Kwiaty mają tendencję do zmiany odcienia w zależności od stadium rozwinięcia i warunków nasłonecznienia.

U mnie w ogrodzie od 2013roku. Nigdy nie chorowała, choć rośnie obok chorującej na czarną plamistość nn.

czerwiec 2013


czerwiec 2015, upalne lato i bardzo dużo słońca.


deszczowy czerwiec 2016r


Kwitnie cały sezon, do mrozów, zawsze jest piękna
Październik 2015r




listopad 2016r

Wszystkie kolory kwiatu w zależności od etapu kwitnienia

Zdrowa i bezproblemowa.

Rozpoczęła sezon różany jako pierwsza

Obsypana pełnymi kwiatami. Jest niezawodna.

Moje (2szt.) dopiero zaczynają - pierwszy kwiat

Zawsze pięknie kwitła, ale w tym roku pobija rekordy

Tę róże też kupiłam dzięki Ewusi

Efkaraj napisał:
Szukam właśnie bezproblemowej róży do nasadzenia 4-5 szt w masie (jednej odmiany). W związku z tym mam pytanie: czy to, co napisała Ewcia sprawdza się u każdego z Was?
Te róże maja być nasadzone w kole,więc jaki odstęp powinien być zachowany pomiędzy poszczególnymi krzaczkami? Ula napisała o wysokości 120 cm, jak oceniacie wysokość u siebie w ogrodach?

Polu, u mnie Chippendale nie osiągnęła takiej wysokości o jakiej pisze Ula. To raczej niski, gęsty krzaczek. Nie mierzyłam jej centymetrem, ale nie jest wyższa niż do kolan.
Myślę, że odległośc do szpaleru to 50-60cm max.

Poluś u mnie wyrosła trochę wyżej niż u Ewki ale to może przez to że w środku rabaty jedno jest pewne nie choruje i dalej ma pączki postaram sie jutro zrobić fotkę jak wygląda teraz.

Chippendale osiągnęła apogeum kwitnienia



teraz tak się będzie wdzięczyc do jesieni



Nadal jest niska, ale taka właśnie miala być. W opisach, które znalazłam, podają, że osiąga do 1 metra wysokości. U mnie dużo jej brakuje do takiej wysokości

Moja pokazała pierwsze kwiatuszki

Chippendale

Moje róże bardzo lubią wybijać pędami w górę, a Chippendale, rosnąca ósmy rok w moim ogrodzie nadal kompaktowa, do połowy łydki.

Pochwaliłam w ubiegłym roku, a teraz wypuściła jeden długi pęd, około 90cm....



Boszszszszsz, ale skrzypu naokoło

Moja dopiero w pączkach