Wczoraj przyszły rośliny z DlaOgrodu24. Zostawiłam w szopce- gdzie stoją już donice z kannami, liliami i ismeny...

ciemne wilce ziemniaczane



zielone wilce ziemniaczane



trzykrotka do kompozycji i ładna pelargonia


Mam juz taka pelargonię- podoba mi sie - to jeszcze kupiłam. Zeszłoroczne stoja na parapecie w piwnicy i maja sie dobrze. Juz przesadzone do nowej ziemi /w marcu / .



Lilie w szopce , dwie jeszcze donice stoja na pól;ce w szopce


...i jedna truskawka- do doniczki- to juzrazem będe miała 5 doniczek z czerwonym kwiatkiem. mam pomysł jak je ustawić

Tak się zarajałam słońcem, ciepłem i ilościa prac na ogrodzie- że spocona owiało w jeden dzień, w drugi...i jestem chora... Leżę włóżku- od czasu do czasu wyłążę zmienić film na platformie... i nadal leżę. Gardło boli, chusteczek juz drugie 150 listkowe pudełko chusteczek wykańczam... No to się załatwiłasm. na szczęście gorączki i kaszlu nie ma- odpukać, na razie.

Foteczki szafirków

Juleczko, wiosna cudowna, ale widzisz.... ogrodnictwo to niebezpieczne hobby...

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Tak Ewuniu- hobby niebezpieczne. / jak w moim motto / - ręce mam przeorane kolcami róż, nogi i głowa również.... Ale to norma u zapaleńca różanego.

Jestem od kilku dni "uziemiona" w domu- całymi dniami wiszę na komputerze- a to jakiś film na platformie a to przegląd Allegro... I tak natrafiłam na przyrząd do szczepienia drzewek. Skusiłam się, bo mnie naszło na spróbowanie naszczepienia drzewek ketmii- mam pare ładnych odmian, więc spróbuje ze dwa zrobić wielkolorowe. czy się uda- czas pokaże. Może ktoś ma i się wypowie jak się tym pracuje- nie chodzi o instrukcje tylko o przydatność. Nie jest drogie to pobawić się można Fotki z Allegro

Sama jestem ciekawa czy cos wyjdzie z mojego szczepienia ketmii- narzędzie przyszło. W maju zaczynam

Wczoraj przyszły ostatnie z zamawianych róż. Ze szkólki Lubienia. / Pan przywióżł z Holandii... Na fotce- po moczeniu wysadzone w doniczki / korzenie skróciłam.




Od lewej- Cafe, Madame Anisette, Zora Frayla. / Ta ostatnia do kolekcji róż Frayla które zbieram. /

Mam do posadzenia w późniejszym terminie / gdy sie ładnie w donicach rozrosną /-sporo, oj sporo...

Te 3 wyżej - stoją w innym miejscu

Tu na stojaku i jeszcze na ławeczce- fotkę dokleję jak zejdę do ogrodu... Trzy doniczki z różźami z Allegro stoją miedzy innymi roslinami- bo jakoś ta ilość kłuje mnie w oczy- a mąż tylko wzdycha...








Patrzę na tę ilość doniczek- bo znowu jest dużo- / trzeba juz powynosic z zimowania w piwnicy / po co mi to wszystko gdy plecy coraz bardziej bolą od roboty - ale gdy latem będzie wszystko kwitło to będę oglądać i cieszyć się, ze te rośliny są i to pod nosem- więc będzie latanie i uciecha

Juleczko -cała kolekcja ci się uzbierała ,fajne stojaki masz ..o zachłanności ogrodniczej się nie wypowiadam bo sama tak mam i po co mi to ,jak kręgosłup nie pozwala już dołków kopać

Pierwsze tulipany... Sporo starszych odmian w końcu wylazło- co roku więcej. A martwiłam się, że coś je zjadło- ale ja nie mam nornic... A one sie podzieliły, podrosły- i sobie kwitna- z roku na rok więcej ich wyłazi...

Po szarym i pustym na ogrodzie marcu- nadszedł kolorowy i mocno zielony kwiecień. Wszystko w oczach przyrasta i zapełnia rabaty. Bardzo lubię ten czas.

Dzisiaj- ostatnia przesyłka / jak na razie /. Trzy małe sadzonki żółtej waigeli i malutka sadzonka aktinidii. Zanim jej znajdę miejsce to urośnie. Na razie dam do dużej donicy- ma mieć roczny przyrost 0koło 1m. Jedna waigela dla synowej- równiez je bardzo lubi- a jedną poświęcę do szczepienia- no i z jednej będe chciała wyprowadzic drzewko.




