Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Różanie- i nie tylko - u Juleczki

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/06/25 17:21 #168406

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
janko - dziękuję za informacje. Poleciałam przyjrzeć się tym kwiatkom od spodu. I pooglądałam w necie jeszcze raz i Burgundy Iceberg i Cardinal Hume... Stwierdzam,że to Cardinal Hume. clap





"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, zanetatacz, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/06/27 15:05 #168618

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Nic sobie nie robią ze słońca i komarów... wink-3 Rozkwitaja, przekwitają i nadal czekają na moją obecność... :tup





























"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, Semper, Danusia, Maggie


--=reklama=--

 

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/06/30 21:11 #169021

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Byłam dzisiaj w Boguchwale na corocznej giełdzie letniej... Oto co widziałam- nie robiłam fotek wszystkiemu, bo było bardzo dużo stoisk z roslinami- tylko tam pstrykałam gdzie mnie coś zainteresowało... wink-3

:fotka




























"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/06/30 21:14 #169022

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/06/30 21:16 #169023

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2019/06/30 21:17 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/01 09:08 #169068

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Ja kupiłam różę o bardzo energetycznym kolorze - Orangerie a szwagierka Bengali

ORANGERIE i ostróżka którą tez kupiłam











BENGALI






"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/01 20:31 #169202

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10358
  • Otrzymane podziękowania: 23430
Juleczko -dziękuję za fotorelacje ,też mi w oko wpadła róża ,którą Ty wybrałaś ..a ta opisywana jako nowość to co to była za jedna pamiętasz?
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/01 22:05 #169229

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Żaneto- to nie jest aż taka nowość- to róża Kordesa z 2015 roku -ROSE DER EINHEIT. Nowość to chyba na naszym rynku. Znalazłam takie info na Rosebooku

www.rosebook.ru/roses/gallery/rose-der-einheit-/

Mnie nie zainteresowała, chociaż tak tam reklamowana wink-3 - bo ja niespecjalnie lubię róż z innym kolorem pod spodem płatków.
Te róże z większości fotek z giełdy to od pana u którego corocznie kupuję- więc to już dobry znajomy. :) Kupiła bym więcej- ale co z tego jakby stały jak i inne donice u mnie- łopaty nie wbije tak zaschła ziemia- szpary na palec w niektórych miejscach. Może jesienia sie skuszę na więcej. Piękne były odmiany- ale przyznam,że zbytnio się nie rozglądałam bo mnie się łatwo skusić to bym nabrała znowu- tym bardziej,że byłam bez męża- więc "swoboda ruchu " była. 2smiech

Oooo- grzmi... Oby popadało... To nic ,że podlałam wink-3 - trzeba mocno zmoczyć glebę... Obcięłasm juz troche róż- 5 taczek ścinków zapakowane do worów na wywózkę... A to kropla z tego co będzie jeszcze ścięte... krecigl

Zaczynają lilie...













Amandine Chanel- zakup wiosenny z OBI



Tylko tyle mi zakwitło Pustynników- a sadziłam dużo więcej...




Ooooo- leje i to jak! :deszcz :jupi
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, edulkot, zanetatacz, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/02 20:34 #169325

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22610
Juleczko no powiem Ci że dobrze że u mnie nie ma takich targów bo bym popłynęła rotfl a oni robią coraz to nowsze odmiany i tak w kółko wink-3 Lilie u mnie te powoli zaczynają :) aaaa miałam Cię zapytać czy słyszałaś o odmianie róży łodygowej bo Gosia na targach taka kupiła :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/02 23:09 #169384

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Danusiu- pod taką nazwą nie spotkałam... A gdzie można zobaczyć- bo na google nic nie wyskoczyło?...

Po wczorajszej ulewie dzisiaj nie ma śladu- sucha ziemia wchłonęła szybko- i dalej sucho...Straciłam serce do ogrodu- gorąco, duszno samo siedzenie męczy- a co tu mówić o pracy na ogrodzie... czdziura

Coś tam kwitnie... :fotka























"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, zanetatacz, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/02 23:32 #169393

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10358
  • Otrzymane podziękowania: 23430
Juleczko -też czuję podobnie ....normalności nam potrzeba a nie wiecznego lania wody( u Ciebie to i tak dużo więcej opadów było niż u mnie) bez efektów i odganiania komarów :mur
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/03 21:18 #169527

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11848
  • Otrzymane podziękowania: 22610
Juleczko powiem Ci że pewnie nie ma to będzie tak jak z kalina kulkową wink-3 sprzedawcy sobie takie nazwy sami wymyślają rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 13:53 #169797

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33601
Juleczko, chciałam Cie zapytać o Bremer Stadtmusikanten. Wiem, że nie narzekasz... ale coś więcej? Powtarza? Jak często? Jaka wysoka rośnie, czy nadaje się na środek niższej rabaty bez podpórek, czy raczej powinna mieć o co się opierać? A jak ze zdrowotnością?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 14:18 #169799

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Ewo- każdą różą możesz "sterować" za pomocą sekatora- coroczne wiosenne mocne cięcie spowoduje niższy wzrost, bo się wytworzy więcej gałązek i wolniej będzie rosła. Jak na razie- moich dwóch krzaczków nie podwiązuję- są sztywne i nie wymagają podp[ór. U mnie róże rosna blisko siebie i to powoduje,że czasem sie wzajemnie wspierają...
Bremer katalogowo ma rosnąć do 120 cm- więc na przód raczej sie nie nadaje- ale w środek będzie ok... Ogólnie jest średnio odporna, więc można się spodziewać plam... Powtarza kwitnienie- ale chyba tylko raz- dokładnie nie powiem, bo ja po pierwszym ścinam mocniej i dłużej przez to czekam na nastepne kwiaty, bo wkurza mnie że powtórne kwitnienia większość róż ma na dużo wyższych przyrostach...




