Od lat spornym jest czy stanowi on odrębny gatunek czy też jest podgatunkiem kolonu tatarskiego.

Pochodzenie: naturalnie występuje w Chinach (szczególnie w Mandżurii), Korei i Japonii.
Wymagania: dobrze rośnie na każdej, nawet dość przeciętnej i nieurodzajnej glebie. Dobrze znosi suszę co jest dość wyjątkową cechą wśród klonów.
Wielkość: w naturze osiąga wymiary do 10 m wysokości; u nas zazwyczaj około 5-7 m. Jest niewielkim drzewem, często też ma formę krzaczastą.
Pokrój: posiada szeroką, zaokrągloną, nisko osadzoną koronę. Jest ona gęsta i wypełniona licznymi cienkimi pędami. Kora koloru szarego.
Liście: główną cechą różnicującą podgatunek Ginnala od czystego klonu tatarskiego są liście. U podgatunku są znacznie węższe i mniejsze, osiągające długość około do 8 cm.
Zazwyczaj trójdzielne lub trójklapowe. Środkowa klapa zdecydowanie wydłużona. Na brzegach piłkowane lub karbowane. Jesienią liście klonu ginnala powinny się wybarwiać na jaskrawoczerwono.
Jednak w praktyce występuje bardzo duża zmienność w zależności od konkretnego okazu i stanowiska na jakim rośnie. Wybarwienie może być żółto- i ciemnopomarańczowe, złocisto-czerwone,
burgundowe, czy jasno-purpurowe na soczystej jaskrawej czerwieni kończąc.
Kwiaty: drobniutkie białe albo zielonkawe, pojawiają się w maju i czerwcu. Zebrane są w szczytowe wiechy o ażurowym kształcie wyglądzie.
Miododajne, o bardzo przyjemnym, dość mocnym miodowo-lipowym zapachu.
Owoce: skrzydlaki typowego wyglądu dla klonów, ze skrzydełkami ustawionymi pod kątem ostrym lub równoległe
Mrozoodporność: całkowicie odporny na mrozy, niektóre źródła podają nawet strefę 3

Klon Ginnala jest w zasadzie bezproblemowy. Bardzo odporny na suszę i mrozy. Nie imają się go szkodniki. Dobrze znosi cięcie i formowanie. Pięknie przebarwia się jesienią.


Jeśli chcesz poznać wszystkie klony opisane na naszym forum zajrzyj do >>ILUSTROWANEGO SPISU KLONÓW

Klon ginnala (Acer ginnala) w ogrodzie Wiesi.

fot. Wiesia/piku

Klon tatarski odm.ginnala w jesiennych barwach, w ogrodzie Marysi.


fot. 28.10.2020 Marysia/nowabaka

Czy uprawiający mogliby coś powiedzieć o odrostach korzeniowych tudzież siewie, który ten klon daje? Zastanawiam się nad wprowadzeniem go do ogrodu, ale nie po to by z nim później walczyć...

Po dwóch sezonach u mnie nadal wygląda jakby nie mógł się zdecydować czy rosnąć czy odejść z tego ogrodu
Jesienią liście wiszą krótko i nie są rewelacyjną ozdobą Marzy mi się taki widok jak na zdjęciach Wojtka
kwiecień 2021


wrzesień 2021

sonaj u siebie nigdy nie miałem żadnych odrostów korzeniowych.


Marysiu u mnie ostatnie 2 sezony też bez szału ... ale chyba ma zbyt suche stanowisko. Końcem lata zaczyna podsychać i przebarwienia nie są zbytnio spektakularne.

fot. 13.10.2022

U mnie też ma po sąsiedzku potężnego świerka, więc pewnie i sucho 5.10.2022






10.10.2022


11.10.2022