Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/22 08:40 #180516

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15377
  • Otrzymane podziękowania: 47462
Naprawdę pięknie! Dobrze zakonserwowane drewno posłuży lata! Pamiętam kiedyś kleciliśmy z palet. One tak na 3 sezony starczały. Teraz mam całość z siatki nierdzewnej więc moje prawnuki dadzą je na złom, jak na flaszkę zabraknie! 2smiech
A wiesz, ze ja róż też sporo straciłam? Nawet takie ze szkółek niby eleganckie. Dlatego też poszłam w róże historyczne różowe i pachnące, żeby mieć na konfitury oraz w róże parkowe o drobnych kwiatach, żeby ładnie wyglądały na zdjęciach 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/23 21:49 #180701

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Dzisiaj juz dokręcone ceowniki z przodu a jutro dotniemy dechy, dostałam też od M ogromną kobaltową donicę :woohoo:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, zanetatacz


--=reklama=--

 

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/27 09:51 #180934

  • EdytaB
  • EdytaB Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 75
  • Otrzymane podziękowania: 160
Witaj Ewo, ja tylko zostawiam swój ślad i podpisuję się pod wszystkimi zachwytami nad Twoim ogrodem.
Czas spaceru po nim był wielką przyjemnością.
:)
Pozdrawiam Edyta
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/27 20:16 #180992

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Edyto, witam w moim ogrodzie i dziękuję :)
Dzisiaj spędziłam cały dzień na tarasie, wreszcie i znów mam taras na który można wejść bez obawy o skręcenie kostki :lol: ale i pogoda zachęcała by wreszcie rozejrzeć się wokół a nie tylko biegać z taczką czy szpadlem, wczoraj opróżniłam 3 kompostowniki, tak ad hoc bo nie przypuszczałam, że cos sie tam przerobiło, a skoro tak to po co grzebać :nie_wiem jednak akcja kompostownik pchnęła mnie do tego. I jestem szczęśliwą posiadaczką całego kubika dojrzałego złotka hu_rra Utyrałam się zdrowo, cała sobota to wywalanie, przenoszenie i napełnianie komór, pot lał się strumieniami krecigl
























Ostatnio zmieniany: 2019/10/27 20:23 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, edulkot, chester633, Semper, katja, Iwona1311, zanetatacz, Danusia, a.nia, EdytaB

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/27 20:53 #181002

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10241
  • Otrzymane podziękowania: 23900
A ja nawet na bieganie z taczką po ogrodzie nie miałam czasu, nie mówiąc o tym żeby sobie usiąść krecigl normalnie niedziela do tyłu :heart
Liście lecą wszędzie i choć przez dwie chwile są śliczne - jak się przebarwiają i jak leżą na ziemi, potem powodują trud ich sprzątnięcia B)
Kompost to wspaniała rzecz, też mam sporą część komory do przekopania, ale sucho i w nim więc czekam na :deszcz
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/27 21:35 #181010

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Pewnie jutro doczekasz deszczu, coś tam zapowiadają ale i oziębienie, nie wiem tylko dlaczego mnie to dziwi? uwierzyłam prawie, żę taka jesien dotrwa do wiosny 2smiech
2 tygodnie tyrałam ostro, wcale nie sadziłam tylko porządkowałam zaplecze krecigl przesadziłam zalediwe 2 azalie, 2 agresty i 2 jarzęby. Reszta idzie do dołowania, trudno, myszowate dalej biegają bezczelnie, dołączył w tym szaleństwie kret ale on niech będzie.
Nawet pstryknęłam sporo fotek wczoraj i dzisiaj bo wiedziałam, że te rdzawe kolory jutro sięgną ziemi.






[attachment:1]DSC09077a.JPG[/attachment

ten fragment czeka na wykończenie, mam już stosowne bale na pergolki po obu stronach furtki bo tu wyglada niczym dzrwi do lasu 2smiech 2smiech 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2019/10/27 21:38 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, chester633, zanetatacz, Danusia, a.nia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/27 21:53 #181017

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10241
  • Otrzymane podziękowania: 23900
To i dobrze że się ochłodzi bo przy tych temperaturach kopanie, rozwożenie ziemi czy kompostu jest mordercze :bezsil dla mnie wink-3 przesadzać będę dopiero jak popada i się ochłodzi, do wczoraj tylko sprzątałam a i tak jeszcze tyle tego do ścięcia czy zgrabienia :bezsil
Drzwi do lasu czy na zaplecze ogrodnicze question
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/27 22:04 #181022

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Zaplecze, ale jeszcze nie dokończone budowle think: tzn. stół do rozsad, półeczki a ja wiem co z tego wyjdzie gwizdac
Ostatnio zmieniany: 2019/10/27 22:04 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 08:57 #181034

