O, jak ja zazdroszczę tarasu, u nas jest mnóstwo materiału na taras tylko nie chce się jaśnie panu wykonać od lat xxxx co jest dołujące.
Popatrzyłam na maluszki ogrodowe co by się pocieszyć bo za oknem wietrznie i zimno, w nocy spadł śnieg i zalegał jeszcze o poranku, ale to były niewielkie ilości na szczęście.

U mnie dzisiaj czyste szaleństwo cały czas sypie śnieg i wiatr tak wieje że z domu wyszłam tylko po drewno do kominka nigdzie się więcej nie ruszam bo szkoda patrzeć tulipany i narcyzy leżą pod ciężkim mokrym śniegiem z dachu co chwilkę coś gruchnie a tam już się szykują w pączkach epimedia normalnie nie pamiętam żeby tak było o tej porze nawet u nas.Zdarzało się że spadł śnieg ale niewiele i zaraz się topiło a teraz ech szkoda gadać

Współczuję Danusia
u mnie zimno chociaż świeciło troszkę słońce; śniegu brak

Asiu u mnie cały jeden stopień przez cały dzień a wiatr jeszcze potęguję uczucie zimnicy ja już chce słoneczka i ciepełka bo oszaleję

brrr... u mnie dzisiaj 8 stopni z lekkim słońcem ale wiatr arktyczny znaczy się jakiś mroźny... to co mówić u Ciebie

U mnie na noc zapowiadają 8 stopni -tyle,że na minusie ,dziś też przymroziło ,a przecież do tej pory byliśmy zagłębiem ciepła,szkoda hortensji ,glicyni

Ja mam nadzieję że skoro cały czas sypie i niebo zachmurzone to może przymrozki chociaż do mnie nie dotrą

Danusiu będzie dobrze, temperatury mają być podobne do tych co prognozują dla nas, te opady i zachmurzenie 100% nie zapowiadają zbytnich spadków temperatury.

Majeczko mam taką nadzieję bo nic nie okryłam

Danusiu, u mnie śnieg topnieje, ale może to i dobrze, bo ciężki był i mokry. Zapowiadają na jutro minusową temperaturę, ale też nic nie okryłam. Wieje wiatr niemiłosiernie, cokolwiek położę to i tak rozdmucha. Zobaczę jak to będzie, może rośliny dadzą radę? Hosty wszystkie, oprócz dwóch, mają kły na wierzchu, ale muszą sobie dać rady.

Ewuś dlatego też nic nie okrywałam bo wieje tak że wszystkim rzuca więc bałam sie że jak przykryję jakąś doniczką to rzuci na inne roślinki i połamie co innego dlatego zrezygnowałam zresztą u nas przymrozki są przecież jeszcze w maju często i roślinki jakos dają radę.

Danusiu -fajne zdjęcie w awatarze

Żanetko dzięki musiałam Gosię podpytać jak wstawić bo ja mam naprawdę do takich rzeczy dwie lewe ręce

za to do innych same prawe ,właśnie obejrzałam Twoje hafty -cudeńka

Żaneta ma rację. Ja to już taka ślepa jestem, że zarzuciłam hafty, ale roślinki jeszcze widzę i ogrody takie piękne jak twój Danusiu.

Dziewczyny bo się zarumienię i będę taki rumiany górolski puciocek

Przedwczoraj narzekałam że u mnie śnieg .Noooo to mi pokazało że nie miałam na co ,na dzisiaj mam grudniowy widoczek rano było -3 i taka piękna zima tej wiosny.

Nooo, nieźle przywaliło , a mróz też był?

Wiesiu no niby niewiele ale -3 było.

O, jeżeli tak to dobrze że była kołderka.