Jak się nazywa Twój irysek w awatarku ? już kilka razy miałam się zapytać .Śliczny jest

Wpisuję się również
Zachwyciły mnie Twoje irysy
I róże. Piszesz, że pierwszoroczne,a kwitną lepiej niż moje kilkuletnie
Masz rękę do roślin
I chyba masz dobrą ziemię, bo moja to same piaski. Musze się namęczyć, żeby coś zakwitło
Piszesz, że lubisz maluszki, ja też je darzę bardzo dużym sentymentem, choć czasem trzeba się porządnie przyjrzeć, żeby je zobaczyć, ale sa takie rozczulające, że trudno im się oprzeć, szczególnie wiosną

Witam!
ja równiez zachwyciłam się Twoim ogrodem i przeczytałam wszystkie strony wątku -irysy przecudne ,pozdrawiam Żaneta

Nie wiem jak to się stało, że przegapiłam tak ciekawy wątek Jestem oczarowana Twoimi irysami.Jesienią planuję przygotować trochę miejsca dla tych piękności.Mój ogródek powstaje od 8 lat a ja zamiast cieszyć się tym co mam, ciągle coś zmieniam i poprawiam a czasu na siedzenie i podziwianie tego co się zrobiło brak

Margo2 napisał:
Bardzo dobrą, wiem, bo przeczytałam wątek 2 razy Jej charakterystyka jest na drugiej stronie we wpisie do mnie... Ale można czytać

Beatko, nie zarzucaj relacji z ogródka, bo luki w pamiętniku to i luki w pamięci

Siberia napisał:
Złośliwiec

Wychodzi na to, że ja nie czytam dokładnie, a Beatka ma taką sama ziemię jak ja, czyli jedyna odpowiedź na moje pytanie to, że ona ma doskonałą rękę do roślin i ......lepiej przygotowuje ziemię

Beatko wielkimi krokami idzie wiosna Czy Ty na pewno wszystkie zdjęcia z poprzedniego sezonu pokazałaś? Czy może chcesz je zostawić na zmarnowanie?
A jakie robisz zakupy? Jakie plany?
Nadawaj

Ciężko tak po długiej przerwie zacząć od nowa Wybaczcie mi kochani to milczenie ,ale ja już chyba tak mam ,że jesienno zimowa czarna dziura wciąga mnie głęboko i dopiero zapach rozmarzającej ziemi przywraca do żywych W tamtym roku dodatkowo najpierw wypadek męża a póżniej choroba najmłodszego synka zdołowały mnie tak ,że tylko krążyłam po forach ,żeby oderwać się choć na chwilę od smuteczków ,ale pisanie to już zupełnie inna bajka plany ogrodowe trochę mi się posypały i jak zawsze na koniec sezonu byłam zła na siebie ,że tak nie wiele zrobiłam...a teraz ze zdumieniem przejrzałam zdjęcia od kwietnia i ...to naprawdę tak się zmieniało przez jeden sezon
Zakątek pod wiązem -wiosną równałam ziemię i kładłam obrzeża ,a latem to było ulubione miejsce zabaw ze szczeniakami

Witam Cię Beatko
Każdy tak chyba ma, że od czasu do czasu musi odpocząć od pisania. A jak jeszcze mnożą się problemy - to sił zaczyna brakować i nic się nie chce.
Ja zawsze powtarzam - byle do wiosny
Irysy Twoje - piękne.
Ponowię wcześniejsze pytania dziewczyn: chore liście obcinasz w całości czy tylko część z objawem choroby?
A czarne urwisy zostały u Was czy poszły do dobrych ludzi?
I jeszcze jedno pytanie: jaka to róża na pierwszej stronie, zdjęcie trzecie?

Muszę jeszcze popracować nad rozmiarem zdjęć bo widzę ,że wpuszcza mi większe ,ale niestety kładzie je na boczek
Aguś chyba najlepiej zobrazują moją metodę sadzonki


I nie jest to bynajmniej reklama moich nadwyżek ,ale po prostu tak właśnie tnę te które zostają w gruncie ,zazwyczaj najbrzydsze są zewnętrzne liście i te usuwam całkowicie ,a resztę tnę w taki trójkącik
Nie jestem pewna ,ale jeśli pytasz o tą różyczkę


To jest to mająca wielu wielbicieli Eden Rose
A szczeniaczki znalazły cudowne domy i co jest dla mnie bardzo miłe mam kontakt z nowymi właścicielami i od czasu do czasu dostaję zdjęcia dzieciaków Najtrudniej było rozstać się z ostatnim maluchem ,jak już został jedynakiem to strasznie go rozpuściliśmy

Cieszę się, że już zaglądasz. Widać, że kawał dobrej roboty zrobiony. Maluszki śliczne.

