Różanecznik wielkokwiatowy 'Woolly Dane'
Rhododendron 'Woolly Dane'

Synonim: Rhododendron 'Wolly Dane'

Grupa Taliense



Rodzice: selekt Rh taliense

Selekcjonerzy: Svend Hansen & Jens Christian Birck, Dania (wprowadzenie do handlu: 2009)
Pokrój: zaokrąglony, gęsty
Siła wzrostu: roślina wolnorosnąca... po 10 latach osiąga około 0,60 m wysokości i około 0,80 m szerokości
Liście: ciemnozielone i matowe z wierzchu, od spodu z bardzo gęstym, filcowym białawym, następnie czerwono brązowym indumentum... grube, sztywne, eliptyczne do jajowatych ze spiczastym wierzchołkiem... stosunkowo małe, o długości 6 do 8 cm przy szerokości 2 do 4 cm... osadzone na krótkich łodygach... pachnące miodem... młode pokryte jasnobrązowym kutnerem
Kwiaty: w pąku różowo białe, po otwarciu białe z ciemnoczerwonym, cętkowanym rysunkiem na górnym płatku, białymi pręcikami o brązowych pylnikach oraz żółtawym, u podstawy zabarwionym na pomarańczowo, słupkiem o zielonkawo żółtym znamieniu... brzegi płatków pofalowane... dzwonkowate... zebrane po około 8-10 sztuk w wierzchołkowe kwiatostany... rzadko się zawiązują
Termin kwitnienia: przełom kwietnia i maja
Mrozoodporność: do -22 °C (Hachmann)

Warto wiedzieć: zaleca się sadzić na stanowiskach z dala od bezpośredniego słońca, które może spowodować oparzenia słoneczne na liściach i popsuć efekt wizualny rośliny



'Woolly Dane' w ogrodzie Ani a.ni... jeszcze w doniczce... zdjęcia z 8.05.2024








I już uziemiony... zdjęcia z 21.05.2024








Szczęśliwych posiadaczy proszę o zasilenie bazy swoimi fotkami

'Woolly Dane' w ogrodzie przy szkółce Hachmann'a ... fot. 18.05.2024

U mnie będzie trzeba trochę poczekać aż podrośnie, bo przyjechała strasznie mała sadzonka .
Porównanie zeszłorocznego i tegorocznego spodu liścia

Jak widzę po zdjęciach pokazywanych przez Wojtka, to Hachmann prowadzi przy szkółce nie tyle ogród pokazowy, co poletko eksperymentalne... pełne słońce, zero ściółki, tylko goła ziemia... ale pewnie właśnie dzięki temu biorą się później zalecenia dotyczące stanowiska... typu jakie otrzymał 'Woolly Dane' czyli z dala od słońca! Przypaleń nie widzę, ale zażółcenie liści urody temu rodkowi nie dodaje

Aniu... Leonidasie... wyczuwacie ten miodowy aromat liści czy między bajki tę cechę 'Woolly Dane' należy włożyć?

Piękne porównanie indumentum... dzięki

Ja nie wyczuwam zapachu .

Po przyjezdzie starsze liście wyglądały fatalnie, prawdopodobnie porażone przez promienie słoneczne, kilkanaście oberwałem, teraz ma prawie całkowity cień na zimę jak orzech zgubi liście będę mu robił zasłonę z gałęzi swierkowych .