Bluszcz pospolity 'Arborescens' rosnacy na półcienistym stanowisku w Wojsławicach.

fot.07.09.2022

Jedna z mniejszych odmian Spetchley. .Przypominam nazwę, bo sporo osób dostało od pana Radziula, a nie było za bardzo gdzie wbić labelki .

Młodziutki bluszcz (Hedera helix) 'Perkeo' chyżo przyrasta na stanowisku półcienistym, stale wilgotnym.





Starsze liście mają ciekawe, czerwono zabarwione żyłkowanie.




fot.23.09.2022

Basiu, czytasz w moich myślach. Właśnie przygotowałam fotkę sadzonki bluszczu 'Perkeo', który dotarł do mnie od Ciebie.
Wysadziłam ten bluszcz, jak inne nowości, pod betonowym płotem, na który ma się wspinać.


fot.17.09.2022r.
.

Hedera helix 'Courage' tegoroczny młodziak z podziału od Ani. Dość szybko się zadomowił na półcienistym, wilgotnym stanowisku. To tymczasówka, w przyszłym sezonie pójdzie na 'nowe' stanowiska. Nawet mi się zrymowało

fot.23.09.2022

Mój najstarszy posadzony przy huśtawce po dwóch stronach zachowuje się całkiem różnie.

U mnie bluszcz pospolity pnie się (trochę mu pomagam ) po ogrodzeniu, taki zwykły siatkowy, starej daty. Zawiązuje nasiona, co mnie jakoś specjalnie nie cieszy, bo od kilku lat siewki pojawiają się wszędzie i stają się upierdliwe





Z ostatnich kwiatów cieszą się pszczółki



Edycja: Danuś kwitnie u Ciebie?

Nie Basiu jeszcze u mnie nie kwitł.

U mnie kilka gatunków bluszczy porosło skarpę i wspięło się na drzewa .Błąd zrobiłam , że kilka lat temu posadziłam kilka odmian na skalniaku i teraz muszę wydzierać , bo jest wszędzie .



Nie tylko bluszcze wspinają z e na drzewa , to zapomniana trzmielina , której nie widać bo rośnie w cieniu host


Beata

Dostałam ten bluszcz od Oli jakieś 4 lata temu, niestety, bez nazwy. W tym sezonie dostał przyspieszenia i zaczął się wspinać na sosnę



'Gold Ingot' coś nie chce się wspinać na płot, woli pełznąć wzdłuż niego






fot.24.11.2022r.
.

Hedera hibernica 'Arbori Compact', mroźnym porankiem.

fot.29.11.2022






U mnie to jedyna odmiana, którą co roku okrywam agrowłókniną na zimowy czas, gdyż lubi podmarznąć.

Bluszcz 'Spetchley'

Jedna z mniejszych odmiana bluszczu pochodząca ze Spetchley Park w Worcestershire. Bardzo wolno przyrasta osiągając zaledwie 30-50 cm szerokości/wysokości. Zimozielone pnącze o drobnych, strzałkowatych liściach.

fot. 17.07.2022, Wojsławice

Mój bluszcz pospolity w ubiegłym sezonie zakwitł bardzo obficie, wydzielając przy tym nieprzyjemny zapach

fot. 02.10.2022

Zeszłoroczny, jesienny nabytek, ale nazwy nie znam.

fot. 01.04.2023

Mam zwykły bluszcz. Puszczony na drewniany płot, objął w swoje posiadanie również rosnące obok 2 żywotniki, którym wcześniej odsłoniłam pnie...
W ubiegłym roku część tego bluszczu zakwitła, bo dochodziło tam słońce, ale to niewielki fragment. Bluszcz idzie też po ziemi i zajmuje już ponad 10 m długości przy ogrodzeniu. Konkuruje w pewnym momencie z winobluszczem, ale jakoś go to nie deprymuje






Bluszcz obrasta też ciurkadło... tam go ostro pilnuję, bo potrafi 3 metrowymi gałęziami wejść w rabaty, a tam go nie potrzebuję.

Młodziutkie, bo nabyte w zeszłym roku bluszcze całkiem ładnie przezimowały. W czasie największych mrozów przykryte były śniegiem.

Hedera helix Buttercup



Hedera helix 'Perkeo'



W duecie z 'Buttercup'



Hedera helix 'Clotted Cream'



Hedera helix 'Courage'





Hedera helix 'Elfenbein'

Ten się nie czepia. Zima była słaba , bo minus 14 i nic nie umarzlo.




Beata

Bluszcz, którego kawałek dostałam kilka lat temu od Olusi.... Ograniczam go na ziemi, ale na drzewa może się wspinać.


fot. 07.08.2023r.
.

Tomasz to cudo, które dostałam od Ciebie na wiosennym zlocie przyjęło się
Jeszcze raz bardzo dziękuję


fot. 15.08.2023

... a wiadomo może co to za odmiana?

basik napisał:
Tak, to Hedera helix 'Shirayukihime'