Widzę ,że dobry duch tego forum zajrzał tu i foteczki do pionu mi postawił Marku to już chyba tradycja ,że co strona to ci przesyłam
Gosiu zaglądam ,zaglądam tylko ,że zaległości mam takie ,że nie wiem od czego zacząć więc może trochę o planach i zakupach o które pytała Siberka Zeby trochę ten sezon odczarować pierwszego stycznia zamówiłam sobie piwonie u pani Moniki z Peony Max
White Cap
Salmon Dream
Santa Fe
Sebastian Maas
Princess Bride
Honey Gold
Dostawa w pażdzierniku ,więc może uda mi się przygotować miejsce No i lilie ,lilie pachnące,cudne OT bez których już nie wyobrażam sobie ogrodu
1 x Lilia Orienpet MAURYA- opakowanie 2 szt. (66) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet IMPRATO- opakowanie 2 szt. (64) = 7,49 zł
2 x Lilia Orienpet FLASHPOINT- opakowanie 2 szt. (59) = 14,98 zł
1 x Lilia Orienpet DONATO- opakowanie 2 szt. (56) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet CORINTHE- opakowanie 2 szt. (53) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet BRUSAGO- opakowanie 2 szt. (52) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet ACIERTO- opakowanie 2 szt. (48) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet ARLUNO- opakowanie 2 szt. (49) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet ROBINA -opakowanie 2 szt. (77) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet NYMPH 2 szt. (68) = 7,49 zł
1 x Lilia Orienpet PALAZZO- opakowanie 2 szt. (69) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet SALAMANCA- opakowanie 2 szt. (78) = 8,49 zł
1 x Lilia Orienpet GAUCHO- opakowanie 1 szt. = 4,50 zł
A plany...Ewunia Nowinka zachwycała się trawniczkiem ,ale jak widzicie ten kawałek trawki powstał bardzo niedawno i kończy się razem z pergolą




A to jest wyzwanie na ten sezon -zrobić z tego dzikiego stepu kolejny zielony pokój Widzisz Ewuniu ja nienawidzę pielenia ścieżek ,więc wymyśliłam sobie ,że będą takie zielone ,trawiaste i ,żeby nie wycinać rosnących już drzew po poprzednikach to wymyśliłam sobie ,że będą takimi naturalnymi ścianami zielonych pokoi.Szczelnie obsadzone rabaty wzdłuż drogi narzucają mi kierunek robót ,muszę zaczynać od drogi i posuwać się w stronę podwórka ,no i męskie ramię jest mi tu nieodzownie koniecznie potrzebne
A irysek z avatarka to Patchwork Puzzle

Beatko z całą pewnością stworzysz kolejny piękny zakątek. Piwonie też zamówiłaś ładne, no i jeszcze lilie - oj będzie się działo
Powodzenia i zadowolenia z ogrodowych poczynań życzę

Trzymam kciuki za powodzenie z pewnością stworzysz piękny zielony zakątek.Będę Ci kibicować.

Mam nadieję, że baza lilii OT nam się rozrośnie . Póki co zarasta pajęczyną, trzeba chyba przewietrzyć kąty.

Eh..coś nie mogę się na tym forum odnaleźć.Napisałam,potem coś kliknęłam i przepadło

Beatko cieszę się,że już jesteś.Będę miała gdzie zajrzeć,żeby pozachwycać się irysami
Zakupów piwoniowych i liliowych zazdroszczę.Ale obiecałam sobie,że w tym roku nic a nic nie kupię.Po 1,5 roku zaniedbywania ogródka,psy,koty,dzieci,koparki i inne strat roślinnych mam aż nadto.Tylko niepotrzebnie wydane pieniądze.Teraz będę rozmnażać to co mam i wysiewać jednoroczne i byliny,ewentualnie będę bawić się w ukorzenianie patyczków

I nie pisz,że niewiele zrobiłaś,bo patrząc na zdjęcia stwierdzam co innego-zrobiłaś bardzo dużo.
Ten trawniczek i wypielęgnowane rabatki Nie to co u mnie

Psiaczki cudowne,do zacałowania

Beatko,a kiedy przycinasz irysy ?

Witam się i ja.Widzę, że nie jestem jedyną osobą, która wygląda Ciebie po forach.Zdrówka dla wszystkich, szczególnie dla Kubusia.

Cześć Beatko przychodzę z wizytą i co widzę nowe rabaty piękne irysy. Czekamy z utęsknieniem na wiosnę. I sunia tez ci się oszczeniła