Stwierdzam,że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- nie było jak wysadzić wszystkich roślin z donic i nadal w nich są- łatwiej mi przez to upilnować podlewania ich i przez te upały lepiej w doniczkach rosną. Niektórym tylko zmieniłam miejsca i szybciej j rosną- a u Wisterii Lane- czyli u zwisającej budlei są już pąki kwiatowe- jestem jej baardzo ciekawa... Także budleja, którą chce jako drzewko i takoż poprzycinana też pokazała pąki. Hortensje ogrodowe w doniczkach tez się dobrze mają- a ogrodowe w gruncie marne i na kwiaty się na razie u nich nie zanosi- chyba przez słabsze podlewanie i tą cholerna suszę. Miejscami mam okropne szczeliny w ziemi...
W gruncie się nie da pracować więc zabawiam się ścinaniem przekwitłych róż/ już 7 taczek ścinków drobno pociętych zapakowałam w wory do wywiezienia- sporo jeszcze będzie bo na razie do półmetka nie doszłam./ oraz mieszaniem w donicach. Zrobiłam sobie takie kwitniczki z rur PVC - na wzór tych z wiosny - na pierwszej fotce... wink-3 Wypatrzyłam na rynku troche zwisających roślinek- o oto takie mam kwietniczki :fotka . Część roślin wzięte ze stojących na regale ,a zwisające dokupiłam.

















A to mój ganek- i zwisające dichondry...

"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2019/07/06 14:29 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, zanetatacz, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 14:27 #169800

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33601
Dzięki bardzo :)
Tak się nad nia zastanawiałam własnie w głąb rabaty, miałaby pod sobą niższe pustaczki i znając sibie, pewnie jeszcze jakies byliny ;) A w opisach na necie jest zaznaczone, że powtarza, ale po dość długim czasie.
Mam czas na zastanowienie się do wiosny :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 14:34 #169801

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Bremer jest piękną różą- ale mnie już wkurza obrywanie listków w plamy więc pomału przechodzę na bardziej odporne angielki- a także circusy - dobrze sobie radzą w każda pogodę i wcale nie są takie nieduże jakby można sadzić z tego,że są tarasowe. W gruncie bardzo bujają wszerz i na wysokość- i są bardzo widowiskowe.
Wiosna słabiej przycięłam okrywowe i tak się rozszalały w upały,że nie mogę sobie z nimi poradzić. Sporo gałęzi przy podnoszeniu z ziemi ciężkich od kwiatów wycięłam, bo nie dałam rady niczym podeprzeć- a i tak sporo zostało.

















"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2019/10/16 22:10 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Danusia, Maggie

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 15:49 #169806

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33601
Juleczka napisał:
Bremer jest piękną różą- ale mnie już wkurza obrywanie listków w plamy...

To jeszcze raz dziękuję Juleczko, decyzję podjęłam. Ja nie stosuję chemii w ogrodzie za wyjatkiem granulek na sliniki luzytańskie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 15:57 #169807

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Ewo- ja nawet na ślimaki nie sypię... Urządzam ślimakowe safari- i co dorwę to kęsim! Nie zbieram- samo coś je likwiduje- być może następne je zjadają... Bardzo lubią u mnie różę Eyes For You- muszę pilnować bo wyłażą na górę.- do płatków kwiatów i je zjadają!.. 0flaga
Jedyne co musieliśmy kupić środek chemiczny- to ratowanie bukszpanów z ćmy- czterokrotnie! Ale się udało...
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Ostatnio zmieniany: 2019/07/06 15:58 przez Juleczka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 16:04 #169810

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33601
Ano widzisz Juleczko, zapomniałam o ćmie. Tej wiosny kupiłam w kwietniu Karate Zone i spryskałam bukszpany, bo też już miałam gąsienice. Póki co wystarczył tylko jeden raz. Myślałam, że będę musiała powtorzyć, ale nie trzeba było. Za to teraz mam dylemat co zrobić z tą reszta preparatu, bo rozpuściłam na kilka psikań. Póki co stoi w spryskiwaczu podpisany. To chyba trzeba gdzieś do utylizacji zawozić think:
A że slimaki Ci się nawet do róży dobierają krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Różanie- i nie tylko - u Juleczki 2019/07/06 16:08 #169812

  • Juleczka
  • Juleczka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2247
  • Otrzymane podziękowania: 7162
Powiem ci,że nawet nie mam pojęcia co się robi z pozostałością. Kupowałam Mospilan na małą ilość wody. I mąż wypsikiwał wszystko. To co zostawało z naszych kilku bukszpanów psIknął ł u są siada... :)
"Ogrodnictwo to niebezpieczne hobby- bywa, że codzienne obcowanie z roślinami zmienia się w uzależnienie." :)

Różanie-i nie tylko-u Juleczki
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.109 s.