Jest szansa na jakąś odpowiedź ?

1. Podkładki zimujemy w pomieszczeniu zabezpieczonym przed mrozem, 2-3 tyg przed szczepieniem przenosimy je do ciepłej szklarenki, tunelu foliowego.
2. Amatorsko najlepiej dzień przed szczepieniem, w mroźną pogodę.
5. Przyrosty dwuletnie

To niestety tylko informacje zdobyte z książek, może ktoś z wiedzą praktyczną je potwierdzi/wyśmieje

Ja też mam 3 pytania odnośnie szczepienia:
1. Czy miejsce szczepienia może być wystawione na działanie wody jeśli rośliny szczepimy w tunelu z zamgławianiem?
2. Czy miejsce szczepienia można wraz z całą rośliną spryskiwać np roztworem previcuru lub innego środka grzybobójczego?
3. Czy przy szczepieniu luty/marzec należy przenieść roślinki z tunelu foliowego gdzieś gdzie temperatura nie spadnie poniżej 0st jeśli wiemy, że zbliżają się mrozy?

Z góry dziękuję za zainteresowanie

Ad.1. Nie stosuję zamgławiania. Folia leży na szczepach minimum 4 tygodnie i w środku jest taka wilgoć, doniczki są mokre
Ad.2. Pryskam profilaktycznie co dwa tygodnie (oczywiście jeśli nie ma mrozu)
Ad.3. Nie przenoszę. Za dużo tego jest. Ma przeżyć, to przeżyje

Tymczasem

witam, może mi ktoś doradzi, stawiam pierwsze kroki odnośnie szczepień i mam w doniczkach kilka daglezji i stąd moje pytanie czy mogę coś na niej zaszczepić jeśli tak to jaki gatunek, i proszę o radę mniej więcej jakie podkładki do jakich zrazów się nadają

pozdrawiam

Widzę że wątek zasnął a mnie właśnie zainteresował temat w związku z czarcią miotłą jak wyrosła na mojej jodle



wygląda dość interesująco i nie chciałabym jej zmarnować a nie bardzo wiem czy próbować zaszczepić ją w całości czy podzielić na kawałki . Nie przyuważyłam jej wcześniej a wygląda mi na to że ma już ze dwa lata . Mam jodłę pospolitą już kilkuletnią w donicy więc chyba nadawała by się na podkładkę, tylko co dalej?