Fajnie patrzeć na przyrost liści na różach. Jeszcze nie dokończyłam cięcia, bo zimno.

Na klatce przybywa roslin. Pluje sobie w brodę- nakupiłam i teraz sie martwię...




Żywopłot zielenieje w oczach


Od kilku lat prowadze trzmieliny na podporach. Pomału przyrastają- a ciągle przycinam- więc pomału to idzie


narcyzy





piwonie idą jak burza


Ładnie startują orliki


Jesienią wykopałam do donicy wielki powojnik , bo w tym miejscu kładziona jest kostka. O dziwo ładnie przezimował.

Następna mała przesyłeczka ze Świata Kwiatów- 2 szt kanny Cleopatra / razem bedzie 3 do jednej donicy




Pierwsza Cleopatrra ma juz liście- przyszła z innego sklepu- wcześniej. Chciałam by choć jedna sie sprawdziła. Na razie bez czarnych wstawek, ale podobne liście do tych kann z fotek w necie



kanna Stuttgart - druga- pierwsza była w pierwszej przesyłce - dobrałam




Oraz 4 bulwy czerwonej begonii zwisającej




Przyjdzie jeszcze jedna paczuszka ze Świata Kwiatów- z kannami




.

Poleciałam do Biedronki- mam bardzo blisko - po drobne zakupy- i na wstępie zahaczyłam o regał roslinny. Były rododendrony- po 29,90- różowe, białe z plamką, fioletowe i czerwone. Fotki nie zrobiłam, bo zaciekawiło mnie co innego- róże. W kartonikach- nawet angielskie Niewiele, bo to już pewnie resztki- ale cos i tak wybrałam. Były też lilaki i hortensje bukietowe w kartonikach. Zrobiłam fotki tego co było- zobaczcie.




















Ja kupiłam te 3- ta pnąca została tylko jedna- chyba dla mnie . Sadzonki ładne- na razie postawiłam za domem- namoczę, wysadzane pokażę. Ta różowa może się okazać następną Leonardo da Vinci- bo nie wiem dlaczego sprzedający uważają ją za angielkę- a ona przecież Niemka Mam dodatkowe 3 z kartonika - właśnie angielek. Ale co będzie to będzie- to loteria. Ta czerwona angielka tez by była kupiona- ale marniejsza była- wzięłam ładne.

Posadziłam te róże w doniczki... Zostawiłam za domem w zaciszu...Sorry za byle jakie "etykiety"- znajdę w szopce i napiszę na etykietach tyvek. Te tymczasowe by wiedzieć która jest która











Róże w doniczkach , które przyszły z golym korzeniem i wsadzałam w doniczki- też stoja na ogrodzie- pokazują kiełki na liście... Nie chowałam i nie robiłam na nich kopczyków. Stoją co prawda w kartonie, ale nie okrywałam niczym- nie powinno nic im zaszkodzić. Z kopca nie wyciągałam jeszcze doniczek- zrobię to gdy przejdzie ochłodzenie. Róże z Floribundy... Stoja na ławeczce...

Juleczko- też skusiłam się na różową angielkę bo ładny był krzaczek w kartoniku a przecież ja róż nie kocham ach ten zakupoholizm

Ciekawe co nam sie dostało... Podejrzewam jednak Leonarda da Vinci...

Zimno- ale rosliny nic sobie z tego nie robią...

hiacynty








Piwonia koperkowa tego roku ma mniej lodyżek- chyba, że jeszcze wyjdą...




korona cesarska


pierwiosnki sie rozrastają / z mojego siewu /

I tak sobie - pada śnieg...

Znowu pada snieg... temperatura bliska zeru... A ja zmartwiona co robic z masa roslin spływających nieubłaganie... Szkółkarze pozbyli sie problemu trzymania roslin do cieplejszych dnio- oszczędzają ... jak tak dalej pójdzie to zaczne chyba wywalać ...

Ale ida Święta- zaczynam pieczenie by nie zostac na ostatnie dni ze wszystkim... Tak i życzenia świateczne składam, by zajęta przygotowaniami nie zapomnieć

Juleczko, dla Ciebie również spokojnych, rodzinnych, ciepłych Świąt

Ja raz kupiłam roślinki w przedsprzedaży. Przetrzymały w domu pięknie od stycznia do kwietnia, a potem wszystkie padły na rabacie. Już nie kupuję w takim terminie.
Teraz mi dopiero przyszła paczka z zamówieniem sprzed dwóch tygodni. Ale to tylko cztery roślinki, więc mogą się rozpychać do woli w zimnym pokoju

Wczoraj cały dzień sypało sniegiem- dzisiaj siąpi deszcz i śnieg znika.... Ciemno, buro i mokro- czyli- nieciekawie. temperatura się podnosi - w tej chwili +4,5 stopnia...

A na parapetach zielono kilka przykładów mojego parapetowego ogródka. Roslinki nie wybujałe- nie doświetlam, nie ogrzewam- kaloryfery na noc wyłączone...

ostróżki


coleusy


dzwonek ogrodowy


naparstnica


odętka biała


łubiny / karteczka z napisem lagerstroemia została, bo nic na razie nie wzeszło- na wszelki wypadek gdyby jednak -to bedzie wiadomo co. Wsadziłam tu łubiny by puste nie stało


Sporo mam ttakich kuwetek... Dobrze, że silnie nie rosna bo musiałabym znowu pikować- a nie mam juz gdzie stawiać. Dopiero jak sie ociepli będę mogła wystawiać na balkon...

Rzeczywiście piękne wysiewy! Tłuściutka rozsada .

i tamże kupowałam
Pijąc kawę przeglądałam dzisiaj ofertę róż na Allegro- i bardzo się ucieszyłam widząc ofertę pana u którego dawniej kupowałam- potem spotykałam na targach- i znowu jest! Zamówiłam sobie 2 róże- Henri Matisse / marnieje moja kilkuletnia - tez od tego pana- więc ją niejako odnowię . Druga- też francuska - Delbarda - La Rose des 4 Vents.

Moja - Henri Matisse. Przez sezon była ładna- susza ja trochę zmizerowała. Dosadzę by była szersza / to ta czerwona /. Na fotkach Henri Matisse.

No i nadeszły Święta...





WESOŁYCH ŚWIĄT !

Juleczko dziękuję i dla Ciebie również Wesołych, spokojnych Świąt

Wysiewy wspaniałe -zdrowych ,pogodnych Świąt

świąteczne foteczki z ogródeczka - zaczynam od hiacyntów




























Hiacynty z jednego z ogródków na moim osiedlu- fotka ze spaceru

W słonku cieplo- więc biedronki baraszkuja



Narcyzy...

Wiosennych cudów ciąg dalszy

Korona cesarska


Lilaki mocno zapączkowane- dużemu nie idzie zrobić fotki- za wysoki- dopiero jak zakwitnie- ale biały pełny jest niższy i pięknie widać pąki




pieris


pierwiosnki / z mojego siewu /







Powojnik pełny już w pąkach



Pustynniki wyszły- ale czy zakwitną ?



tulipany

Pozdrowienia z ogródka- praca wre Musze ziemię rozwieść po rabatach...