Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Nasze lilie

Nasze lilie 2016/09/18 15:00 #25173

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Nie wierzę w życie pozaogrodowe
  • Posty: 873
  • Otrzymane podziękowania: 1807
U mnie ostatnia jeszcze daje radę :kibic

Pozdrawiam - Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, Gosia1704, zanetatacz

Nasze lilie 2016/09/25 16:46 #26033

  • Amarant
  • Amarant Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1406
  • Otrzymane podziękowania: 2720
Moja ostatnia z 23.09.2016 - dłużej już nie dała rady.

:zdrowko
Pozdrawiam
Marek

Markowy Ogródek Hostowo-Żurawkowy
Zaprasza
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Gosia1704, lelumpolelum, zanetatacz


--=reklama=--

 

Nasze lilie 2016/10/19 13:35 #30734

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Lilie Purple Prince, którymi w tym roku byłam oczarowana :kocham
Robiłam im masę zdjęć ale nie wychodziły takimi, jak je widziałam .
Gosiu możesz wybrać, które jeszcze względnie się prezentują do wątku liliowego.













Tą jedną kupiłam w naszym centrum i posadziłam oddzielnie.




Ostatnio zmieniany: 2016/10/20 10:14 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Gosia1704, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/20 18:00 #30929

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
I ja chcę Wam pokazać jakie lilie w tym roku kwitły w moim ogrodzie .
Lilii azjatyckich mam mało, bo wsadzane do ziemi po czasie znikają
lilie azjatycką Pearl Loraine wiosną wsadziłam do ziemi
a obawiając się ,że znów zniknie zamówiłam tym razem same azjatyckie
i wsadziłam do donic po 6 szt Pearl Loraine, Chocolade Canary, Sweet Surrender. Pink Flavour
i przetrzymam zimą w garażu z obawy że zimą się ulotnią.






Kolor jest taki nie do określenia i zwieszone główki :woohoo:

Lilia Carbonero -piękna ale coś mi podpada miała powykręcane liście.










Tak wyglądała ,czy to jakiś wirus czy susza?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/20 18:22 #30934

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Majeczko, lilie wydają się być zdrowe. Powykręcane płatki - może ta odmiana tak ma, ale jest śliczna.
Czy trafiłaś już do bazy odmian lilii? Tam są również opisane warunki uprawy. U nas lilie mieszańce azjatyckie rosną dobrze i są najbardziej mrozoodporne. Być może Twoje kłopoty z nimi to przez futrzastych gości - smakoszy. Ja też się z tym borykam.

Widziałam, że ślicznie Ci kwitła lilia Fusion. Poprosiłabym w osobnym poście o jej zdjęcia (chętnie właśnie tu).
Jak tylko będę miała więcej czasu to usiądę do opisywania i odnajdowania lilii.
Zapowiadam, też, że będę je podkradała z wątków ogrodowych, jeśli nie będzie ich przedstawicieli w bazie. flower
Poza tym pochwal się nam swoimi księżniczkami. Większość liliomaniaków ma ustawioną subskrybcję tego wątku, więc Twoja prezentacja z pewnością nie przejdzie bez echa.
:buziak
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2016/10/20 18:26 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/20 18:48 #30939

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Tej, nie da się nie zauważyć mam ją z dwóch źródeł rosną rozsadzone daleko od siebie .
Pierwsza rośnie przy ciemnych liściach buku .

Lilia Fusion







a inne posadziłam z żółtymi NN.







I NN kupiona na targu w pączkach i z kwiatem










lilia Orange Planet w kilku odsłonach








Ostatnio zmieniany: 2016/10/20 18:49 przez Franusiowa.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, Gosia1704, Elżbieta, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/20 18:59 #30942

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Majka, ta ostatnia to chyba raczej African Queen. Tą Orange Planet to pierwszy raz widzę. Śliczna.
Ja mam taką - Beijing Moon:

Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2016/10/20 19:00 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/20 19:06 #30944

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Ja tą swoją mam już kilka dobrych lat ,rośnie w dwóch miejscach ale słabo przyrastają kwiaty
Chyba 4 lata miała po jednym albo dwa kwiatki w tym roku dopiero przyrosły, te piękne kielichy.
A nazwa trzeba sprawdzić?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasze lilie 2016/10/20 19:09 #30946

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Majka, nie bardzo rozumiem - mówisz, że ta ostatnia, przebarwia się do koloru jak na pierwszych zdjęciach?
Mnie się wydaje, że to inna lilia.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasze lilie 2016/10/20 19:33 #30949

  • hanya
  • hanya Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 564
  • Otrzymane podziękowania: 1253
Moja Orange Planet zdziwko


I teraz nie wiem, ona to, czy nie ona?????
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Gosia1704

Nasze lilie 2016/10/20 19:33 #30950

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Następna której nie jedzą gryzonie /odpukać/ to pięknie kwitnąca Lilia Altari.













Gosiu a czy ta moja nie podobna do tej co przed chwilą wstawiłaś.


Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/20 19:39 #30952

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
hanya, ta Twoja mogłaby być tylko może rośnie w innej glebie, bo kolor ma inny -ja tak myślę.
Moje, też z początku były takie niewydarzone.Jeszcze poczekajmy co powie Gosia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasze lilie 2016/10/20 20:03 #30961

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Moja ostatnie zdjęcie pod lilią Altari a Twoja Beijing Moon:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Nasze lilie 2016/10/20 23:02 #31023

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Przepraszam za opóźnienie, ale poszłam w inne cebulowe, bo tam też ugór, trza ręce zakasać i .... do roboty.

