U mnie po zimie wychodzi dość wcześnie.Lubie się jej przyglądać.
Może w końcu postara się o drugie serce,ale i tak wygląda bardzo okazale.

Latem w 2020 roku dostałam ładną sadzonkę 'Plumosum Congestum' od Tomasza. Niestety nie pokazała się w roku 2021. Bolała strata okrutnie Przypuszczałam, że posadziłam ją w zbyt wilgotnym stanowisku, ale się nie przyznałam bo mi było wstyd, że zmarnowałam taki okaz

Cuda się jednak zdarzają Mało dziś nie zemdlałam, jak zobaczyłam miejsce w którym ją posadziłam
Jutro polecę z łopatką, aby ją przesadzić.

Inny egzemplarz wietlicy 'Plumosum Congestum' z większą ilością słońca. Wypuścił w tym sezonie bardzo duże liście. Z prawej strony odmiana 'Dre's dagger'

Stanowisko ma naturalnie wilgotne, półcieniste. Słońce w to miejsce dociera rankiem i późnym popołudniem.

fot. 10.07.2023

W zeszłym roku podczas upałów zcięło jej kilka wychodzących pastorałów,w tym roku nie wypuszczała ich wcale gdy było upalnie.
Może teraz, gdy się schłodziło pokaże nowe.Jedna z ładniejszych puchatych wietlic.

10-miesięczna sieweczka uzyskana z zarodników 'Plumosum Congestum'
Od kilku dni już w gruncie,podobieństwa można się dopatrzeć.

Zdaje się, że spodobała się jej nowa stale wilgotna, ale przepuszczalna miejscówka

fot. 20.09.2023

'Plumosum Congestum' z postu wyżej rozpoczyna nowy sezon. Przymrozki późnowiosenne na razie mnie omijają ... odpukać, żeby nie powiedzieć w złą godzinę ...

fot. 19.04.2024

'Plumosum Congestum',na jesień została przeniesiona na bardziej wilgotne stanowisko,bardzo jej to spasowało.
Wygląda rewelacyjnie.

Moje wietlice 'Plumosum Congestum' w tym roku spowolnił przymrozek.

Moja mateczna sadzonka wietlicy 'Plumosum Congestum' po wiosennym falstarcie, bardzo dobrze się zregenerowała i nawet chyba to nadrobiła długimi, 60 centymetrowymi liśćmi .

Athyrium filix-femina 'Plumosum Congestum' z siewu zarodników. Wegetowała zapomniana w końcu ogrodu. Dostała nową miejscówkę z zasobnym i wilgotnym podłożem. Wypuściła już 2 nowe liscie...nawet wyrosło kilka grzybów obok .