Tomku! Może i tak, ale przy robieniu zdjęć oprócz sprzętu (a to też b. ważne) jest określenie tego, co chce się potem na tym zdjęciu zobaczyć. Trochę w tym prawdy, że cierpliwość potrzebna. Ano do tego, żeby zanim zrobi się zdjęcie, dokładnie się przyjrzeć temu, co się widzi w wizjerze i odpowiednio skadrować. Czasami wystarczy przesunąć aparat o 10 cm, a czasami trzeba przejść 100 m. Poza tym patrzymy na czystość tła oraz można stosować zasady kompozycji. Warto o tym wiedzieć, bo najlepsze zdolności nie wystarczą.
Dziękuję bardzo, to motywujące
Majeczko! Jak ja na te słonko czekałam!!!
Wiesiu! Natura maluje najpiękniejsze obrazy! A słońce dziś mnie bardzo ucieszyło, bo na skraju załamania byłam. Tyle posadziłam cebul, a tu ciemno i mokro, i zanim kwiaty się rozwinęły i otworzyły, zwiędły lub kos je obciął
Marysiu! Dziękuję!
Uwielbiam to miejsce z wierzbami. jak jest sucho, to spaceruję wzdłuż nich po drugiej stronie Warty. Tam latają wilgi, kukułki, dudki. A najpiękniejsze jest to, że jestem tam sama i to wszystko jest dla mnie...
To duże stado jeleni widuję od kilku lat. One są bardzo daleko i ściągam je teleobiektywem i lekko kadruję. Te stadko bliżej to fuks. po prostu stały na łące, jak tam jechaliśmy. Ale emocje były.