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15377
  • Otrzymane podziękowania: 47462
Jak ja lubię takie słoneczko jesienne!!! :slonko
Mój Maciej uwielbia grzebać przy małej ogrodowej architekturze i wiecznie coś konstruuje. I na szczęscie przerzucanie kompostu też zaanektował i robi to doskonale! Nawet domaga się, żebym mu od czasu do czasu zakupiła aktywator.
Drzwi świetne! Dają atmosferę!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 19:38 #181100

  • piku
  • piku Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8524
  • Otrzymane podziękowania: 25740
Drzwi do lasu fajna rzecz :woohoo: , a ja molestuję mojego m by zrobił mostek przez rów do lasu i jakoś weny brak :dry:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 19:51 #181106

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11719
  • Otrzymane podziękowania: 22171
Ewuś śliczna jesień te cudne jabłuszka i jeżyki wyszły :) a drzwi wyglądają tutaj super jeszcze jak to obrobisz to będzie miodzio :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 19:53 #181108

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Miłka, światło do zdjęć idealne, latem katastrofa, szczególnie dla takiego laika/który nie chce się douczyć :glupek / drzwi są chwilowo wyrwane z kontekstu, że tak to ujmę 2smiech ale po odpowiednim wykończeniu kącika będzie ok, tak sobie pochebiam :lol:

Wiesiu, mostek najlepiej zamówić u jakiegos stolarza, wtedy ominie Cię konieczność molestowania 2smiech

Ogród potrafi zadziwić, bywam w nim codziennie od lat wielu, wiem co gdzie posadzone bo sama to robiłam i nagle przed oczami pojawia się się coś czego nie było w planie, do czego nigdy nie zmierzałam....mam aleję co prawda nie liściastą ale mam.... :woohoo:

Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, takasobie, edulkot, chester633, zanetatacz, Danusia, a.nia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 19:58 #181111

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1224
  • Otrzymane podziękowania: 3230
Ewa super ta aleja,tylko chyba musisz podkrzesać nieco gałęzie coby beretu z głowy nie zerwały....strefa kompostowo-narzędziowa - super miodzio teacher :bravo
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 20:04 #181118

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Paweł, ja już się kulom, tfu konarom nie kłaniam :lol: ale spokojnie, czuwam nad tym, wyrezałam co się dało a co się nie dało też 2smiech wiosną poprawka, nie chcę niedźwiedzia drażnić polewkamax
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, zanetatacz

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 20:47 #181130

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6989
  • Otrzymane podziękowania: 16005
O rany! a ile miejsca .. na hosty.. gwizdac

rotfl rotfl
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 21:51 #181139

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5044
  • Otrzymane podziękowania: 9734
Faktycznie wyszła alejka. Ja bym jej nie ruszała.
NIech zostanie taka jak jest.
Chyba, że rzeczywiście to miejsce na hosty gwizdac
Ujęła mnie gromadka jeży.
Super dobierasz dodatki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/28 23:02 #181145

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7649
  • Otrzymane podziękowania: 17076
Jeżyki i mi wpadły w oko :lol: .
Chyba poszukam podobnych. No i ptaszków też :lol: .
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/29 20:18 #181230

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Nelu, żadnych host, tam jest potwornie sucho a korzenie 20-letnich świerków przerosły wkoło wszystko, dość mam walki w ogrodzie o wilgoć, dośc nietrafionych nasadzeń, czy ja musżę mieć wszystko? nie a za hostami nie szaleję, podobaja mi się inne nasadzenia. Myślisz, że ogród bez host traci? think: Poza tym coraz trudniej opanować te 30 arów jednej osobie i czas myśleć o zdrowiu w końcu.

Gosiu, o hostach nigdy nie myślałam i tu mam pewność, że tak zostanie, wprowadzenie ich szczególnie w takim miejscu :nie_wolno wiosna podkrzesam suche gałązki trochę wyżej i tyle.

Edyta, jeżyki the best :)

No i ochłodziło się, ale zerknęłam na prognozy po niedzieli, nie jest źle bo przecież trzeba pod różami zebrać opadłe chore listowie. Dzisiaj nie miałam ochoty na ogród, ale zamówiłam jeszcze trochę tulipanów i krokusów, w czwartek będą :) M duma nad daszkiem w kompostowniku :woohoo: tzn. nad środkową komorą z przydasiami a ja o tym zapomniałam już :glupek no dobrze, że czuwa 2smiech
Ostatnio zmieniany: 2019/10/29 20:19 przez sierika.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/29 20:32 #181241

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 6989
  • Otrzymane podziękowania: 16005
Ewa to taki żart był, wszak wiesz jaką jestem hostomaniaczką a cienia mam jak na lekarstwo :lol:

30 arów..!? No no.. szacun, ja mam trzy z kawałkiem.. 2smiech

Nie uważam aby Twój ogród tracił przez jakikolwiek brak - to jest pewne. I to zanim go zobaczyłam
na żywo.. gwizdac
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

W moim ogródeczku różyczka... wciąż rośnie 2019/10/29 20:41 #181249

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3626
Nelu, wiem, że żartujesz, sama tak żartuję tu i tam :buziak na zywo może już w czerwcu?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.102 s.