Wczoraj odebrałam w Żabce niedużą paczkę z sadzonka ładnej ketmii- Speciosus - też pójdzie na drzewko. Sporo juz uzbierałam i ketmii - to następny mój konik- kolekcje roslin- gatunek w wielu odmianach.





o takich kwiatach


Kilka dni temu przyszła taka ketmia - Lady Stanley...







i fuksja magellana Sharpitor o dwukolorowych listkach.

Musiałam... Mój sentyment do fuksji nie wygasł - zobaczyłam dzisiaj na Allegro ofertę fuksji Versicolor / co prawda odporna tylko do -10 stopni / ale piękna- no i tylko 1 sadzonka w ofercie. Nie potrafiłam sobie odmówić... Był czas, że miałam wiele odmian w kolekcji - sentyment został- gdy zobaczyłam ofertę serce zabiło i juz wiedziałam- pełna ekscytacji- zamówiłam.

Zimno- ale nic nie okrywam- nie mam sił ganiać z włókniną a roslin sporo... Chodzę sprawdzać- na razie szkód nie ma. Powynosiłam z piwnicy rosliny, wsadziłam do wiekszych donic z nowa ziemia- z powrotem juz wnosic nie miałam ochoty. Co będzie to bedzie. na balkonie moc siewek- wstawiłam tylko w kartony by miały cieplej.
Na ogrodzie zielono- codziennie mnie coś nowego wita. Np mocno rozrośnięte maki




orliki


patyczkki hortensji obciete w lutym


Pąki na czosnkach


Jesienia obciachałam perukowca na drzewko- rusza- ciekawe czy zawiąże peruczki...


Zieleni sie wysokie drzewko zylistka

Podjechałam wczoraj na nasz rynek zielony- na rekonesans- co już można wypatrzeć. I wniosek mój taki, że pospieszyłam się jak zwykle z zakupem, bo przepłacałam na Allegro i w szkółkach roślin- a na ryneczku full wypas roślin- nawet petunie vista- do koloru do wyboru- i cena połowę niższa niż prze internet. By pusto nie wracać kupiłam 2 dichondry po 6 zł / na Allegro po 12 wzwyż / , żurawke z której już zrobię 5, bo ma boczne przyrosty za 12,- i koleusa do kompozycji donicowej za 7 zł. Rośliny trochę zmordowane , bo były w worku zakupowym, a trochę wczoraj połaziłam. Ale szybko się pozbierają. Jeden tylko listek oberwałam u koleusa, bo popękał i już nie miał wyglądu. Roślin na rynku bardzo dużo - już też są sprzedające rosśiny ze swoich działek czy przydomowych ogrodów. W maju będę na pewno miała kilka wypraw po cos czego mi się zachce.

Juleczko tyle nasadzeń i szybko robi się kolorowo w ogrodzie
Podziwiam Twój zapał.
Myślałam o koleusowych kompozycjach w donicach, ale jakoś mnie ogarnęła niechęć do nowych nasadzeń. Donice stoją nieobsadzone... coś trzeba będzie z nimi podziałać.

Ja zaczęłam- ale przyszło zimno i rosliny trochę skapcaniały. Niestety odczuwam korzonki i latanie z donicami by schować mnie nie rajcowało- zostawiłam tak jak stało - nawet nie okryłam. Co będzie to będzie- najwyżej cos nowego wsadzę. Czeka mnie jeszcze malowanie kolumn i donic- ale werwa jakos uszła- ale wiem ,że musze to zrobić by jako tako się prezentowały.

figura / jest druga taka sama , ale sie trochę sypie i pokażę dopiero jak zwisające rosluiny zasłonia uszkodzone miejsce / w dolnej misie są dzwonki poszarskiego a z przodu i na górnej donicy wysiane portulaki



kolumna1



kolumna2


kolumna3


duża donica- a w niej 2 kanny Stuttgart, róża angielska The Country Parson - dojda jakieś dwie zwisające rosliny- kupie na rynku


Sporo donic z innymi duzymi rosliunami- na razie nie ma co pokazywać , bo dopiero ruszaja- przesadzone do wiekszych donic z nową ziemią- 2 oleandry, kilka brugmansji, olownik, fuksjowe drzewko, duranta i inne...

Juleczko, rzeczywiście z nastaniem ciepłych dni w ogrodach zrobiło się pięknie i kolorowo. Widzę, że masz sporo pięknych tulipanów w różnych zakątkach. Oj jak ja je uwielbiam!

Równiez bardzo lubie tulipany- zauwazyłam, że wiele nie zakwitło- chyba się mnożą, bo liście są. Fajnie- w końcu zakwitna w wiekszej ilości

Jeszcze trochę tulipanów...

Pogoda w kratkę- ale orlikom nie przeszkadza - teraz ich czas...

...i jeszcze