Lubię kiedy storczyki kwitną w okresie wiosenno letnim.Nie są w tedy narażone na zimne powiewy
i nie tracą pąków kwiatowych.

Nie pokażę niezwykłej odmiany, ale ilość kwiatów w tym roku jest ogromna. Pęd ma sześć rozgałęzień!

A czym to cudo jest zasilanie?
U mnie biohumus nie sprawdził się przy Phalaenopsis - liście zaczęły chorować - przy płynnych sztucznych nawozach jest ok.

Kwitnienia z jesieni.

I jeszcze z mojego gabinetu w pracy.

Piotrze, okazy wręcz wystawowe
Czy one są posadzone luzem w tych korytkach czy są w donicach i tylko obsypane korą i jak długo tak rosną?

Są przesadzone. Łatwiejsza pielęgnacja.

Kilka moich aktualnie kwitnących.

Oczywiście ładne i zadbane, ale najbardziej ciekawi mnie Cambria z drugiego zdjęcia - jak długo ją masz, jak podlewasz i jak często, w jakim podłożu rośnie, jaka wystawa, itp ?
Mnie z Cambriami w ogóle nie po drodze, Dendrobia też padają po pewnym czasie, a inne gatunki ładnie rosną przez tydzień - dwa po zakupie

Leszku,Cambrie mam prawie od roku,rośnie jeszcze w podłożu w jakim ją kupiłam.
Jakoś strasznie się nią nie przejmuje ,podlewam jak podłoże jest przeschnięte,
w tedy dostaje dość dużo wody .raz na jakiś czas dostaje nawóz płynny do storczyków.
Stoi na zachodnim oknie.Zakwitła 2 pędami,na zdjęciu jest 2 z kwitnących pędów,.
Ten pierwszy kwiaty miał o połowę większe, no i przepięknie mocno pachnie.
Mam jeszcze 4 inne maluchy od 2 miesięcy ,na razie ładnie przyrastają.
No to chyba tyle co mogę powiedzieć.
A ha, mam jeszcze jedną inną odmianę , ale ona już przekwitła , miesiąc temu i zdjęcia się nie doczekała.

Zima w pełni, a w domu zakwitły storczyki.

Drugi raz w tym roku zakwitła Cambria





Inna odmiana Cambri




Phalaenopsis





I jeszcze taki ,dendrobium

Gratuluję zwłaszcza cambrii - niby takie proste a jednak trudne w utrzymaniu.
U mnie aktualnie kwitnie tylko 1 Phalaenopsis trzema kwiatkami więc szału nie ma
Dendrobium nobile chłodzi się już drugi tydzień pomimo tego że tworzy nowe przyrosty, ale muszę je jakoś doprowadzić do kwitnienia.
Ostatni mój nabytek to Oerstedella centradenia kupiona na wyprzedaży aklimatyzuje się w nowym podłożu i otoczeniu
Vandy tylko wyglądają posągowo, o kwitnieniu póki ci nie ma mowy .

I zakwitła następna Cambria,na razie to już ostatnia,bo kolejna straciła pąki.
Rośnie w chłodniejszym miejscu i chyba jej to pasuje, bo już dość długo trzyma kwiaty.

Jakieś 6 (może 7 ) lat temu dostałam od znajomej wielbicielki storczyków małą sadzonkę.
Maxillaria pierwszy raz u mnie zakwitła
Jak na razie rozwinął się jeden kwiatek, ale jest jeszcze 8 pąków








fot.10.04.2019

Ciekawa, ciekawa. Po tylu latach z pewnością bardzo cieszy

A to mój - taki standardowy bez wodotrysków. Kupiony za grosze, gdyż był przesuszony, zmarnowany i praktycznie do wyrzucenia. Kwitnie ochoczo



Miałem jeszcze dwa, jednakże już tak stare, że ciężko było je utrzymać na parapecie. Nie dość, że się przewracały to jeszcze musiałbym je przesadzić chyba do wiadra. Przy jednym 10 letnim zastosowałem metodę odmładzania, której nie przeżył. Drugi poszedł w dobre ręce.

Leszek.G napisał:
Leszku! nie zasilam praktycznie wcale mojego Phalenopsisa. Skoro uprawiasz storczyki, to zapewne jesteś zorientowany, ze im bardziej je poniewierasz, tym chętniej kwitną. Na razie nie mam zdjęć, ale ten sam, co pokazywałam 2 lata temu kwitnie w tym roku drugi raz i ma więcej kwiatów niż wtedy.

Kupiłam też 6 mizerot w Brico za 3-5 zł po przekwitnięciu przesuszone, ale mam je w pracy. Nie kwitną jeszcze, walczę o ustabilizowanie ich, a potem pokażę, jak ruszą.

Kupiłam kolejne 2 mizeroty w netto za 6zł/szt. Nie wiem, ale wydawało mi się to niezła okazją. W pielęgnacyjnym wątku poprosiłam o wskazówki do pielęgnacji. Widzę, ze Gosia tez ma i Qra! Może tu zajrzą i coś odpowiedzą!

Ostatnie kwitnienie tej Cambri było w grudniu zeszłego roku,po odpoczynku znowu pokazała kwiaty.
Wydaje mi się że ma ich więcej niż ostatnio.