W tym sezonie kilka host udało mi się zapylić i wiem teraz kto będzie ojcem przyszłych siewek.
Część nasienników jest na hostach zielonych a część na takich z obwódką zewnętrzną (cieńszą, grubszą, jaśniejszą lub ciemniejszą). Siewki z nasion od Was tych streaketowych - głównie od host IAT są malutkie i w tym sezonie nie kwitną.
Największe nasienniki dały dwa zieleńce i tu przykład takich nasienników z niewłaściwym podpisem rodziców
Aby znać ojca nasion zawieszałem zawieszki, wiązałem je w najcieńszym miejscu między kwitem a łodygą.
Jeżeli wytworzy się owocnik (trzeba trochę szczęścia) i dojrzeje a następnie odpadnie to zawieszka zostaje na części która łączyła łodygę i owocnik.
Taki owocnik na ziemi wygląda jak inne wokoło i znowu nie wiemy kto jest ojcem.
Zdecydowałem że takie nasienniki podpiszę zaczynając od miejsca oddzielenia owocnika od łodygi pisząc w prawo najpierw literką oznaczająca matkę a potem literką oznaczającą ojca.
Właściwy podpis ( według mnie ) powinien wyglądać tak:
Tu porównanie wielkości owocnika zieleńca do owocnika hosty odmiany Pacific Blue Edger
Obecne wymiary owocnika zieleńca nie do końca suchego:
- długość 33 mm
- średnica w najgrubszej części 8 mm