Rosengarten Forst

Forst w 2004 roku zostało nazwane „Miastem Róż”. Swoją nazwę zawdzięcza Ogrodowi Różanemu, który w 2013 roku obchodził jubileusz 100-lecia swojego powstania. Ogród został też wyróżniony honorowym tytułem „Najpiękniejszego Parku Niemiec” w 2013 roku. Forst leży nad Nysą Łużycką, więc ogród jest łatwo dostępny z Polski.
Park zajmuje powierzchnię 17 ha i składa się z trzech części:
– ogrodu różanego z elementami secesyjnymi (najciekawsza część z płatnym wejściem),
– wyspy Wehrinsel z angielskim parkiem krajobrazowym,
– wysepki Reisigwehrinsel z dzikimi różami.
W ogrodzie różanym można podziwiać 40.000 krzewów różanych w ponad 700 odmianach. Wśród nich są takie rarytasy botaniczne jak: róża zielona, róża czteropłatkowa oraz róża czarna. Co roku pod koniec czerwca organizowane są „Dni Świąteczne Ogrodu Różanego”, atrakcją jest wtedy tzw. „Noc tysiąca świateł”.

Wschodnioniemiecki Ogród Różany
(Ostdeutscher Rosengarten)
Wehrinselstrasse 42
03149 Forst

Od 2012 roku część ogrodu (ok. 20 arów) przeznaczono na testowy ogród ADR. Przez ponad 20 lat administracja miejska Forst starała się stworzyć ogród testowy w tym mieście. W całym kraju istnieje 11 ogrodów ADR, ten jest 12. Lokalizacja ta pozwala lepiej ocenić testowane odmiany ze względu na klimat surowszy niż na zachodzie Niemiec. W okolicach Forst zimy są bowiem zazwyczaj bardziej suche niż w pozostałej części tego kraju, a lata – cieplejsze i mniej obfitujące w opady.
W 2015 roku grupa ekspertów po raz pierwszy dokonała tutaj końcowej oceny nowych odmian.

„ Obecnie uprawiane 45 odmian musi przetrwać nadchodzącą zimę w naszym kontynentalnym klimacie. Potem następuje pierwsza obserwacja. Program testowy trwa trzy lata. Chemiczne pestycydy są zabronione, podobnie jak nawożenie. Oceny ze wszystkich 11 ogrodów testowych ostatecznie decydują, czy nowa odmian otrzyma pożądany certyfikat i odtąd będzie mogła nazywać się ADR-Rose ”.
www.adr-rose.de

róża Roter Drache® Kordes 2012


Ja się okazało nie mam więcej zdjęć, może ktoś był i pochwali się swoimi fotkami - rozkręci temat
Ogród jest bardzo ładny; mam nadzieje że dotrę tam ponownie w tym roku.

Musiało minąć pięć lata abym ponownie zawitał w Ogrodzie Różanym w Forst (chociaż wybierałem się tam już od 3 lat to ciągle coś stawało na przeszkodzie)
Ogród mimo panującej suszy prezentował się na tyle dobrze że mam nadzieję zachęcić Was do odwiedzenia tego miejsca ... szczególnie, że tym razem zrobiłem znacznie więcej zdjęć



na początku zachwycają nie róże, a przepiękna katalpa




i nasadzenia towarzyszące różom








główny pawilon z restauracją i towarzysząca mu fontanna


















... no i róże - Gebrüder Grimm® (Bracia Grimm)


Sommersonne




idziemy dalej

Najciekawszą i najważniejszą częścią Rosarium w Forst jest Wielki Ogród Nowości gdzie prezentowane są "setki" różanych nowości.
Może nie są to super nowości, a wybór róż to przede wszystkim najbardziej znane niemieckie szkółki, to na prawdę warto po przechadzać się wśród kwitnących krzewów i wybrać te najpiękniejsze.

