Mam pytanie do bardziej doświadczonych ogrodników.
Kupiłam w maju Syneilesis aconitifolia i posadziłam do gruntu. Przez jakiś czas roślina wyglądała dobrze, a potem zaschła. Czy Syneilesis zanika latem czy go ususzyłam ?

Skłaniałbym się ku drugiej opcji. Wiosną powinien odbić...chyba ze koleżanka zasuszyła go na amen

Nieubłaganie nadchodzi jesień,widać to już po niektórych roślinach.
Synejlesis tojadolistne.



Synejlesis palmata trzyma się jeszcze dobrze.

U mnie podobnie, Syneilesis palmata jeszcze zielona, a acontifolia to w tej chwili najładniej wybarwiona roślina w ogrodzie.

Moje nie są tak ładnie wybarwione - sporo popalonych latem, tylko nieliczne doczekały jesieni

fot:01,10.2022

Synejlesis palmata, trochę zaskoczyło mnie to jej jesienne wybarwienie.
Niezaprzeczalnie wygląda to dość ciekawie.

Tomek Mr napisał:
Siewki z powyzszego zdjecia spędziły zimę w donicy, na zewnątrz. Widać że wznawiają wegetację.

Tomek Mr napisał:
Siewki z powyzszego zdjecia spędziły zimę w donicy, na zewnątrz. Widać że wznawiają wegetację.

U również wystartowały te kosmate czuprynki.
Synejlesis aconitifolia

26.03.2023

Syneilesis aconitifolia startują i u mnie, ale tylko te, które nie mają o tej porze roku cienia.


fot. 05.04.2023r.
.

Chciałam się przywitać. Wsadzili mnie tu samą jak palec w nadziei, że się samorozmnożę. Chyba nie mam wyjścia.

Tomku w przyszłym roku będzie ich więcej.
Uwielbiam ten moment ,kiedy pokazują się te włochate głowy.
Synejlesis acontifolia


Synejlesis palmata już bardziej zaawansowana w rozwoju.

Syneilesis palmatum 'Aka Fu'





Najpóźniej rozpoczyna wegetację Syneilesis subglabera ...za to wychodzi z ziemi tak dynamicznie, ze podnosi bryły ziemi .

dultom napisał:
Tomku, nie wiem, jak u innych, ale u mnie, pierwszy posadzony syneilesis wcale się nie rozrastał. To były czasy, gdy jeszcze nie było tej rośliny na naszym rynku...2010? 2012rok? Kupiłam sadzonkę via eBay i była właśnie taka 'jednoparasolkowa'. Kilka lat się męczyła, biedactwo, aż kilka lat temu zanikła. Później kupiłam inną roślinę, kilkukłową i ta szybko się rozrosła.

]
fot. 24.04.2023r.
.

Kilka lat temu u pana Hieronima z Japonii udało mi się zakupić Syneilesis palmata 'Kikko'...przy zakupach u Hirka liczyło się szczęście, refleks i zdecydowanie.W tamtym roku wszystko mi dopisało Liście Kikko', powinny być w żółte cętki. Niestety wyrósł zupełny zieleniec. Pozostałe rośliny przyszły zgodne więc zaniechalem reklamacjii. Niech się szkółkarz skupi na uprawie, a nie na wysyłkach.
W tym roku 'Kikko' mnie zaskoczyło, bo na niektórych liściach widać cętki...czyżby to nie pomyłka?



Natomiast zbiesiła się odmiana 'Hakikomi Fu'...wystartowało okoł0 50 parasolek, ale z cechami są...3. Pojawił się natomiast żółty odrost





Z tej odmiany mam dużo siewek. Tomasz jak chcesz to mogę Ci kilka podesłać



Mój nowy nabytek z cechami cristaty i variegaty. Wiążę z nim duże nadzieje Na razie czekam aż wszystkie rośliny się pokażą...bo nie wiem gdzie mam jeszcze trochę miejsca?

Tomku, dzięki, nie pogardzę. Fajne urozmaicenie.

A moje nowiutkie synejlesis ma dwie parasolki na jednej nóżce (zdjęcie trochę niewyraźne, ale mi zimno było i ręce mi się trzęsły)



Miałam kupić kilka, ale nie byłam pewna, czy go ślimaki nie zjedzą, więc trochę poskąpiłam. Tym czasem, kirengeszomę zeżarły do cna, a synejlesis nie tykają. Obsypałam na wszelki wypadek skorupkami z jajek....

Efkaraj napisał:
Ewo, te skorupki z jajek mają podobną skuteczność do dziurawej prezerwatywy niestety .
Z tego co zauważyłem to syneilesis jest narażony na ślimaki tylko w momencie wychodzenia z gruntu.

Tomku, no wiem... bo już kiedys probowałam tego patentu, ale tak się łudziłam.... (znaczy patentu ze skorupkami próbowałam, nie z prezerwatywą )
Czyli jest szansa, że już nie polegnie od ślimaków

Tomek Mr napisał:
Z tym, to bym się nie do końca zgodziła. Od wczesnej wiosny obsypuję Syneilesis palmata 'Houou' niebieskimi granulkami, inaczej już po pierwszym roku uprawy nie miałabym go. Ślimaki rozpoczynają żerowanie, gdy temperatura stabilizuje się na poziomie +5C, a to znacznie wcześniej, niż pojawiają się dziady synejlesisów. Gdy kapelusze są rozwinięte, także bywają nadżarte.

Wspomniana odmiana 'Houou'


fot. 03.05.2023r.
.