Dzisiejszy między deszczowy busz .
Napite kwiatostany kłaniają się do samej ziemi ..



















Sporo deszczu spadło trochę paprocie odżyją .....















Wyczekuję już krokusów jesiennych .....

Olusiu tak na oko to nie widać pogryzionych host..! wszystko mi się podoba

Bardzo podobają mi się te napite hortensje,jakby kłaniały się w pas Olusiu,jesteś mistrzynią w upychaniu doniczek z hostami,podziwiam

Mieciu miałybyście co oglądać -jest parę roślinek Waszych ulubionych
Ogród bardzo sie zmienił rośliny wypiękniały a ta duża hosta jest boska

Majeczko,nie tylko parę ,Olusia rozwinęła się paprotkowo i widać,że one się jej odwdzięczają,wygladają super

Ja też mam rojniki w takiej donicy. Włożyłam je tam z małymi paprociami. Problem w tym, ze szczawik tam mi się zasiał

Nelu , nie żałuję ślimakom niebieskich granulek ....wczoraj , wysypałam ostatni zapas a dzisiaj już sporo pożegnało się z tym światem .
Dopiero po deszczu i przy pochmurnym niebie widać ile ich żeruje .

Mieciu, znalazłam kilka miejsc pod donice , przy pniach niektórych drzew nic nie chce rosnąć .

Majeczko o dużą hostę czy hortensję Ci chodzi ?

Miłko , czy paprocie z rojnikami to dobre połączenie ? Mają inne wymagania wodne ....

U mnie tak już jest 2 sezony i dobrze im jest! Wiec po co się zastanawiać?

Olusiu o tę duża hostę Nawet mnie urzekła.
Ja jeszcze takiej dużej nie mam może dlatego, że mam mały ogród..
Ogród od ostatniego razu bardzo sie zmienił ,jest pęknie.

Olu -fajne skalniaczki w donicach i dokładnie wykorzystany każdy kawałek ziemi,ale masz tych cieniolubnych cudów

Deszczowy już trzeci dzień września . A tyle miałam w planie zrobić ...nawet zrobiłam listę zadań .
Siedzę więc przed kompem i przeglądam fotki .Lista zadań rośnie !!!
Coś z ROD
Dokupiłam 2 pstre odmiany dąbrówki , stara , borowolistna już mocno rozrośnięta i ogranicza rozrost szczawika .







Chryzantemy wprowadzają kolor ...









Maczek z nasion przywiezionych z Anglii 2 lata wstecz . Kwitną już jego samosiejki .



Siewki host z 2019 i 2018 roku przygotowane do zimowania .



Taka inna siewka REVOLUTION



Pomrowy myślą , że jak pada to nie wyjdę ...podjęłam jednak walkę .





Bukietówki przebarwiają się .

Noce już chłodne . Temperatura spada poniżej 10 stopni



Wczoraj na przydomowej
Jak wytworzą nasiona to zbiorę do wysiewu ( na razie upatrzyłam 3 odmiany )
HYUGA URAJIRO , GEISHA , PURPLE HEART







Powojnik CASANDRA kwitnie coraz obficiej i pachnie



Kilka rozchodników zastosowanych u mnie w kompozycjach z rojnikami .



















Dzisiaj przymusowe siedzenie w domu .....

Ola, możesz już wyjść do ogrodu, przestało padać.
Ładnie już kwitną chryzantemy, jesień już się niestety zbliża.

Bardzo fajne mini skalniaczki
Czy robisz coś na nowych włościach?

Olusia, nie masz problemów z tymi małymi rozchodnikami? U mnie rojniki rosną jak szalone, a rozchodniki poprzepadały...

Tomek , ten drobny rozchodnik jest zebrany w pęczek i wsadzony do doniczki , jakoś trzyma się od wiosny .

Piątek 18.09 , dzień , który długo będę wspominała .
Gościłam , w ogrodzie przydomowym Verę i Elżbietkę . Tylko chwilę bo jechałyśmy na daliowe spotkanie do Poznania do Miłki .

Szybkie zdjęcie przed domem , za domem i selfik !







Dłuższa relacja ze spotkania u Miłki jest w Jej wątku
Tu tylko kilka zdjęć :









Więcej zdjęć będzie z ogrodu Asi 2 , Jej wątku chyba nie ma .
Ja też mam dalie , mówi Asia







Bardzo dojrzały pracowniczy ogródek!!!





















Duch , dusza ogrodu...

Margo , nowe włości leżą odłogiem . Ja tam palcem nie tknę aż nie będą ogrodzone .

Ina , na tym ogrodzie mam tylko tą jedną chryzantemę , u darczyńcy - Very , już od miesiąca kwitnie .

Dziękuję Ci Olu za wyczerpujący fotoreportaż. Ja nie za bardzo miałam czas, żeby obfotografować zacnych gości.
No i nie było mnie u Asi, bo pyry gotowałam.
Dziękuję Ci za prezenty i za przywiezienie kroniki! nareszcie mogłam ją obejrzeć!

Olusiu - i ja dziękuje za fotoreportaż z obu ogródów ,chociaż wirtualnie chwilę z Wami pobyłam

Olusiu jesteś fotoreportażystką niedoścignioną..!!

Cieszę się ze spotkania i jestem Ci wdzięczna bo fajnie się wspomina mając fotki przed oczami...
Dzięki