Ja zawsze dopisuje sobie jakieś róże do listy chciejstw i często są to te którymi wcześniej wcale się nie zainteresowałem, a skreślam z listy te które wydawały mi się wyjątkowo piękne
na podstawie folderów reklamowych czy zdjęć w necie. Na żywo wszystko wygląda zupełnie inaczej. W tym roku można było na przykład zaobserwować które róże są w miarę odporne na palące słońce.
Niestety z odpornością kwiatów na deszcz to żadnej podpowiedzi nie dostałem

c.d.












"dom ogrodnika"

Niesamowite ilości róż -robią wrażenie

Żaneto róże robią wrażenie, ale cały park jest bardzo ładny, tworzy przepiękną oprawę dla tych roślin.

Historyczne założenie parkowe, już ponad stuletnie, znajduje się na liście zabytków i należy do najpiękniejszych parków Niemiec.
Park obejmuje secesyjny ogród różany, wyspę rzeczną w stylu ogrodu angielskiego oraz naturalną wyspę, na której posadzono kolekcję róż dzikich.
Wszędzie możemy znaleźć ciekawe obiekty architektoniczne i rzeźby, ale dla mnie najładniejsza jest główna fontanna.
Niby bardzo prosta w konstrukcji, ale można się na nią gapić bez końca ...

Cudowności! I to pomyśleć , ze mam tam 2,5 h drogi...

Podsumowując tegoroczny wyjazd do Ostdeutscher Rosengarten Forst muszę jednak też wspomnieć o jednej kwestii, która mi się nie spodobała.
Zdziwił mnie mianowicie sposób sadzenia krzewów, który moim zdaniem sprawia, że szybko się one starzeją i słabo krzewią.
Wszystkie lub też prawie wszystkie rośliny miały miejsce okulizacji około 6-7 centymetrów powyżej poziomu gruntu. W konsekwencji, choć pamięć ludzka jest zawodna, odniosłem wrażenie,
że krzewy które były świeżo po posadzeniu podczas mojej pierwszej wizyty teraz wyglądały dużo gorzej niż wówczas. Zamiast przyrosnąć i się rozkrzewić, rośliny zmarniały.





Najlepszym przykładem niech będzie Schone Koblenzerin, która w Forst wygląda w ten sposób:





A powinna co najmniej tak jak u mnie w ogrodzie:
fot. 01.07.2019


Jednak w całości ogród jest naprawdę warty odwiedzin. Ilość posadzonych egzemplarzy danej odmiany sprawia że można nie zauważyć tych mankamentów,
a są tam też krzewy, którym wspomniany wyżej sposób sadzenia wielkiej szkody nie sprawił co również wiele mówi o żywotności odmiany

I kilka ciekawostek różanych:

CAMELOT - róża pnąca




GRÄFIN DIANA - piękne pąki purpurowo-fioletowe, bardzo ciemne




ROSE DER EINHEIT - ciekawy środek srebrzysto-biały




CHERRY LADY - obficie kwitnąca




ROSEROMANTIC - ciekawa kolorystyka




ROSIGE LANDDROSTEI - gałązkowy charakter kwiatostanów




STÖRTEBEKER - kwiaty odporne na słońce




SUMMER OF LOVE - energetyczna kolorystyka

W. właśnie powrócił z ogrodniczych wojaży transgranicznych i był również tu. Zdjęć brak z powodu braku jakiejkolwiek chęci W. do sporządzania takiej dokumentacji. No i umówmy się, róże o tej porze roku jeszcze mało spektakularnie wyglądają. Ale mimo to W. był zachwycony dbałością o to miejsce i nieco podłamany, ponieważ z informacji uzyskanych od oprowadzających grupę... jest ogromny problem ze znalezieniem osób chętnych do pracy przy pielęgnacji roślin! Poza sezonem różanym są tam w zasadzie pustki, samo miasto Forst też wygląda na mocno wyludnione.
Także tak