Iwonko, jak wiadomo dalia zmienną jest, wydaje mi się, że to ta sama odmiana
Moja trzymała się dokładnie w założonych przez twórców wymiarach, zauważalne różnice, między Twoją, a moją są w kolorystyce, zdecydowanie więcej bieli widać na Twoich zdjęciach, i układ płatków delikatnie się różni, mojej miały tendencję do zadzierania nosa
W pełnym słońcu prezentowała się tak:
Chciałam nadmienić, iż gąszcz kwiatów, który widać na drugim zdjęciu, wyrósł z jednego kłączątka, które na pierwszy rzut oka jak mi się wydawało, nadawało się tylko do wyrzucenia.
Przez sezon zbudowała gigantycznych rozmiarów karpę