Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Wysiew pomidorów na własny użytek

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/02/13 21:07 #104460

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6588
Dopiero za miesiąc, Polu :-) Mamy czas :-)
Pomidory to dzieci słońca, więc nie ma co się spieszyć z siewem, za to trzeba mieć dla nich słoneczny parapet :slonko

Ja wysiewam nasiona w zwykłe kuwetki, w zwykłą ziemią do wysiewów. Pomidory szybko i bezproblemowo kiełkują, gdy są owinięte początkowo w foliowe woreczki i postawione w ciepłym miejscu.

Kiedy po liścieniach pojawiają się właściwe liście, należy pomidorki przesadzić do własnych pojemników (np. po dużych jogurtach), zagłębiając roślinki aż po liścienie.
W tych pojemnikach muszą wytrzymać aż miną majowe chłody (zimni ogrodnicy), dopiero wtedy można pomidorki wysadzić do gruntu.
Jeśli wysiejemy je zbyt szybko, teraz, będą się okrutnie męczyć w kwietniu i maju w zbyt ciasnych pojemnikach.
Oczywiście nie ma zakazu ponownego ich przesadzenia w większe doniczki z zasobną glebą, ale to zabawa dla posiadaczy niewielu sztuk.

Różne wymyślne odmiany pomidorów nie mają szansy na zdrowy rozwój w naszych ogrodach bez regularnych oprysków naturalnych (na bazie mleka lub czosnku) albo chemicznych :silly:

Bezproblemowa trójka to Maskotka, Betalux i Koralik - dwie pierwsze to niskie, zdrowe, bardzo wczesne odmiany :kocham

Z całą resztą są kłopoty :diabelek
Ostatnio zmieniany: 2018/02/13 21:35 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, th, edulkot, Teodor44

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/02/24 23:17 #105930

  • mymysteryy
  • mymysteryy Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 53
  • Otrzymane podziękowania: 110
Ja planuję wysiewać moje pomidory pod koniec marca. Będą to sadzonki przeznaczone do uprawy w gruncie. Przyjmuje się, że rozsada potrzebuje ok. 6-8 tygodni od wysiewu do wysadzenia do gruntu. Tak jak napisała Siberia, nie ma się co spieszyć, bo przy braku światła rozsada wybiega, gorzej też potem plonuje.
Jedynie kilka sztuk wysieję trochę wcześniej - z przeznaczeniem do donic - na wcześniejszy zbiór. Z nimi nie ma problemu, jak z sadzonymi do gruntu, bo w razie załamania pogody zawsze donica może być schowana do domu.
Myślę, że jak już przyjdzie czas wysiewów będziemy na bieżąco wzajemnie opisywać co i jak robić po kolei, by osoby mniej doświadczone miały ściągę. zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th


--=reklama=--

 

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/02/25 18:30 #106027

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Optymalny czas, wypróbowany przeze mnie to ostatni tydzien marca, w Wielki Tydzień są dni owocowe/mowa o tym sezonie/ i wtedy będę siać. Zdążą wykiełkować, ukorzenic sie w doniczce malutkiej a potem w troche większej. Sens to ma bo pomidor buduje porządny system korzeniowy i dzieki temu radzi sobie w gruncie po majowym wysadzeniu bez problemów. Pomijamy chwilowo różne choroby, niedobory itd.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/10 08:35 #108013

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Moje pierwsze pomidorki prawie nadają się już do pikowania. Mówię prawie, bo nie mają jeszcze konkretnych listków właściwych, ale zaczynają im rosnąć. Posiałam wcześniej, by mieć coś zielonego na parapecie i by cieszyły oko. Zamierzam je dziś popikować, bo są dość mocno wybiegnięte i mają byle jaką ziemię.

U nas nie ma szans na gruntowe pomidory, więc pójdą do szklarni, mogą być zatem trochę wcześniej, w razie przymrozków okrywam lub zabieram do domu jeśli jeszcze nie są wysadzone. Kiedy tylko są już plusowe noce wynoszę do szklarni, dzięki temu nie są szczególnie mocno wybiegnięte.

