Asplenium platyneuron

Paproć zaliczana do małych lub średniej wielkości. Gatunek jest powszechny we wschodnich Stanach Zjednoczonych, a także w Afryce Południowej. Zaliczany do strefy 4-5. Przypomina naszą rodzimą Asplenium trichomanes, ale ma większe liście, które są dodatkowo spłaszczone. Liście płodne są zwykle wysokie i wyprostowane, podczas gdy sterylne są mniejsze i rozłożyste.
Dobrze rośnie w średniej ziemi ogrodowej, wilgotnej ale przepuszczalnej. Toleruje większą ilość światła.

Na zdjęciu po prawej Asplenium platyneuron. Obok sporo mniejsza Asplenium trichomanes 'Toskana's Giant'...czyli jego większa forma.

Asplenium platyneuron 12.03.2022

Asplenium platyneuron, to ponoć jedna z trzech (po Blechnum spicant i Lygodium japonicum) paproci, których zarodniki krążą po całym globie. Więc nie wykluczone, że kiedyś może pojawić się i u nas...ponoć na Słowacji już ją znaleziono.
Moje rośliny były posadzone na dwóch różnych stanowiskach. Dużo lepiej rośnie ta na cienistym i bardziej wilgotnym. Paproć w naturze rośnie na glebach kwaśnych...u mnie niestety jest dużo wapienia, więc podsypuję kwaśnym torfem i jak na razie sobie radzi .

Od kilku dni mam i ja



W szkółce jeden egzemplarz wyróżniał się jakby innym ulistnieniem (od reszty sadzonek), więc go zabrałam również

Jeden z egzemplarzy Asplenium platyneuron posadziłam dziś na półcienistym, umiarkowanie wilgotnym stanowisku, na podwyższanej rabacie.
Otrzymał tło z kamienia, bo go w ogóle nie było widać


fot.17.10.2022

Moje Asplenium platyneuron będzie zimowało bez dodatkowego ocieplenia. Ziemię zaścieliły liście opadłe z drzew i one będą robiły za zimową kołderkę.
Jeśli temperatury mocno spadną, a śniegu nie będzie, wtedy rzucę na nie kilka świerkowych gałązek.
Niedawno wyczytałam, że ten gatunek tworzy u nasady bulbki, które przy przygięciu do ziemi tworzą nową roślinę. Badania prowadzone na pograniczu USA i Kanady potwierdziły, iż niemal każda roślina wytwarzała co najmniej jedną taką bulbkę i to na obu rodzajach liści (płodnych i sterylnych).


fot.08.12.2022r.
.

Po zimie najlepiej prezentuje się egzemplarz rosnący na zacisznym, półcienistym stanowisku.

fot. 14.04.2023

Odnoszę wrażenie, że moje Asplenium platyneuron w ogóle nie przyrosło w tym sezonie

fot. 12.10.2023

Cóż za chimeryczna paproć Mam ją na trzech różnych stanowiskach i wszędzie wygląda biednie. Ta rosnąca na stanowisku wiosną słonecznym, później cienistym, ale widnym ma się chyba najlepiej.

fot. 15.06.2024

basik nie narzekaj...to nie pióropusznik

A jak się Twoje ma? Pochwal się

Basiu, szału niema...ale ja szaleństwa po niej nie oczekuję. Ma chyba 3-4 nowe liście.Ale mam kilka siewek i one nawet nieźle rokują

Ciutkę się zagęściła ... fot. 10.08.2024

U mojego Asplenium platyneuron o zagęszczeniu raczej nie ma co mówić



Za to siewki są gęste...dzisiaj poszły do gruntu