Hortensja pnąca
Hydrangea anomala subsp. petiolaris

pnącze z rodziny hortensjowatych Hydrangeaceae

Środowisko naturalne: Daleki Wschód: Japonia, Kuryle, Sachalin, Korea

Wielkość: przyrasta w tempie 0,5 m rocznie w pierwszych latach i 1 m w latach kolejnych... wspina się za pomocą krótkich korzonków przybyszowych, silnie wczepiających się w pnie i grubsze konary sąsiadujących z nią drzew, skały, mury lub porowate ścianach budynków... po kilkunastu latach może osiągnąć wysokość ponad 10 m... podczas gdy w środowisku naturalnym ponad 20 m
Pędy: pokryte czerwonobrunatną, łuszczącą się korą, lekko pofalowane i przylegające do podpór
Liście: sezonowe... ciemnozielone z połyskiem, jajowate, zaostrzone... o długości około 10 cm... gęsto pokrywają wszystkie gałązki... rozwijają się dość wczesną wiosną, stąd istnieje możliwość ich uszkodzeń przez przymrozki majowe... jesienią przebarwiają się na złocistożółto
Kwiaty: zebrane w płaskie kwiatostany o średnicy od 15 do 25 cm... złożone z dwóch rodzajów kwiatów: większe, białe kwiaty płone otaczają jego brzegi, natomiast drobniejsze, zielonkawobiałe kwiaty płodne wypełniają jego wnętrze... kwitnie od czerwca do końca lipca... warto jednak wiedzieć, że pierwsze pąki kwiatowe na tej hortensji pojawiają się dopiero po 4-5 latach od jej posadzenia
Owoce: niepozorne torebki, rozwijające się z wewnętrznych obupłciowych kwiatów... nasiona oskrzydlone... o znikomym znaczeniu dekoracyjnym, natomiast stanowią pokarm dla ptaków
Mrozoodporność: bardzo dobra
Stanowisko: półcieniste do cienistych... podłoże próchniczne o lekko kwaśnym odczynie... ale toleruje także i gleby lekko zasadowe... wilgotne! źle znosi suszę, szczególnie w pierwszych latach po posadzeniu


Jeśli chcesz poznać wszystkie hortensje opisane na naszym forum zajrzyj do ILUSTROWANEGO SPISU HORTENSJI

Hortensja pnąca na Jaśkowej Polanie

Zdjęcia z 11.09.2016

Moniko,
czy Twoja czepia się tynku? Moja świetnie łapie się grubszych belek i pni drzew, ale
tynku na razie nie chce.
2014





20150611


W tym roku ładnie zapączkowała ale niestety majowe przymrozki pozbawiły ją kwiatów.
201160417


Zaczyna się panoszyć, muszę mocno ciąć bo mi wejdzie do domku.
20160805


Ale i tak ją lubię, druga wspina się na pergolę a trzecia na suchy pień śliwki, ale jeszcze nie kwitła.
20160911

Nelu... prezentowana w pierwszym poście hortensja pnąca należy do Romy, ja ją tylko... mam nadzieję, że Roma tu wpadnie i nam co nieco o niej opowie... ile ma lat, jak się rozrasta i jak to z tym czepianiem jest

A Twoja kwitnąca ile sobie liczy? Faktycznie czekałaś te 4 lata na kwiaty?

Sama osobiście też mam hortensję pnącą... dokładnie od pół miesiąca... acz nadal w doniczce... czeka na moją wenę i decyzję, w którym miejscu ma się usadowić... jak zasadzę, to i ją obfocę

Mam też odmianę 'Miranda' i o niej napiszę osobny wątek

Moniko,
ta przy tarasie jest u mnie od 2011 i kwitła od razu, kupiłam ładnie rozrośniętą, ale bardzo
zabiedzoną roślinę. Odchuchałam, podkarmiłam i odżyła. Najgorsze są majowe przymrozki czy wręcz mrozy
wówczas giną pączki kwiatowe. Ale lubię ją mimo to.

Rośnie u mnie na pergoli od wielu lat. Corocznie jest przycinana, bo zarosłaby mi pół ogrodu.

Tak wyglądała w czerwcu


W barwach jesiennych 14.10.2016r. / z innej strony /.

Wreszcie dotarłam, dzięki Ci Monia za trzymanie ręki na pulsie Moja hortensja jest NN mam ją od 10 lat. Przycinana jest co roku i to bardzo mocno.Co roku pięknie kwitnie a co najważniejsze to to, że jest prawie bezobsługowa.Podlewam i zasilam kiedy sobie przypomnę.Co do czepiania się to niestety ale nawet do chropowatego muru się nie czepia ale za to drabinkę obejmuje skutecznie i nie trzeba jej podwiązywać.Kiedy zas kwitnie to zapach rozchodz się po całym podwórku a oprócz zapachu słychać koncert owadów, których jest pełno.
Dzisiaj Moja hortensja pnąca wygląda tak

Moja wspina się na orzecha ale kwitnie bardziej niż skromnie. Nie wiem, może zacznę mocno przycinać

Gatunek



Hydrangea anomala 'Take a Chance'



Hydrangea anomala 'Mirranda'

Ładnie wkomponowana w otoczenie hortensja pnąca ( Arboretum w Wojsławicach)






fot.20.08.2017r
.

W tym roku postanowiła zakwitnąć ta na pniu starej śliwy, fotki z 22.06.2017 i już jesienna, październikowa...

Moja już teraz bez liści ale była pięknie na żółto,pnie się po północnej ścianie

Hortensja pnąca wspinająca się po wielgachnej sośnie w OB PAN w Powsinie... zdjęcia z 9.05.2017



I wyżej



I wyżej



I hen!



Listeczek



Zapączkowane kwiecie



I sylwetka

A czy na starej jabłonce w miejscu wilgotnym (na wiosnę wręcz bardzo) też będzie jej dobrze? Nie mam lepszego miejsca, a mam już hortensję. I koniecznie gdzieś muszę ją wetknąć. Po starym wiązie idą już inne pnącza. Albo przy siatce gdzieś ja wcisnę. Siatka czy jabłonka? Dom, to tylko wystawa płd- wsch (słońce latem do 12.00, może ciut dłużej). Będzie sporo słońca i za sucho.

Posadziłam ją w oponie przy jabłonce, nasypałam kwaśnej ziemi, ale mogę zmienić.

Anito, myślę, że miejsce dla niej idealne

Dzięki wielkie, bo już biłam z myślami czy jednak nie przesadzić, póki mogę. Pan w sklepie mi ją wcisnął, ze względu na jabłonie właśnie. Zapytał się czy mam i wcisnął taka ładniutką. Nie mogłam się oprzeć. Ale piszą, że iglaste drzewa są lepsze. I zgłupiałam... Bo mam, ale malucie.

Podobnie jak Halinka uważam, że będzie jej tam dobrze .

Moja pełnoletnia już hortensja dała w tym roku popis

Moja nie tak cudna jak Majeczki ale też i młodsza to może dlatego

Hortensja pnąca w kompozycji z bluszczem i powojnikiem mandżurskim w arboretum w Żelazowej Woli... zdjęcia z 18.07.2018











I cała kompozycja w dalekiej perspektywie z drugiej strony stawu



.

W jesiennej odsłonie.







jak tło dla róż