Romciu ja już zostawiam tylko te dwa rododendrony jeden ma 6 lat i ledwie doszedł do siebie po zimie w 2012 a drugi to sadzonka od koleżanki i jak te nie dadzą rady to już odpuszczam.Miałam wpaść z życzeniami ale okazuje się że dobrze że nie zdążyłam bo też uważam że po 18-tych urodzinach to już nie ma czego świętować zresztą u nas obchodzi się tylko imieniny

Romciu ,a sarny nie robią Ci spustoszenie w nasadzeniach tych od drogi ?

Roma napisał: Ano właśnie... a ja bardzo bym chciała znać ich imiona



Pierwszy... po liściach wnoszę, że jakiś z grupy Williamsianum





Drugi





A gdzie trzeci? Czyżbym go gdzieś w Twoim bujnym gąszczu przegapiła... pomożesz w określeniu lokalizacji?

Romuś... a czy można byłoby zobaczyć je kwitnące? Masz je gdzieś uwiecznione? Bardzo ładnie proszę o pozytywne rozpatrzenie mej prośby


I jeszcze prośba o zidentyfikowanie Twojej żurawki... rośnie w 2 (przynajmniej) egzemplarzach

Ładnie zazielszczyłaś tą działeczkę, fakt że nie odwiedzałem dłuższy czas,no niestety funkii nie mogę sadzić bo za mało miejsca

Danusiu, z tego co wiem to rodki bardzo lubią wędrówki

Ewo, sarny podkarmiamy trochę dalej od domu i szczerze powiedziawszy to w okresie 10 lat tylko raz obgryzły nam wszystkie pąki róż, óże przesadziłam za siatkę i od tego czasu mamy spokój, nawet do warzywnika nie zaglądają.

Monia, z mojej ewidencji wynika, że ten z pierwszej fotki to Germania a obok niego z drugiej strony iglaczka rośnie Hoppy


Fotka 3 i 4 to Roseum Elegans i rośnie pomiędzy Hostami bardziej pod lasem. Postaram się wyszukać fotki

Roma

Pękające świeczki rodków to jest widok!
A tu jeszcze ze 3 miesiące trzeba czekać...
Nie żałuj nam takich cudnych obietnic w swoim wątku.

Nie na tym lecz na innym forum, widziałem jak powstawał ten ogród,jednym słowem pięknie wygląda teraz.

Nelu, też lubię oglądać jak rodki nabierają i zmieniają swój kolor.

Karolu, to jeszcze nie to co chciałam osiągnąć, popełniam błąd za błędem, nie mam "tego czegoś" i niestety ale potrzebuję wsparcia w projektowaniu rabat.

Od ostatniej mojej "inspekcji" u Cibie, sporo się zmieniło. Podziwiam.

Romciu ja na razie zaczekam co z tymi moimi sierotami będzie nooo może pod wpływem Waszych ogrodów wymienię na jakiegoś niezniszczalnego rodka żeby chociaż przedstawiciela mieć

Dzięki Grzesiu
Danusiu, teraz wiosną je zasil i zakwaś a będzie dobrze

Dzisiaj między deszczem a deszczem




Przepraszam za fotki ale tylko telefon mam do dyspozycji.

nooooo Psze Pani ale żeście poszaleli z robotą cudnie już jest wszystko przygotowane znaczy wiosno przybywaj a na pewno nie chcesz jeszcze troszkę śniegu???może bym dorzuciła

Teraz to już sobie zakodowałam przedwiośniosnie i mam nadzieję, że już tak zostanie. Jutro jak nie będzie padać do zaatakuje hortensje bukietowe

To ja będę duchowo wspierać i czekać na to moje przedwiośnie śnieg dalej rozrzucać co by przyspieszyć

th napisał: andrzej napisał:

Przyszłam zameldować ze dzisiaj i ja mogłam już hortensje poprzycinać zostały mi jeszcze cztery od północnej strony bo tam trochę jakby lodowisko sie zrobiło a jeszcze chcę mieć swoje zęby na razie

Danusiu, czytałam o Twojej stłuczce mnie dzisiaj też bolą kości jak diabli, szczególnie staw biodrowy, zwijam się z bólu ale trochę roboty już za mną.Liści do grabienia i wygrabienia co niemiara ale za to kompost będzie jak serek.

Romciu, ale Ty pieczołowicie powiązałaś te snopki . Nic dziwnego, że tak dobrze się utrzymały . Ja planuję też sianokosy, ale nadal nie mogę wejśc na rabaty - natychmiast zapadam się do kostek .

Piękny ogród, cudowne dalie i dzielżany

Edytko, jak wiesz u mnie piachy i przez to mogę sobie pozwolić na buszowanie po rabatach.
Pani Wiosno, witam Cię w naszym leśnym buszu. Dalie były u mnie już ostatni raz Nie mam już siły na coroczne wykopywanie.Muszę postarać się aby mój ogród był bardziej samowystarczalny.