Tak lało dzisiaj kilka razy...




Alchymist



Anny Duperey



Bajazzo



Boscobel



Crocus Rose



Easy Does It



Zaczyna Ghislaine de feligonde



James Galway



Nahema

Juleczko -deszczu Ci zazdroszczę mam nadzieję ,że nie narobił szkód bo intensywny widzę ,ja chciałam podlewać co drugi dzień ,ale ziemia tak sucha ,ze trzeba było podlać......róże

Piwonie jakie teraz rozkwitają...

I znowu nad nami przewala się burza- z ulewą i grzmotami. Poszłam przed zrobić fotki- to po kilkunastu biegiem do domu- lunęło i przemokłam...

Red Leonardo da Vinci



Sebastian Kneipp



Lea Renaissance



Crown Princesss Margaretha i Ascot



The Albrighton Rambler



Constance Spry



Golden Celebration



Elfe



Queen of Sweden



James Galway

Juleczko przepiękne masz te róże i piwonie ja jeszcze czekam czy moje też tak ślicznie zakwitną pączków maja dużo tylko te mszyce normalnie co chwilę trzeba pryskać bo zatrzęsienie w tym roku -dawno tyle nie miałam.

Witaj Juleczko deszczu ci zazdroszczę byle nie za ulewny.Godzinami można podziwiać te twoje róże są przepiękne ja też wolę oglądać je na ogrodzie jak w wazonie jest tam dużo twojej pracy ale jaka satysfakcji przy tak różnorodnych odmianach ja bym chyba godzinami się krzątała między nimi

Koło róż nie za bardzo jak jest sie krzatać- raz ,że mokro- zanim podeschnie już następna ulewa... Tak mi wszystko zarosło,że zostawiam jak jest do przekwitnięcia i zrobię generalne cięcie i podwiązywanie róż. Teraz nie mam siły na mocowannie sie z tymi krzaczorami- na tę chwilę mnie to przerosło bo nie dam rady większego wysiłku zrobić. Pogoda mi nie pomaga, bo skavcze ciśnienie niemiłosiernie i z zawrotów mogę sie w te róże wywalić- więc nie ryzykuję. Cudnie ten busz wyglada, ale osłabia myśl o czekającej porządkowej pracy.

Jeden z klombów na froncie ogródka... Róże pozachodziły wszędzie na siebie- mnie sie to podoba, ale trzeba podwiązywac gałązki, bo kwiaty nasiąknięte deszcze zwisają...



Z tyłu domu... Sorry za ten "cudny widok z płytą na zbuoirniku wodnym i kupą piachu między blachami - to będzie uporządkowane- ma tu być wybrukowany kącik do grillowania- ale to po kolei bo koło domu jeszcze sporo roboty. Gdy ten śmietnik zniknie to będzie fajne miejsce...








Sprawiłam sobie dzisiaj nową figurke do ogródka, bo jeden z aniołów w burzę spadł i utrąciły się skrzydła. Nie wiem czy się przykleją, więc kupiłam sobie pocieszajkę. . Wykopałam z zarośniętego różami klombu ten stojak z doniczką- już nie było go widać- dostał nowe miejsce i aniołka do towarzytwa. Jeszcze w nogach wsadzę ładna hostę i będzie ok. Drugi stojak tez musze wykopać, bo juz go w ogóle nie widać.









Ambridge Rose- nówka, więc na razie 1 kwiat...



Bright as a Button- drugi krzaczek



Jeszcze raz Constance Spry- kwitnie tylko raz, więc nacieszcie sie i wy jej widokiem...



Comte de Chambord



Frederic mistral - cudowna róża o klasycznym kształcie kwiatów



Ghislaine de Feligonde- pokmału się rozkręca...

Fotki robione "galopkiem" bo komary żywcem chcą zjeść... O jakielkolwiek pracy w ogrodzie wczoraj mogłam tylko pomarzyć. Wsadziłam tylko zielone pędy tojeści rozesłanej w moją roslinną fontannę i uciekałam okropnie pogryziona do domu. Plaga komarów... . Dzisiaj się drapię jak zapchlony pies ... Rano szybko fotki i już nie zaglądam na ogród.



ANNY DUPEREY



JAMES GALWAY



GRAFIN DIANA



CROCUS ROSE



CHIPPENDALE



BRIGHT AS A BUTTON II



SPIRIT OF FREEDOM



THE ALNWICK ROSE



PALAIS ROYAL

Jeszcze nie wszystkie róże zakwitają- ale juz ogród kipi kwiatami. Szkoda,że naocznie się zbyt nie da nacieszyć, bo nie stanie dłużej- komary nie dają...

Niesamowite upały i plaga komarów nie pozwala nażadne prace w ogrodzie... Przelecę tylko zrobić fotki- a potem siĘ drapiĘ do wieczora...

PALAIS ROYAL



NAHEMA



MORGENGRUSS



GHISLAINE DE FELIGONDE



MARIE CURIE



ANNY DUPEREY



WELLBEING



KATARINA FRAYLA



PAPI DELBARD



LAVENDER LASSIE

Jedyne co w tym upale da się zrobić- to fotki



MORGENGRUSS



APHRODITE



THE ALNWICK ROSE



SPIRIT OF FREEDOM



ANNE BOLEYN



EVA STARLET



MARIA LISA



bALLERINA



PALAIS ROYAL



LA PERLA

Teraz jest najpiękniejszy różany czas. W Twoim ogrodzie Juleczko, musi być oszałamiająco. A zdjęcie ogrodu z góry to pewnie były by cudowne kolorowe plamy

Oooo...Zachmurzyło się mocno, pociemniało, przymgliło- gdzieś chyba polało- pewnie i u nas kapnie...


