Swietko nie nazwałbym tego szaleństwom
Sporo jeszcze nie zakwitło, najlepiej radzą sobie te przed domem
M śmieje się że widocznie służy im ołów z drogi, ja myślę że tam po prostu jest więcej cienia, i dłużej utrzymuje się wilgoć.
Szałwie o Małgosi

Szałwie cudne. Kiedyś dostałam sadzonki od Majeczki Franusiowej, ale nie utrzymałam ich. No cóż, spróbowałam, Majeczka się natrudziła, a ja już wiem, żeby o to nie prosić.
Muszę kiedyś z siewu spróbować.

Ja też mam te szałwie.
Dostałam od Gosi z Garwolina

Gosiu moje od tej samej Małgosi
Miłko Gosia mówiła że raczej kiepsko z przechowywaniem ich. Trudno zrobić im ładne zdjęcie, zwłaszcza tej czerwonej.
Dziś cynie





Cyniowa stołówka

Z trochę innej perspektywy

Bardzo fajnie te dalie wyglądają przy płocie. No i przy okazji mają podpórkę. Cynie uwielbiam, ale mam chyba pecha, bo nie pamiętam, żeby mi pełen kwiat zakwitł, zawsze pojedyncze, choć kupowałam nasiona pełnych.

Miłko przyznam że nawet przywiązuję te dalie do płotu. Tylko denerwuje mnie że one uciekają na drugą stronę. Z cyniami przekonałam się że najlepiej posiać je od razu na miejsce stałe. Pozbieram nasiona, wyślę Ci.
Trawy:

Z góry dziękuję Ci za nasiona! Muszę wymyślić im jakieś fajne miejsce. Może przed domem będzie im dobrze, tylko podlewać będę musiała.

Miłko obym nie zapomniała




I taki wyjątkowy kwiatek

Nieważne, czy będziesz pamiętać, czy nie! Ważne, żebym to ja nie zapomniała!

Miłko cynie z których chcę pobrać nasiona mają związane wstążki, gorzej jeśli zapomnę po co je związałam
Ostatnio co dzień odwiedza mnie fruczak. Taki zwykły, raz był inny, bardzo duży,bale nie udało mi się ,robić zdjęcia.

W moim ogrodzie zamieszkała gąska

Astry- bardzo słabe w tym roku

Astry się rozkręciły

Kicia boska.
Masz sporo astrów.
czy miałaś na nich kiedys mączniaka?

U Ciebie zawsze sporo kwitnie Kasiu
Dobrze, że nie wszystko boi się zimna, u mnie już po pierwszych przymrozkach.

Patrz co by ta piękna gąska robalka nie pożarła..