Dryopteris filix-mas 'Parsley'


Nerecznica samcza 'Parsley' to paproć, która została stosunkowo niedawno, bo w 2013 roku, wprowadzona na europejski rynek wprost ze Stanów Zjednoczonych. Uzyskana została prawdopodobnie jako siewka jednej z nerecznic męskich i ze względu na cechy bywa nazywana miniaturową kopią Dryopteris filix- mas 'Cristata The King'.

Odmiana ta została uznana za jedną z najbardziej ozdobnych nerecznic, ponieważ jej niewysokie liście są nie tylko lekko skręcone, ale zbudowane z nieco pomarszczonych i grzebieniastych listków I rzędu. Także całe jasnozielone frondy są zakończone okazałymi grzebieniami.

Wysokość tej paproci jest dość różnie określana - od 35 do 60 cm, ale bardziej skłaniałbym się ku wartości 40-45 cm, gdyż taką właśnie długość osiągają liście mojego kilkuletniego egzemplarza. Oficjalnie nerecznice męskie są roślinami zimozielonymi, ale ich frondy już jesienią wyłamują się, zmieniaja kolor i paproć nie ma w zasadzie wartości zdobniczej. Podobnie jest z odmianą 'Parsley' - już od października nie wygląda zbyt ciekawie.

W uprawie ogrodowej wymagać będzie częściowego cienia i wilgotnej, ale dobrze zdrenowanej gleby. Choć nerecznice samcze rosną w Polsce na stanowiskach naturalnych, na zimę zalecałbym jednak lekkie okrycie stroiuszem iglastym. U angielskojezycznych sprzedawców mozna spotkać tę odmianę pod nazwą Parsley Male Fern.

.Kupiłam 'Parsley' w Irlandii, w 2013 roku, jako mikrą roślinę w plugu, o 2-3 cm listkach. Choć marne były szanse na jej odchowanie, okazała się tak żelazną paprocią, że nie tylko przetrzymała zime, ale szybko zagęszczała się i rosła. W drugim roku uprawy, wiosną, miała już dwa nieduże serca i dało się zauważyć cechy odmianowe.



W tym roku już co podziwiać, bo Dryopteris filix-mas 'Parsley' , to faktycznie bardzo ozdobna odmiana. MImo niezbyt dużego wzrostu, dobrze widać ją na paprociowisku. Doskonale nadaje się więc do uprawy w pierwszych rzędach rabat paprociowych i w różnego rodzaju pojemnikach.

Zdjęcia wiosenne, z końca czerwca, gdy paproć dopiero nabierała rozpędu





.

Jesienią tego roku, postanowiłam zgromadzić wszystkie odmiany nerecznicy męskiej (Dryopteris filix mas) na wspólnym stanowisku. 'Parsley' ładnie przyrosła, miała już 6 serc, więc postanowiłam ją podzielić na trzy części.

Na zdjeciach dwie z trzech roślin z podziału rośliny matecznej







W tej chwili, jak inne odmiany nerecznicy meskiej, mimo zielonych frondów, nie prezentuje się zbyt ładnie. LIście mają zmieniony kolor i w większości są położone na ziemi. Wbrew temu, co powtarza się w wielu miejscach o ich ozdobnej zimozieloności, w polskich ogrodach nie stanowią takiej ozdoby późną jesienią i zimą, jak np paprotniki.

Młody 'Parsley', zdjęcie z przed 2 lat. Obecnie sporo podrósł, chociaż widać, że nie zalicza się do pokaźnych paproci.

Tomaszu, nie ma żadnego nowszego zdjęcia...z całego sezonu...nic???

Tomasz milczy, pewnie schował gdzieś tego malucha i nie może teraz znaleźć nerecznica samcza 'Parsley' faktycznie nie odznacza sie zbyt wielkim wzrostem, za to ma inne plusy dodatnie : można bez watpienia zaliczyć tę odmianę do bardziej ozdobnych a poza tym, dość szybko się namnaża. Świetnie nadaje się też do mniejszych, zale paprociowo zakręconych ogrodów.

Jedna z kępek Dryopteris filix-mas 'Parsley' na dość jasnym, ale systematycznie podlewanym stanowisku


fot.07.06.2018r
.

Moja została przesadzona na nową rabatę z podobnymi nerecznicami. Obok bardzo podobny Dryopteris filix mas 'Flucto Cristata' crispy (z prawej)

Dwie kępy nerecznicy samczej 'Parsley', z ubiegłorocznego podziału jednej, rozrośniętej. Cięłam z duszą na ramieniu, ale jak widać, wszystko jest w porządku




fot.12.07.2018r
.

Nerecznica 'Parsley' dobrze zniosła falę upałów i rozwija jeszcze nowe pastorały.

Po ubiegłorocznych podziałach ( w ryzykownych warunkach, bo w gorące dni lata) mam teraz cztery kępki Dryopteris filix-mas 'Parsley'. Trzy rosną na jasnym stanowisku, jedna w bardzo ciemnym, niewysychającym... To tak dla porównania.




fot.28.06.2019r.
.

'Parsley' nieśmiało pokazuje jeszcze zwinięte pastorały. Wiosną, ich stanowisko jest mocno cieniste, więc nie spiesza się ze startem.


fot.01.05.2020r.
.

Dryopteris filix-mas 'Parsley' w pełni wiosennego rozwoju .
Bardzo ozdobna, choć niezbyt wysoka paproć. Przyrasta bezproblemowo, zwłaszcza, ze dostała nawodnienie.




fot.12.06.2020r.
.

Dryopteris filix-mas 'Parsley' dostałam ostatnio od Poli Otrzymała stale wilgotne, zasobne stanowisko pod starą jabłonią.

fot.07.07.2020

Basiu, jak w tym sezonie się prezentuje?

Moje Dryopteris filix-mas 'Parsley' mają teraz już cieniste stanowisko, bo rosnąca od południowej strony, urosła.




fot.28.06.2021r.
.

Polu przyrasta zdrowo na cienistym stanowisku, ale musisz uwierzyć mi na słowo Trzy razy podchodziłam z aparatem, o różnych porach dnia i żadna fotka nie nadaje się do pokazania Może kiedyś się uda

Edycja: zapomniałam dodać, że ją przesadziłam.

'Parsley' rozpoczyna nowy sezon z impetem, ładnie przybyło pastorałów.


fot.11.05.2022r.
.

W zeszłym roku jesienią oddzieliłam jedno serce. Świetnie się czuje na stanowisku półcienistym z porannym słoneczkiem.
Piękna odmiana

fot.18.08.2022

Nerecznica samcza 'Parsley' zmęczona już sezonem.

fot.29.11.2022


Drugi egzemplarz (ten z postu wyżej) dostał już kołderkę z świerkowych gałązek.

'Parsley' po podziale. Ta ma stanowisko tylko z niewielką dawką promieni słonecznych.

fot. 08.07.2023

Tomaszu, Ty chyba także masz tę nerecznicę?
Moje Dryopteris filix-mas 'Parsley' chyba zmienia stanowisko tej jesieni... Nie są olbrzymami i trochę się gubią wśród rosnących wokół roślin... Ładnie przyrastają, ale w górę nic a nic nie ciągną.


fot. 12.07. 2023r.
.