Nie, no słuchajcie Beijing Moon jest wytraźnie biała z różem, a ta jest żółta z różem. Myślałam, że to Orange Planet. Ja mam Yellow Ļlanet i ona ma kwiaty tak cóś do góry. Ta żółta z ciemnym różem to w takim razie zagadka.
Yellow Planet



Pokażę wam mój hicior (no jeden z kilku- nastu :kocham )
Mr Cas



Niestety coś wypadło moją Lady Alice, na tę to na pewno będę polowała. Obie są efektem krzyżówek z lilią Henryi.
Henryi (mój Henryczek)





Widzisz Majka, jakie ona ma powykręcane płatki? No tak ma, i tak się do niej ślinię, choć jest dość wiotka i „upinam” ja między innymi liliami.
(Qrcze, jakie ja mam zaległości w opisywaniu lilii...)
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2016/10/20 23:13 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, takasobie, edulkot, lelumpolelum, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/21 12:20 #31069

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Ja, też mam lilię Mister Cas u mnie rośnie pierwszy rok i jeszcze ślimaki bardzo ją polubiły.







Lilię, Lady Alice miałam dwa lata i nie wiem co jej u mnie nie odpowiadało,
po prostu po zimie się nie pokazała zdziwko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Nasze lilie 2016/10/21 14:04 #31083

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Słuchajcie, w tym roku to ja miałam strasznie duże straty w cebulowych, mimo ciepłej zimy. Właśnie m.in. Lady Alice, Lankon, Eastern Moon. Mnie się wydaje, że one za wcześnie ruszyły lub inaczej - za płytko zasnęły i mróz (lutowy, kilkudniowy) je porozsadzał od środka, bo kopałam (przy porządkach) cebule szachownic i były w ziemi, tylko martwe, bez kiełków. Może tak też się stało z liliami?
Ja swoje lilie na zimę okrywam włókniną i do tej pory było OK. Straty to ja mam na wiosnę - powyrywane z ziemi cebule, rozdziobane kiełki. Po prostu, aż się sadzić nie chce. W tym sezonie z cebulek przybyszowych, pojedynczymi kwiatkami zakwitło mi kilka lilii, które myślałam, że straciłam.
Mam taką jeszcze jedną lilię, myślę, że to może być Black Dragon - lilia trąbkowa, dość stara selekcja (i dawno o niej słyszałam jak o legendzie). Pierwsza kwitnie (z tych dużych), masywna lilia (do 2 m), pąki dłuższe niż regale, wieczorem zapach cudny. Dopiero po niej kwitnie Friso.

Załącznik nie został znaleziony



Załącznik nie został znaleziony



Załącznik nie został znaleziony



Frankowa Majeczko, widzę, że u Ciebie Altari ma całkiem słuszny wzrost. Ona długo u Ciebie siedz?
Moja w jednym miejscu 3 lata i jest nikczemnego wzrostu (dochodzi do 1,5m). Myślałam, że taka jej uroda.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2016/10/21 15:00 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, lelumpolelum

Nasze lilie 2016/10/22 21:42 #31299

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
U mnie Altari tez jest najniższa z drzewiastych może tylko na zdjęciu wygląda na wielkoluda.
Za nią rośnie lilia Mis Feya ta, to jest olbrzym aż się "garbi"
może nie dokładnie ale widać obydwie
















Gosiu a nad liliami gdzie jest podpis lilia "Orange Planet", to na jednym zdjęciu jest jednak inna lilia.
Dopiero dobrze się przyjrzałam, na jej płatkach nie ma tych różowych smug.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Gosia1704, lelumpolelum, zanetatacz

Nasze lilie 2016/10/24 18:58 #31705

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Dalszy ciąg lilii, które upiększały ogród latem.

Lilia The Edge



Lilia OT 'Friso'



Dla tej mam nazwę Donato ale mam wątpliwości





Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Gosia1704, lelumpolelum, zanetatacz

Nasze lilie 2016/12/30 18:54 #41259

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Nie wierzę w życie pozaogrodowe
  • Posty: 873
  • Otrzymane podziękowania: 1807
A to ja się jeszcze cudem zmieszczę w 2016 :) Skoro Amerykanie mają swoje lilie wielkanocne, dlaczego my nie moglibyśmy mieć sylwestrowych? 037

Jesienią okazało się, że dwie cebule z linii nowych nabytków mają kły jak nosorożce. Włożyłam je do lodówki ale musiały nie usłyszeć, jak mówiłam, że to już zima i rosły dalej. Cóż było robić? Nawet najbardziej uparty ogrodnik musi skapitulować przed siłami natury... Włożyłam je do donic i wyniosłam do słabo ogrzewanego pomieszczenia. I właśnie jedna z nich zakwitła vishenka

Miała być African Queen, prawdopodobnie trafił mi się kolejny Big Brother. Dobrego nigdy dość!




Tu już po obcięciu, w wazonie (bo powoli robimy głęboką jesień B) )





A pachnie :tup

Druga się podłamała, może dojdzie we flakonie. Już nie pamiętam, co to miało być, a nie chce mi się lecieć sprawdzać znacznika na górze, ale jeśli zakwitnie, to się pofatyguję :)


Pozdrawiam - Beata
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, Gosia1704, beatazg, zanetatacz, Franusiowa

Nasze lilie 2016/12/30 19:04 #41265

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4062
  • Otrzymane podziękowania: 14887
Beatko, piękna niespodzianka :mniam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: takasobie
Czas generowania strony: 0.113 s.