Bodziszek korzeniasty 'Variegatum'
Geranium macrorrhizum 'Variegatum'

Występowanie: barwny kultywar bodziszka korzeniastego, pochodzącego z płd- wsch. Alp i Bałkanów
Wysokość: Krzewinka do 30 cm, płożące łodyżki szybko drewnieją
Kwiaty: kwiaty jasnoczerwone w nibybaldachach
Liście okrągłe, gruczołkowato owłosione, z charakterystycznym zapachem. Na ich powierzchni występują białe smugi, kremowe i różowe przebarwienia.
Mrozoodporność: bardzo dobra
Rozmnażanie: podział lub przez sadzonki pędowe

Podobnie jak gatunek, odmiana służy głównie do zadarniania, można stosować ją również w większych ogrodach skalnych. Bardzo odporna, znosi tzw. suchy cień, który bywa zmorą ogrodnika, najlepiej jednak rośnie w warunkach zbliżonych do naturalnych, czyli w słońcu i wilgotnej (bez przesady!) glebie. Kwitnienie, powiedzmy sobie szczerze, jakoś specjalnie efektowne nie jest, w kompozycji bierzemy pod uwagę głównie urodę liści.
Jako że to kultywar, ma tendencje, by wracać do zielonej barwy - lepiej te zapędy ukrócać w zarodku, obrywając ."zwyczajne" liście.

lelumpolelum napisał:
Mam tego bodziszka od kilku lat i choć inne gatunki i odmiany ładnie rosną i niezawodnie kwitną, ten jakoś kiepsko się prezentuje. Nigdy też nie kwitł.
Czy trzeba mu stworzyć jakieś specjalne stanowisko? Może bardziej słoneczne?

Mój bodziszek 'Variegatum' rośnie w półcieniu. Słońce dosiega go tylko rano, potem mocniejszy półcień.


.

Polu, mój rósł cale lata w podobnych warunkach i dawał radę, chociaż, o ile pamiętam, trochę się musiał zadomowić, aby zakwitnąć. Za korzeniastym nie przepadam, zwykłego nie mam wcale a tego używałam w charakterze zapchajdziury Pamiętam, że miał tendencję do wypuszczania całkiem zielonych odnóg i trzeba było wejść od czasu do czasu je usunąć.
Fajnie, że o nim przypomniałaś, powinnam chyba sprawdzić, jak się miewa na nowej miejscówce

Wydaje się, że w zimnie lepiej się wybarwia. Listopadowe fotki:

Bodziszek Variegatum ładnie wypełnia miejsca pomiędzy innymi, ciemniejszymi roślinami . nadal nie kwitnie, ale nie uważam tego za wadę - sam w sobie jest bardzo ozdobny.






fot.13.07.2018r

Ostatnio zrobiłam sporo sadzonek i rozsadziłam tak, by tworzył falistą linię między hostami.

Bodziszek korzeniasty 'Variegatum', który 2 lata temu poszatkowałam na małe sadzonki, w tym roku zaczął kwitnąć. Wszystkie rośliny mają sporo pąków a niektóre juz rozwinięte kwiaty. Mam nadzieję, że teraz w przyspieszonym tempie będzie się rozrastał.








fot.22.05.2019r.
.

Nikt nie uprawia tego bodziszka? Szkoda, bo świetnie wypełnia miejsca na rabatach a jego kwitnienie zostaje sprawą drugorzędną. Szybko sie namnaża i mogłam przywieźć trochę na jesienny zlot.


fot.29.08.2020r.




fot.18.09.2020r.
.

Późną jesienią, gdy szykowałam nowe rabaty paprociowe, podebrałam kilka sadzonek bodziszka 'Variegatum'. Trochę się obawiałam, czy nie za późno, bo niedługo potem zaczęły nas nękać niskie nocne temperatury, ale nie... Wszystkie sadzonki się przyjęły i tuż przed ochłodzeniem pokazały młode liście.



edit: 22.05.2021r. - Geranium macrorrhizum 'Variegatum' z pąkami kwiatowymi

Poll napisał:
Dla porównania- tak teraz wyglądają te maleństwa


fot. 22.08.2021r.
.

Temu zdjęciu można by nadać tytuł: o wyższości roślin odpornych na przymrozki nad nietrwałymi.
Ciemiernik i bodziszek 'Variegata' z wietlicami


fot.13.10.2021r.
.