultywować ziemię.
W tym roku zakwitł mi taki jeden Double Eleen z tanich zakupów z LM.



Tak ogólnie, to zakwitnie mi chyba jeszcze jeden (ale jestem ciekawa ) – widziałam pączka. Może dlatego tak późno, bo wsadzane w tamtym roku?
Kiedy najlepiej przenieść młode siewki?
Tam gdzie docelowo będą rosły przeprowadzali mi wiosną wodę. Sam piach został na wierzchu, a przy okazji kilka roślin poległo (w tym złamali mi pęd józefki , która rosła z metr od rurki).
Siewki od Evastyl pięknie przezimowały w tymczasowym miejscu, tylko kiedy je przesadzić?
Musiałam je wsadzić do ziemi, bo uprawa doniczkowa na działce kompletnie mi nie wychodzi .

Myślisz, że teraz będzie dobrze? Teraz to u mnie pojęcie wirtualne. Czekają dalie, peonie, lilie i inne do obrobienia.

Wydaje mi się, że gdzieś czytałam, aby ciemierniki przesadzać i ewentualnie dzielić w sierpniu, pamiętam, bo wyprosiłam u znajomej mego pierwszego, białego i czekałam na odpowiedni moment. Udało się, nie była to siewka tylko już wyrośnięta kępa, a ciemierniki podobno nie lubią przesadzania.
Dostałam wtedy też maluteńką sieweczkę, ona jednak nie przeżyła swojej pierwszej zimy, o ile dobrze pamiętam to jesienny przymrozek ją wykończył.

Teraz chyba bym nie zwracała uwagi na terminy, najważniejsze to co napisała Pola, dobre miejsce, odpowiednia ziemia i odrobina serca po przeniesieniu .
Gosiu, sama dobrze wiesz, jeśli podlejesz i wykopiesz z bryłką ziemi to ciemiernik nie zauważy przeprowadzki .

Mój cuchnący dopiero teraz w pełni kwitnienia.

Dzięki, Krzysiu. W miejscu gdzie mają docelowo rosnąć w tej chwili jest „żywy piach”. Te sieweczki od Ewy pięknie mi przezimowały. To są młode sieweczki, które w tej chwili mają czasem po 1. listku. Pierwsze co zrobię to przygotuję tam w takim razie podłoże. Tak w ogóle to marzę, żeby w tych od Ewy trafiła mi się jakaś anemonowa sieweczka, bo takiego to nie mam. Jeszcze troszkę (kilka lat ) i u mnie też z ciemiernikami będzie się działo.
Zauważyłam jeszcze na innym pączek, jak zakwitnie, to go pokażę, bo lubię się dzielić takimi radościami.
Ten, który mi zakwitł, przy zakupie był taki.

Bardzo mi się spodobało to stwierdzenie

Poll napisał:

Koniec, nie koniec. Ostatni kwiat z tamtegorocznych nabytków. Aura odpowiednia. Ostatnio przyglądałam się moim ciemiernikom, to ogólnie, można powiedzieć pozytywnie lub bardzo pozytywnie. Jedyne co mnie martwi to jeden listek u tybetańskiego .
Double Eleen.

Dwa moje ciemierniki dalej niezmordowanie wypuszczają kwiatuszki

Lelumku, czy Double Ellen Purple zawiązał nasiona?

Wszystkie ciemierniki już przekwitły i szykują się do rozmnażania. Łodygi kwiatowe zółkną a nasiona dojrzewają. Nie usuwam tych pożółkłych pedów, pozwalam się ich wysiewać. Wśród tak pozyskanych roślin zdarzają się naprawdę ciekawe egzemplarze





fot.19.06.2017r
.

Na początek przeprosiny ,muszę przeprosić Ewę (evastyl ) i Marzenę (SantaFe) , na zjeździe w Lewinie wywiązała sie w którymś momencie dyskusja o kwiatach najdłużej kwitnacych ( obstawiłam od razu dalie ale zostałam zakrzyczana , że za dużo roboty , przechowywanie itp ) a dziewczyny twardo obstawiały ciemierniki , że kwiaty dają do samej jesieni................................. nie skomentowałam ale pomyślałam sobie tere-fere może w Szczecinie i jako anomalie w normalnych ogrodach tak nie ma ........................... więc przepraszam i oficjalnie odszczekuje swoje myśli

Zdjęcie dzisiejsze

Od ponad miesiąca cieszy mnie swoimi kwiatami.

Spójrzcie na tą siewke, choć może nie wyglada, to trzylatka, ale wolniej rosnie, niż inne. Ma rzucik streaked na liściach. Wydaje mi się, że skoro tyle lat go ma, to chyba zachowa? Jak sądzicie?





.

Tylko trzy moje ciemierniki zaczęły myśleć o kwitnieniu
Tymczasem reszta śpi w najlepsze

Zdj.19.12.2017

Moje mają pąki, ale daleko im do pełnego rozwinięcia

Dwa z nowo kupionych ciemierników, które zaczynają właśnie kwitnienie:

Helleborus x sternii Silver Star







Helleborus argutifolius Silver Lace





.

Moje najnowsze zakupy. Na razie robią za dekorację balkonu, ale wiosną trafią do ogrodu:
HGC® Wintergold

i HGC® Camelot

Dziś przeszłam się po działce, obejrzałam m.in. moje ciemierniki. Najmniej zaawansowane są odmiany Helleborus × sternii , ich pąki dopiero się kształtują. Wszystkie orientalne maja już pąki sporo nad ziemią, więc to czas, by wyciąć im stare liście i nieco przywapnować glebę.
Jeden z obecnie kwitnących. Nie jest podpisany, więc to chyba jedna z siewek Sprawdziłam, kupiony w UK, z przeceny w ubiegłym roku .


fot.03.02.2018r
.