Witam na tak pięknym i wdzięcznym wątku. Co prawda znam te rośliny w miarę i wiem że praktyka czyni mistrza.
Pamiętam że swego czasu w Skierniewicach (katedra roślin ozdobnych - szklarnie) prowadzono badania nad skrętnikiem i uzyskiwano nowe odmiany, czy coś z tego pozostało ?
Czytam i moje spostrzeżenia są podobne jeśli chodzi o te super nowości - często są piękne ale ich delikatność i chimeryczność w uprawie jest ogromna.
Następną sprawą są choroby które sami ściągamy mimo wielkiej staranności unikania takich sytuacji.
Ale gratuluję kolekcji i czekam na dalsze fotki - chociaż pooglądam bo w sklepach czasami tylko widzę jakieś fioletowe lub białe odmiany o drobnych i mało zachęcających kwiatach.
Myślę że na forum można dzielić się nadwyżkami a nuż nowe pokolenie miłośników tych roślin wyrośnie i oby bo w kupie zawsze raźniej i zawsze ktoś coś ściągnie to wtedy i o wymianę łatwiej.
Jeśli chodzi o wymianę z rosją to ciągle czarna dziura i tylko prywatne wymiany ale wiem że kolekcjonerzy są bardzo życzliwi i w przypadku floksów przesyłają korzenie ( Szmit swoje przywiózł z wystawy w Rosji sam się wtedy wystawiał)
Jeszcze raz gratuluję i miło patrzeć na kolekcje takich krejzoli