Wysiałam też już drugą turę i zaczynają wschodzić. Będą troszkę późniejsze. W sumie w maju to właściwie trudno rozróżnić, które były wcześniej siane, a które później.

W tym roku po raz pierwszy nie opisuję odmian, niech się dzieje wola nieba :diabelek
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/10 14:09 #108046

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3278
  • Otrzymane podziękowania: 7449
Wysiałam 2 tygodnie temu i są przeznaczone do szklarni. W zeszły weekend dosiałam, bo jedna odmiana wcale nie wzeszła.
Nasiona mam swoje zbierane z poprzednich lat i tak różnie wschodzą, ale w tym roku na 8 odmian wysianych tylko jedna wcale nie wzeszła.
Moje są w cieplarce własnej roboty i oświetlane 24/h, więc wyciągnięte nie są, ale listków właściwych to jeszcze nie mają.
Pikować będę za jakiś czas dopiero.

A wysiewałam do takich malutkich 8-paków, w których kupuje się kwiatki na wiosnę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/10 14:11 #108047

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Nie wierzę w życie pozaogrodowe
  • Posty: 873
  • Otrzymane podziękowania: 1807
U mnie już wschodzą ostre papryczki, pomidory wysiewam dziś wieczorem :)
Pozdrawiam - Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/14 21:27 #108576

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Orszulka napisał:
Wysiałam 2 tygodnie temu i są przeznaczone do szklarni. W zeszły weekend dosiałam, bo jedna odmiana wcale nie wzeszła.
Nasiona mam swoje zbierane z poprzednich lat i tak różnie wschodzą, ale w tym roku na 8 odmian wysianych tylko jedna wcale nie wzeszła.
Moje są w cieplarce własnej roboty i oświetlane 24/h, więc wyciągnięte nie są, ale listków właściwych to jeszcze nie mają.
Pikować będę za jakiś czas dopiero.

A wysiewałam do takich malutkich 8-paków, w których kupuje się kwiatki na wiosnę.

Super taka cieplarka. Można wszystko wcześniej wysiać. Moja sałata, to się chyba nie nada, tak wybiegła.
Pomidorki te pierwsze, popikowane, całkiem dobrze się trzymają. Jednak te wysiane później o wiele lepiej wzeszły, równiutko, bez ociągania się i rosną też jak na drożdżach a nie tak mizernie jak te pierwsze. Może dlatego, że tamte siałam do ciężkiej, ogródkowej ziemi, a drugie do kupowanej.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/14 21:46 #108583

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27129
  • Otrzymane podziękowania: 73577
lelumpolelum napisał:
... pomidory wysiewam dziś wieczorem :)

To teraz nie jest chyba za późno? think: Zgapiłam się :glupek
Wg tego, co napisała Sibi, to jest ten czas.
Ostatnio zmieniany: 2018/03/14 21:47 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/15 09:13 #108626

  • Pani Bestia
  • Pani Bestia Avatar
  • Wylogowany
  • Ekspert
  • Ekspert niezależny
  • Posty: 127
  • Otrzymane podziękowania: 143
Polu, nie zagapiłaś się. Druga połowa marca to najlepsza pora. Ja swoich jeszcze nie posiałam. Planuję to zrobić w ten łikend B)
"Na początku był Smok..."

Renia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/15 09:53 #108633

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6588
Ja też, w niedzielę lub poniedziałek 18-19 marca sieję pomidory :-)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/16 00:41 #108698

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Nie wierzę w życie pozaogrodowe
  • Posty: 873
  • Otrzymane podziękowania: 1807
Nie, nie zagapiłaś się. Ja po prostu od lat trzymam się "Dni siewu" Marii Thun i dopasowuję się do terminów :)
Pozdrawiam - Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/16 14:41 #108727

