'Ezo Murasaki', to odmiana tworząca zgrabne, wzniesione kępy powiększające się z roku na rok poprzez podziemne rozłogi. Krzaczki osiągają około 60 do 90 cm wysokości, a ich szerokość zależy od tego, na ile im pozwolimy. Najlepiej, wygląda, gdy jego zaokrąglona kępa osiąga rozpiętość 60 cm. Fioletowe kwiaty z żółtym centrum rozwijają się zazwyczaj (przy dobrej aurze) w III dekadzie września i choć nie są wielkie, to tak liczne, że cała kępa wydaje się być fioletową chmurą. Ładnie współgrają kolorystycznie z bordowiejącymi łodygami.
Na stanowiskach naturalnych, ten gatunek astra spotykany jest w zaroślach, łąkach i poboczach dróg Azji, gdzie - rozrastając się rozłogami - tworzy całe, wielkie kolonie. W ogrodzie wymaga gleby dość żyznej, lekko wilgotnej i przepuszczalnej, stanowiska słonecznego, ewentualnie lekko półcienistego.
'Ezo Murasaki; świetnie wygląda w kompozycjach naturalistycznych i romantycznych. Nadaje się na kwiat cięty do wazonów i kompozycji
Choć niektóre polskie szkółki podają w opisach, że Ezo Murasaki zakwita już w sierpniu, u mnie zaczyna kwitnąć dość późno, bo dopiero w ostatnich dniach września. . Wtedy często przychodzą przymrozki i ścinają roślinę. Trzeba długiej i ciepłej jesieni, by w pełni podziwiać jego kwitnienie.
Na zdjęciu widać w tle inne, kwitnące już odmiany astrów, a on nadal ma tylko okrągławe pąki i tylko gdzie nie gdzie widać pojedynczy kwiat.
'Ezo Murasaki' nie może rozkręcić się w tym sezonie.... Poprzednia miejscówka zrobiła się zbyt cienista jesienią, więc go przeniosłam na takie, które wydawało mi się bardziej słoneczne... Potem kolejny raz na jeszcze bardziej słoneczne, a on stoi, jak zaklęty z zamkniętymi pąkami.
Dopiero teraz rozpoczyna kwitnienie 'Ezo Murasaki', aster, który właśnie tak późno rozwija kwiaty. W porównaniu z innymi astrami, wiele lepiej zniósł tegoroczne upały i susze.
Nikt nie uprawia tego ślicznego astra? Dla mnie, 'Ezo Murasaki' to jeden z najciekawszych i zajmuje centralne miejsce na jesiennej rabacie przed domem.
Rozwijanie pierwszych kwiatów rozpoczął w połowie września:
Szkoda, że nikt poza mną nie uprawia tego ciekawego astra. Mocno bowiem odbiega wyglądem od innych popularnych astrów, szczególnie wrzosolistnych, nowoangielskich i nowobelgijskich.
Pełnia kwitnienia astra żeniszkowatego 'Ezo Murasaki'