Poll, dzięki za przekierowanie do działu o mini oczkach. Wypowiadałam się tam nt zabezpieczenia wyjścia dla kąpiących się zwierząt i lądowska dla ptaków, ale widze, że już sporo nowych pomysłów się pojawiło
Tomku, ja już wstępny pomysł mam, ale bez szczegółów. Oglądam sporo zdjęć na necie, zapisuję te, które w oko wpadną.
Rozważałam pomysł z kastrą wkopaną w ziemię, ale obawiam się takiej "studni" bo mam malutkie pieski i bałabym się o nie, że wpadną i będą mieć kłopot z wydostaniem się z kastry.
Bardziej rozważałam jakiś gotowy zbiornik o nierównej linii brzegowej i chociaż jednym stopniem w środku, żeby psiaki miały jak wyjśc w razie kąpieli. DObrze, żeby był też najpłytszy poziom- dla ptaków do kąpieli.
To takie moje wstepne luźne rozważania.
Pewno jak przyjdzie na to czas, to zacznę konkretniej rozmyślać- na razie wiem, że klonik palmowy będzie cieniować, a nad samym brzegiem ma się zwieszać hakonechloe. Jakaś trawka do kompletu nieopodal.
Nie chodzi mi o podsunięcie gotowego pomysłu, jak oczko ma wyglądać, bo to sobie wymyślę.. Bardziej interesuje mnie kwestia tego, czy rozważać jakiś gotowy zbiornik, jakich pełno w marketach, czy nawet dla tak małego oczka robić wykop i wykładać folią?
W obu przypadkach brzegi planuję maskowac kamieniami. Interesuje mnie trwałość tych marketowych- masz z nimi jakieś doświadczenia, jest sens w to brnąć?