PURPLE EDEN



GOLDEN CELEBRATION



DIETER MULLER



KRONPRINSESSE MARY



SOUIRE DU HAVRE



THE ALBRIGHTON RAMBLER



PASTEL BABYLON ICE



FRIEDENLICHT



GIARDINA



BARONESSE

Efkaraj - dla mnie jednak lepiej róże wygladają z bliska niż z góry...

Dalej...

ASPIRIN ROSE



MINI EDEN



ELFE



AWAKENING



NEW IMAGINE



PAUL BOCUSE II



MINERVA



ETIUDA



KENT



Zaczyna BONICA II

CD.

MAINZER FASTNACHT



Jasna francuzka z kartonika - sprzed 2 lat



IRINA



EISVOGEL



GRACE



CESAR



AMNESTY INTERNATIONAL



EGLANTYNE



MAID MARION



THE SUN AND THE HEART

I...

MAGDA'S ROSE



LEONARDO DA VINCI II



nn z rynku o jaskrawej czerwieni



SIR LANCELOT



LAVENDER ICE I



LAVENDER ICE II



MARY ROSE - bodaj IV




Wybujały krzak AMNESTY INTERNATIONAL



Pokazały kwiaty dwie angielki z kartonika- jako pierwsze z tegorocznych nabytków. Wyglada na to ,że oba to WINCHESTER CATHEDRAL. Będę już miała 4 Winchesterki. - tak jak 4 Mary Rose...

Też nic nie robię w ogrodzie oprócz nocnego podlewania -bo się nie da ,nawet nie zdąży się człowiek nacieszyć tym co kwitnie a u Ciebie cudnie

Żanetko- dlatego robię dużo fotek- by spokojnie potem się pozachwycać każdym kwiatem. Na żywo się nie da dłużej stanąć przy krzakach- a i tak jestem niemiłosiernie pogryziona- nogi mam w czerwone plamy- mocno mnie gady spijają- chyba dla nich jestem słodka... Niestety plaga komarów jest dokuczliwa- nie da się pracować... Podlewać nie muszę bo niektóre miejsca jeszcze są mokre- ale jak dłużej potrwa ta susza to trzeba będzie uruchomić pompę. Zapowiadała się burza- ale się rozlazło...Kwiaty szybko w słonku przekwitają- róże się osypują- a ja nie lubię tego śmiecenia- jednak o wygrabieniu nie ma mowy- zadrapała bym się...

Kurczę Jula, ależ Ty musisz mieć na żywo widoki. Tyle obfitych kwitnień zadowoli każdego wymagającego ogrodnika .Najbardziej za serducho chwyciła mnie Katarina Frayla - cudowna w każdym calu . Może bym się na nią skusiła jesienią, powiedz gdzie ją kupiłaś. No ale każda róża ma swój urok - najważniejsze żeby były zdrowe.
U mnie plaga chorób - naturalnymi opryskami ich nie zwalczyłam i sięgnęłam po chemię, ale nie wiem czy są jakieś efekty. Chyba zacznę wywalać te najbardziej chorujące. G. Hyży mówił w którymś swoim filmiku, że z chorobami trzeba się albo pogodzić albo sadzić te z ADRem

Werko - Katarinę Frayla kupiłam w OBI. Tego roku też widziałam,że była- inne z serii Frayla tez. Nie skusiłam się na inne, chociaż tez ładne- ale ja kolekcjonuję angielki i francuzki- z racji dużego kwiatu i zapachu- a na rycie trawnika nie mam już sił
/chociaż go jeszcze sporo /, więc nie kupuje już wszystkiego co ładne...
Robiłam fotki w OBI- teaz wiosną- takie były










Po obejrzeniu fotek w necie zdecydowałam sie wtedy kupić tylko Katarine, bo ma największe kwiaty z całej serii- i wg mnie najładniejsze. Do sklepu jadę zawsze wpierw na rekonesans- i wszystkiemu co mnie interesuje robię fotki- w domu na spokojnie sprawdzanm w necie jak kwitnie, wielkość kwiatu i zdrowotność- i jadę powtórnie ... . Cena tych róż to około 25,-pln
Katarina jest śliczna- kolor, budowa kwiatu, mocny zapach- no cud -miód...
Dane katalogowe- Czyli to co w necie znalazłam na jej temat

-Katarina Frayla- kolekcja Fragrant Frayla-kwiaty różowo koralowe,rozetowe,bardzo pełne (śr.7 cm).Zapach mocny, owocowy.Płatki jadalne,można wykorzystać do przetworów.Odmiana zdrowa,powtarza kwitnienie do póżnej jesieni.Wysokość 70 cm. Róża z nowej kolekcji Firmy Pheno Geno o niespotykanej kolorystyce i formie kwiatów.
Katarina Frayla- syn. Bozkatafra
hod. Bozanic Serbia 2016.
typ- floribunda
kwiat 7cm/60-70 cm wys./ 50cm szer.
strefa 5b
mocny zapach,średnio odporna, powtarza kwitnienie


fotka moja