basik napisał:
Pień oczyściłam nożykiem do żywej tkanki i zasmarowałam funabenem. Opryskałam bardzo dokładnie Topsinem, zabieg powtórzyłam latem i jesienią.
Po tych zabiegach mój wiąz doszedł do siebie i wygląda bardzo przyzwoicie

fot.20.10.2019

Pisałam o tym w moim wątku, ale umieszczę zapytanie jeszcze w tym miejscu, bo może ktoś inny tutaj zajrzy.
Otóż wiosną zachorowała katalpa. W maju wstawiałam jej zdjęcie.
5.05.2019r.edyta napisał: 6.06..2019 r.
Na początku czerwca wyglądała już ładnie:edyta napisał: Jednak wczoraj sprawdziałm stan drzewka i dostrzegłam kolejny problem. Właściwie to przypomniałam sobie, że widziałam to już jesienią, ale potem skutecznie zapomniałam.Pojawiły się narośla na uszkodzonej części pnia. Aktualnie wyglądają tak:edyta napisał:
Podpowiedzcie proszę co z tym można zrobić . Katalpa jest dominującym akcentem na tej rabacie i jej strata wpłynęłaby bardzo niekorzystnie na całość

Okazuje się, że mam w telefonie zdjęcia zrobione 16 listopada 2019 r.
Widać, że na pniu są wszystkie kolory grzybów a ten pomarańczowy to aktualna brązowa maź :







I jeszcze raz zbliżenie:

Po dwudziestu latach moja katalpa też padła . Tyle że była wielopniowa , choć na początku też miała jeden pień . Kilka razy się wyłamała , chyba też podmarzła ,więc trzeba ją było przyciąć . Na końcu spróchniała u podstawy ,ale wcześniej wycinam gałęzie ,które miały czarną , popękaną korę jak po uszkodzeniach mrozowych . Na końcu pokazały się grzyby . Do teraz wypuszcza gałęzie ,ale przy mocniejszym wietrze wszystko się wyłamuje . Grzyby nie odpuszczają i co roku w tym jednym miejscu , jest piękny widok maślanki Myślę ,że Twoje drzewo jest do uratowania i podlewanie preparatami na brunatną zgniliznę , czy zgniliznę podstawy może pomóc . U mnie w tym próchnie i pod korą zagnieździły się jeszcze robale ,więc trzeba też robić opryski w tym kierunku .

Beata

Witam Szanownych Forumowiczów,
Proszę o pomoc a mianowicie coś niepokojącego zaczyna się dziać z moim klonem. Mam go od 11 lat i pierwszy raz takie objawy. Nie mam pojęcia czy to choroba czy może liście są spalone słońcem? Pięknie kwitł i kwestia 3-4 dni i coś takiego.





















Z GÓRY DZIĘKUJĘ

Klonik Atropurpureum ma tendencję do przypalania się liści, ale zwykle u roślin młodych i raczej nie w maju. Skoro do tej pory nie miał takich zmian a teraz, w ciągu kilku dni pojawiły się te niepokojące objawy, stawiłabym raczej na chorobę grzybową.

Kilka dni temu były dwie noce z przymrozkami. Wydaje mi się, że 'zważyło', te bardziej zewnętrzne liście klona...oczywiście to tylko moje przypuszczenie

Tak, działania przymrozków nie mozna wykluczyć, ale Oscar nic o nich nie wspominał.
Były?

Dziękuję za odpowiedzi. Tak na trzech ogrodników temperatura spadła poniżej 0. To proszę mi powiedzieć czy te suche liście poobcinać?? a może asekuracyjnie też jakiś oprysk zastosować??

Witaj oscar000

Ja się przyznam, że w podobnych przypadkach liści nie obrywam, ani też nie robię oprysków. Najczęściej zanim się obejrzę, to już śladów nie widać
Ale oczywiście można usunąć uszkodzone liście, oraz dokarmić dolistnie jakimś nawozem interwencyjnym, np. BiOgardena

Co dolega mojemu klonikowi. Na części gałązek zaczely zapychać liście a na korze zauważyłam taką zmianę

Też mam problem z klonem... Wszystkie listki na nowych gałązkach są zdeformowane

Wygląda trochę, jak kędzierzawośc, albo atak mszyc.

Mam pytanie: czy takie miejsca, u młodych, szczepionych drzewek powinno się specjalnie zabezpieczać?
Na zdjęciu szczepiona lipa 'Wratislaviensis', której bardzo nie chciałabym stracić.


fot.23.11.2020r.
.

Nie wiem gdzie, w którym wątku zapytać
Mój dzirawiec Magical Beauty po zimie wygląda jak na



Ma jedną gałązkę z zielonymi liśćmi - ona była pod śniegiem, reszta brążowa.... Czy mam go jakoś przyciąć?

Dziurawiec 'Magical Beauty' jest półzimozielonym krzewem, u którego w mroźne zimy liście opadają. Marysiu krzew prezentuje się prawidłowo, jak na tą porę roku. Roślina wygląda na młodą więc dla lepszego rozkrzewienia warto będzie przyciąć gałązki.

Dziękuję Basiu, tak to młoda roślina. Ale podobnie wygląda inny, stary-Hidcote, nie pamiętam nazwy... Też go przystrzyc?

nowababka napisał:
Marysiu obie odmiany bardzo dobrze znoszą cięcie, więc jak najbardziej możesz 'Hidcote' odmłodzić przycinając

Drodzy moi! Koleżanka ma problem z klonem palmowym. Praktycznie cały wygląda, jak na zdjęciach poniżej:

Przypalenia słoneczne (rośnie na dość słonecznej miejscówce) czy grzybol? Jeżli grzyb, to czym go potraktować?

Nikt? Nic?

Klony palmowe , siewki , które mam posadzone między hostami , też miały plamy na liściach . Jest to z pewnością choroba grzybowa , bo w tych miejscach hosty na liściach miały brązowe małe plamki . Nie przejmuję się tym , bo to siewki , chyba ze hosty są bardzo porażone , to obrywam liście i robię opryski hostom i klonikom . Proponuje i podlać i zrobić oprysk , bo szkoda takiego ładnego klonika . Na wiele chorób grzybowych jest mankozeb , kupuję zawsze większe opakowanie i nawet jak jest chora kora, to po zeskrobaniu , smaruję najpierw rozrobionym w wodzie tym , a później Funabenem . Używam go też do podlewania .

Beata