Lakeside Maverick

Pochodzenie hosty nieznane. ( Mary Chastain 2000r. )

Rozmiar XL (wysokość około 80 - 90 cm)
Liście: o rozmiarze 38 x 31 cm (u dorosłej rośliny), ciemnozielone; u starszych egzemplarzy burchlaste i lekko falujące
Kwiaty: niemal białe, o kształcie dzwonków , okres kwitnienia przypada na VI/VII
Zalecane stanowisko: najlepiej niezbyt słoneczne, półcieniste, zasobne i wilgotne

Uwagi:
- jedna z wielkich odmian serii 'Lakeside', której autorka jest Mary Chastain
- odmiana must have dla kolekcjonerów host tej linii
- tempo wzrostu średnie, niezbyt szybkie
- wymaga stanowisk o żyznej, wilgotnej glebie







U mnie w ogrodzie ósmy rok, ale dzielona i po przejściach. Cudownie wielka i mocarna hosta, jeśli zapewni się jej odpowiednie warunki.


fot.25.04., Dolny Śląsk

Hosta Lakeside Maverick w maju

Lakeside Maverick, duża, szeroko rozkładająca się hosta. W tym sezonie muszę jej zmienić miejsce, bo rośnie przy ścieżce. Jest potrącana i łamana taczka, przewodami z wodą.... szkoda jej.


fot.15.05.2018r

Edit: Lakeside Maverick dostała jesienią dobrą wilgotną miejscówkę na zielonce. ...Mam nadzieję, ze to doceni (foto z 07.10.2018r)



.

Hosta Lakeside Maverick obficie kwitnie i zawiązuje sporo nasion






fot.sierpień 2018r.
.

Poll napisał:
Lakeside Maverick trafiła jesienią na nowe, lepsze stanowisko na dnie dawnego stawu


fot.30.09.2019r.

edit: zmne dnie i noce hamują zbyt szybki rozwój, więc widowisko budowania kepy trwa i trwa




fot.06.05.2019r
.
.

Lakeside Maverick właśnie weszła w okres kwitnienia


fot.16.06.2019r.
.

Olbrzym już się wybudził i pokazała spore stadko kłów. Jutro muszę je wysoko zasypać i przykryć wiadrem


fot.12.04.2020r.
.

Troszeczkę podmrożona, co widać po końcówkach liści, ale mimo wszystko piękna hosta!


fot.20.05.2020r.
.

Czy Twój okaz Polu nie przekroczył rozmiaru docelowego ? Czym Ty je karmisz ?

Niczym Fabiolciu. Posadziłam tę odmianę, jak wiele innych host na dnie dawnego stawu. Ziemia tam, jak masło, bo przez kilka wieków a dokładnie trzy, na dnie stawu zbierały się rożne resztki roślinne. Po zasypaniu stawu, przez 100 lat nic tam nie uprawiano, bo było bagno, tylko w bardziej suchym okresie wypasano krowy (tak sie domyslam, bo znalazłam kilka kołków do mocowania łańcuchów). Gdy 15 lat temu kupiłam Jedrzejówke i postanowiłam doprowadzić ten dziki kawałek do porządku, utopił się tam traktor i trzeba go było wyciągać drugim

Mimo, że Lakeside Maverick wspaniale rósła na dnie stawu, zdecydowałam się ją przenieść na stok pod murem, aby później startowała. Teraz rośnie wśród wietlic, więc też będzie dostawała sporo wody



fot.20.05.2021r.
.

Rozwijają się właśnie pąki kwiatowe.



fot.26.06.2021r.

edit: nadal kwitnie, ale dość miernie


fot.18.07.2021r.
.
.

Olbrzym powoli zasypia


fot.02.10.2021r.
.

Lakeside Maverick w tym sezonie jest jeszcze potężniejsza. Nawet ktoś zasugerował, że powinnam ją zabrać ze stoku paprociowego, bo jest za wielka na to stanowisko. Mimo to, raczej zostanie, bo fajnie cieniuje rośliny, które rosną niżej.


fot. 05.06.2022r.

edit: przygotowuje się do snu zimowego... Jeszcze powinna dostać oprysk przeciwgrzybowy


fot. 18.10.2022r.
.
.

Hosta Lakeside Maverick jest już niemal całkowicie rozwinięta, a to dopiero połowa kwietnia!


fot. 14.04.2024r.
.