Edytko, cudne Pięknie się komponują z wnętrzem

Super dekoracja

Edytko ale piękne i świetny żyrandol

Ja mam troszkę jajeczek z ubiegłych dwóch lat. W tym roku jeszcze nic nie podziałałam, ale mam nadzieję, że to się zmieni

Widzę Ewo, że masz ich całkiem sporo . Ja dzisiaj zaczęłam dziurkowanie . Efekty pokażę jak coś będzie gotowe.

Zapraszam do dzielenia się swoimi przygotowaniami do świąt ja już powoli zabieram się za dekorowanie domu aby wytworzyć nastrój przedświąteczny. Na razie robię przegląd i drobne zakupy.



słoiki i świeczki zrobiła mi moja córka.






wianek to też dzieło mojej zdolnej latorośli.

Ja w tym roku spędze święta z dziecmi i wnukami na Wyspach.
Ten czas ma wymiar nie tyle religijny, co rodzinny, choć zachowujemy, jak w moim rodzinnym domu, zasadę, iż w wigilijny dzień nie jadamy mięsa. Pierwsze mięso jada się na sniadanie- od wieki wieków jest to biała kiełbasa z chrzanem (na Wielkanoc tez)

Polluś, przynajmniej będziesz miała wszystkich w kupie ale aż do marca chcesz tam siedzieć? Wytrzymasz?

Dzisiaj pierwsze dekoracje już poczynione

Romeczko, na Wyspach będe do lutego, .wtedy muszę przywieźć do kraju syna mojej przyszywanej córy, która też postanowiła się osiedlić za granicą. Syn ma jednak skończyć szkołę tu, w Polsce.

U nas w domu, dom sie dekorowało albo w Wigilie, albo dzień przed a juz na Trzech Króli, dekoracje były ściagane a choinka rozbierana.

U nas niby też ale mnie w tym roku tak jakoś naszło

Romciu pięknie ja tez dekoruję dopiero ze dwa dni przed wigilią a choinkę ubieramy przeważnie w Wigilię więc na razie będe sie brać dopiero za porządki

Polu, na Trzech Króli? To krótko strasznie. U nas zawsze wszystkie ozdoby trwają do ostatniego dnia przed "Gromniczną"
Romciu, ślicznie

Tak, na Trzech Króli, zaraz po Sylwestrze.

U nas tak jak u Ewci do Matki Boskiej Gromnicznej dlatego mam sztuczna choinkę bo żywa by mi tyle nie wytrzymała a ja uwielbiam ten nastrój

i tu się Danusiu mylisz - bo u mnie jodła wytrzymuje spokojnie a raz nawet zwykły świerk wytrzymał i miał nawet młode przyrosty....fakt ,że był przywieziony prosto z lasu tuż przed Wigilią i ja zapalam lampki przed domem w Wigilię a gaszę w Gromiczną a choinkę ubieramy tak z dwa dni wcześniej ...ale to robią córki

Danusiu proponuję żywy świerk lub jodłę w donicy. Świetnie się spisuje a potem śmiało można posadzić choćby i we własnym ogrodzie. U mnie w Polsce rosną już cztery takie byłe choinki. Reszta się zwyczajnie nie przyjęła.

Na Wyspach już od 1 grudnia ubiera się choinki, dekoruje się domy, wywiesza na drzwiach wieńce i inne dekoracje świąteczne. Sprząta się to wszystko 6 stycznia - 12 dni od świąt. U mnie choinka już stoi ubrana. W tym roku ponownie jest to jodła kaukaska oczywiście w donicy. P wolałby świerk, bo ma bardziej intensywny zapach ale ja wolę jodłę - nie sypie się i nie mam pokłutych łapek po ubieraniu.

Roma jak się robi takie cudne słoiczki?

Ness napisał:
Odpowiem za Romę, to decoupage. Wpisz sobie Jaguś na YT - lampiony decoupage, tam jest bardzo dużo kursików jak je zrobić.

Ness, jak widzę, Ewcia już odpowiedziała na Twoje pytanie Moja jedna z córek robi różne takie cudeńka, ostatnio nawet zabrała się za przeróbkę mebli.

A co sądzicie o strojeniu iglaków na zewnątrz..? Czasem słyszy się opinie, że swiatełka szkodzą drzewkom.

Musze to jeszcze przemyśleć bo jak na razie to nie było żadnych ładnych choinek Poluś co do ubierania to my mamy przed domem świerka srebrnego którego co roku ubieramy lampkami i nie zauważyłam żeby mu to jakoś szkodziło.