Witaj Geniu - piękne kolory masz kalii też mam ,ale zdecydowanie bledsze ,liliowce również super ,nie masz już dosyć deszczu ?a jeszcze patrzyłam na prognozę to cały przyszły tydzień ma u nas padać hejka

Gieniu przyszłam popodziwiać kolejne cudowne liliowce i powiem Ci że będziesz odpowiedzialna za moje kolejne zachciewajki

Żaneto deszczu nie za dużo mimo że padało dość często ale nie zbyt obficie ale ze względu na liliowce potrzebuję więcej słońca i ciepła żeby kwiaty pięknie się wybarwiały i otwierały .

Danusiu więc dziś nie będzie żadnych liliowców ,odpoczniesz troszkę .







krwawniki , czerwony jeszcze nie zakwitł






trojeść

A teraz rzadziej pokazywane moje stare odmiany liliowców które nadal królują u mnie



























nigdy nie byłam w stanie z nich zrezygnować i chyba dobrze zrobiłam

oczywiście ,że dobrze bo wspaniałe mają kwiaty...

Gieniu krwawniki i trojeść piekne ale liliowce jak zwykle przepiękne ,nieważne czy stare czy te najnowsze -wszystkie cudne

Gieniu cudne odmiany liliowców.
Coś niebezpiecznie zaczynają mi się podobać wszystkie chyba mnie bierze forumowa choroba liliowcowa i tak jak wspomniała
Danusia, będziesz miała w tym swój udział.

Dopiero teraz zauważyłam, że założyłaś wątek.
Chyba tutaj będe Cię odwiedzała, bo na Oazie jakoś wszystko ucichło
Jak zwykle podziwiam irysy, a teraz liliowce
Muszę koniecznie wymienić swoje żółte na jakieś różowe, albo bordowe, bo nie pasują mi do rabaty
W sierpniu będę w ZP to może coś znajdę
Ostróżki masz niesamowite
U mnie co roku pojedynczy pęd. Nie wiem dlaczego nie chcą się rozrastać

Dziękuję Żaneto, Danusiu zgadzam się .

Elżbieto tak to już jest mnie też wzięło na forum i teraz mój ogród wygląda jak wygląda .

Gosiu ten rok nie jest zbyt dobry na liliowce , ą za zimne noce , a liliowce pięknie otwierają się jak w nocy jest co najmniej 15 stopni .

A w tym roku często temperatura spada poniżej 10 stopni .
Gosia co to jest ZP i jak kwitną Ci liliowce ?

Co do ostróżek to je zabezpieczasz na zimę? , ja swoje lekko kopczykuje kompostem albo ziemia ogrodniczą wiosna zasilam azofoską i to wszystko .

















.

e-genia napisał:
Zauwazyłam właśnie,ze liliowce w tym roku sa jakieś dziwne. Nie mam ich wiele, ale spostrzegłam, że kwiaty są jakies niezbyt ładne, nie do końca wykształcone?
Ostróżki zabezpieczacie na zimę? Nigdy tego nie robiłam, ale zauważyłam, ze wiosną znikły 2 sztuki i to trawowowisku, gdzie woda nie zalega- jest bardzo przepuszczalna.

Polu ja na początku nie zabezpieczałam ostróżek przetrwały mi tylko te ciemno niebieskie , kupiłam ponownie te które straciłam , ale od tej pory troszkę kopczykuje na zimę i o nie mam żadnych strat no oprócz tej pomarańczowej RED CAROLINE" która po 4 latach wypadła .
Jeżeli chodzi o liliowce to niewykształconych kwiatów mogą być 2 przyczyny zimno i jakiś szkodnik w pąkach , ale to już po pakach widać jak jest szkodnik .

A teraz moja w życiu pierwsza siewka , mam tylko 5 ale tylko jedna w tym roku zakwitnie .





mnie nie powala na kolana

Gieniu no to ja padam przed wszystkimi przed siewką oczywiście też bo cudny ma kolorek

Dziękuję Danusiu

Przerywnik od liliowców

Na małym kawałku zgromadziłaś sobie wszystkie najładniejsze rośliny .Na którą spojrzę ,to cudeńko .
Stare odmiany liliowców w niczym nie ustępują tym nowym ,wszystkie tak samo urodziwe .Nakarmione i doglądnięte ,to widać na pierwszy rzut oka .Tylko pogratulować !

Nowinko bardzo jestem dumna z mojej kolekcji , staram się jak mogę , boję się tylko że w tym roku róże stracą liście ,czarna plamistość liści zaatakowała niektóre róże , no i już kilka irysków zgniło .

Siewka liliowca-przepiękna ,hortensje- a i u mnie iryski gniją za mokro i zimno mamy ...

Gieniu przepiekne Twoje hortensje u mnie tylko bukietowe bo ogrodówki nie dają rady więc będę podziwiać u Ciebie

Żaneto właściwie to tylko noce są za zimne w dzień jest całkiem znośnie właściwie to ja tak lubię , ale moje kwiaty nie szczególnie liliowce lubią ciepłe noce .

Danusi ogrodowe hortensje trzeba pilnować wiosną i jak tylko zapowiadają nocne przymrozki okrywać, wtedy kwitną .

Takie tam liliowce

Z rozdziawioną buzią oglądam te cuda, które pokazujesz, ale już przy tej
dużej hortensji z 'talerzowatymi' różowo-niebieskimi kwiatami nie wytrzymałam
Teraz już się nie odczepię póki mi nie powiesz co to za jedna i jak sprawić by tak cudnie kwitła.
Bo rozumiem, że już parę lat u Ciebie rośnie?