  • staweg1
  • staweg1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 520
  • Otrzymane podziękowania: 1687
Tradycja mówi (a mam trochę lat i nasłuchałem się takich mądrości), że pomidory wysiewa się "na Józefa". Osobiście sieję nieco wcześniej, bo mając spory namiot foliowy wykorzystuję go do pikowania i uprawy rozsady. Tak jak tu napisano; gdy siewki mają pierwsze liście właściwe, pikuję je pojedynczo do małych (9 cm średnicy) doniczek produkcyjnych, do podłoża uniwersalnego. Doniczki wstawiam do plastikowej transporterki (wchodzi 18) i trzymam w namiocie. Gdy zapowiadane są przymrozki, łatwo w transporterkach przenieść je do altany, albo gdy przymrozek ma być nieduży - okryć podwójną warstwą włókniny. Przez kilka lat, gdy miałem już w namiocie mnóstwo różnych sadzonek, w tym pacioreczników (duże, ciężkie doniczki), wypróbowałem metodę ze zniczami. Ustawiam wzdłuż ścianki namiotu wkłady do zniczy (co 1,5 m), zaświecam na noc i to wystarcza.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/16 18:23 #108739

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Nie wierzę w życie pozaogrodowe
  • Posty: 873
  • Otrzymane podziękowania: 1807
To ja robię bardzo podobnie :) Też mam doniczki w transporterkach i na początku wynoszę je do foliaka tylko na dzień, a potem nakrywam włókniną na noc. Stosuję też trick ze zniczami, jak dotąd działa :)
Pozdrawiam - Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/16 22:05 #108782

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6588
staweg1 napisał:
Tradycja mówi (...) że pomidory wysiewa się "na Józefa".

Czyli hulaj dusza ;-)

Imieniny Józefa
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/17 08:43 #108810

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1745
  • Otrzymane podziękowania: 5347
Nie czekając na Józefa też już wysiałam pomidory, nawet nie pamiętam w czyje imieniny gwizdac
A Krystyna to zła patronka dla pomidorów question .
Miało być 2-3 odmiany, ale jak się ma jakieś pozostałości w torebeczkach, to aż grzech nie spróbować, czy jeszcze wykiełkują :diabelek .
Zajrzałam do nich, wszystkie rwą się do życia :lol: .
Chciałam mieć koniecznie żółte, dotąd siałam Złotego ożarowskiego, ale wydawał mi się trochę kwaśny,
posiałam teraz JANTARA, czy coś o nim wiemy z własnego doświadczenia question
Przygotowuję też dla swoich dzieci sadzonki do balkonowej uprawy w Krakowie,
w ubiegłym roku był to Betalux, Maskotka i Black Cherry.
Najszybciej jest Betalux, ale też szybko się kończy, najbardziej niezawodna Maskotka a najsmaczniejsze wisienki - to ich ocena.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Ostatnio zmieniany: 2018/03/17 08:46 przez Elsi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/03/17 13:00 #108841

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3278
  • Otrzymane podziękowania: 7449
Miałam żółtego koktajlowego i średniego o cieniutkiej skórce, niskiego i krępego w budowie. Dorastał do 80 cm i dobrze się krzewił. Owoce gorzkie nie były.







Ja dziś swoje popikowałam do doniczek. Nawadniają się wink-3
Jeśli pomidory są do gruntu to można siać na Józefa, ale jeśli sadzę je w szklarni to za późno na wysiew.
Któregoś ciepłego roku wysadzałam do szklarni 26 marca i na początku lipca miałam już dojrzale owoce.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/04/23 16:05 #113819

  • rattus
  • rattus Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 241
  • Otrzymane podziękowania: 582
Moje pomidorki powędrowały właśnie do 500ml doniczek. Stoją w małym foliaku a że pogoda dopisuje rosną jak szalone i przestały się w mieścić w 250 ml kubkach. Większość mam zamiar wsadzić do gruntu ale mam też 10 20l donic do których trafią te mniej odporne na ZZ. Może pod okapem dachu będzie im lepiej. Podpowiedzcie czy mam je teraz czymś zasilić.




pozdrawiam Małgorzata

Zielony Imperatyw
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/05/05 15:50 #115616

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3278
  • Otrzymane podziękowania: 7449
moje już kwitną na drugim gronie




Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/05/21 16:31 #118622

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3278
  • Otrzymane podziękowania: 7449
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Wysiew pomidorów na własny użytek 2018/06/15 16:52 #122159

  • Orszulka
  • Orszulka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3278
  • Otrzymane podziękowania: 7449
14 czerwca
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): rattus
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.089 s.