Klon jawor 'Brilliantissimum'
Acer pseudoplatanus

Odmiana uzyskana na początku XX wieku w Anglii.


Pokrój: niewielkie drzewo o zwartej, gęstej, kulistej koronie, która po wielu latach dorasta do 4 m. średnicy.
Wysokość: dorasta do 3 m.
Liście: są największą ozdoba odmiany, wiosenne i młode przyrosty pomarańczowo, żółto, różowe, latem jasnozielone.
Stanowisko: słoneczne, ewentualnie lekko ocienione.
Gleba: żyzna, umiarkowanie wilgotna, przepuszczalna.

Strefa mrozoodporności: 5a

Uwagi:
> odmiana wolno przyrastająca.
> roślina źle znosi przycinanie.

'Brilliantissimum' uważane jest za najbardziej atrakcyjną odmianę klonu jawor.


Jeśli chcesz poznać wszystkie klony opisane na naszym forum zajrzyj do >>ILUSTROWANEGO SPISU KLONÓW


fot. Danuta/danutal

maj







czerwiec

Klon jawor (Acer pseudoplatanus) 'Brilliantissimum' w ogrodzie Beaty.


fot. Beata/beatazg

Lipiec

Mój jest szczepiony na pniu, kupiłem go w 2013r. Był taki.



Po raz pierwszy zaowocował w 2016.



W zeszłym roku był już całkiem okazały. Rośnie dobrze, choć niepokoi mnie trochę pień, kora popękana w miejscu szczepienia, łatwo się tam dostają mrówki i grzyby. Trzeba go stale czymś zabezpieczać. Z tego powodu wypadło mi kilka bocznych gałęzi, które musiałem usunąć. Może dlatego ma bardziej strzelisty niż kulisty kształt, choć szczerze to w tym miejscu taki mi właśnie odpowiada.

Tomku piękny okaz wyhodowałeś
Jak przebarwiają się liście jesienią u tej odmiany? Jakoś nie mogę zlaleść nic na ten temat w necie.

Basiu, jak dotąd nic szczególnego jesienią nie zaobserwowałem. Najatrakcyjniejszy jest wiosną, ma takie różowo-pomarańczowe liście (trudno określić kolor), potem robią się żółte, potem zielenieją. Na jesieni bywa różnie, w dobrych warunkach powinny się przebarwić znowu na żółto, ale mnie się to jeszcze nie zdarzyło w takim rozmiarze, żeby był atrakcyjny efekt, bo za wcześnie opadają, może z uwagi na jakieś choroby grzybowe liści.

Może właśnie dlatego mało kto kwapi się do opisywania jesiennych walorów ozdobnych 'Brilliantissimum'

Możliwe, choć mnie się gdzieś o oczy obiło, że powinien się przebarwić na żółto. O ile jest zdrowy, no właśnie, to jest chyba clue problemu. Faktem jest, że jest dość podatny na choroby, głównie grzybowe, ale młode wiosenne pędy atakują też chętnie mszyce. Dobrze jest czasem zrobić zbliżone zdjęcie jakiegoś szczytowego fragmentu, bo inaczej tych mszyc i mrówek na nich żerujących można nie zauważyć.

To jest w ogóle ciężko dostępna odmiana, zwłaszcza szczepiona na pniu, jak ma Tomek. Szukałam w tym roku dla klienta, bo ktoś kiedyś posadził jeden (plan był na dwa) i tak zostawił . W rezultacie posadziłam odmianę Prinz
Handjery. Niestety nie mam zdjęć, ale na pierwszy rzut oka wygląda podobnie.

Acer pseudoplatanus 'Brilliantissimum'

fot. 01.05.2021 Wojsławice

Wystartował, choć nie cały. Znowu mi wypadła jedna spora gałąź. Stale coś traci, na szczęście potem się odbudowuje. Tak czy siak każdej wiosny serwuje mi trochę stresu.

Najpierw go przesadziłam , bo w jasnym miejscu przypalało mu liście . W ciemnym miejscu , bez słońca , przestał rosnąć . Więc znów go przesadziłam i jakieś dwa sezony rośnie na tym miejscu . Bardzo lubią go mszyce .

17 maja





28 czerwca


5 lipca


Beata

fot. 01.05.2022, Arboretum Makču Pikču

Klon jawor 'Brilliantissimum' ... fot. 05.06.2023, OB w Wojsławice

Chyba jakieś zdjęcia by się znalazły .Tylko jedno .

16 maja


Beata