Zapiski mówią , że już w latach 20-tych XX wieku rozpoczęły się prace nad stworzeniem przy ulicy Botanicznej - Ogrodu '
1930 roku zagospodarowano ok.1 ha obszaru . Część ogrodu była uformowana społecznie przez mieszkańców Zielonej Góry .
Wiele okazów znalazły tu swoje miejsce dzięki darowiznom osób prywatnych .
Od lat trzydziestych do lat osiemdziesiątych 20 wieku ogród uległ degradacji . Dopiero w 1986 roku po sporządzeniu inwentaryzację terenu i rozpoczęto odbudowę ogrodu .
W 2007 roku nastąpiło otwarcie współczesnego Ogrodu Botanicznego . do 2015 roku był on pod opieką Uniwersytetu Zielonogórskiego .
Obecnie jest własnością miasta ale nadal jest merytorycznie zarządzane przez pracowników Nauk Biologicznych UZ . Zajmuje obszar ok.3 ha .
Na tym terenie znajduje się też Mini ZOO a w centrum wybudowano wigwam jako " zieloną klasę ".
Wstęp płatny za całe 2,-














O poszczególnych działach informują tablice . a poszczególne okazy opatrzone etykietami






Rozpoczynamy spacer .... 24.06. godziny poranne tuż po otwarciu ogrodu o 9:00
W nocy padało i tuż po otwarciu przestało padać ....jeszcze z drzew kapało ...






Platforma widokowa na oczko wodne










Zaraz za oczkiem rozpoczyna się dział roślin górskich . Trochę zapuszczony ....











Nie wiem dlaczego nie wczytują się zdjęcia
Tak sobie edytuję i po 2 zdjęcia wstawiam ........

Idziemy dalej .....

W pierwszym poście jedno zdjęcie blokowało ... teraz idzie sprawnie



















Na upalne dni darmowy prysznic !!!!











Budki lęgowe z których przegoniłam kota



Hotel dla owadów



Stołówka dla ptaków



Do zobaczenia w innej porze roku

W latach 90 ubiegłego wieku obecny ogród botaniczny był zapuszczonym, dzikim lasem. Nieliczne ścieżki, raczej wydeptane przez zwierzęta i uczniów z bursy liceum plastycznego trzeba było pokonywać w pełnym obuwiu, porośnięte były bowiem dzikimi jeżynami. Jednak w lesie spotkać można było zdziczałe rośliny dawnego ogrodu botanicznego. Jesienią zbieraliśmy dojrzałe marony, ciekawe czy jeszcze rosną, nie zauważyłaś Olu ? Trzeba się nam koniecznie wybrać i zwiedzić obecny ogród, fajnie, że został reanimowany
Dziękuję Olka za ciekawą fotorelację