Ja, do opisu Tomasza mogę dodać tylko to, iz jest bardzo dynamicznie rosnącą paprotką. Przyrasta niezawodnie, w szybkim tempie. W odróżnieniu od paprotek walijskich (Polypodium cabricum) startuje stosunkowo wcześnie i pod koniec maja są już dobrze widoczne młode, rozwinięte frondy.
Nim pokażą się nowe pastoraly, ze względów estetycznych warto usunac stare liscie - moźemy wtedy w pelni obserwować , jak pokazują się a potem rozwijają w jasnozielone , świeże frondy. jeśli tego nie zrobimy, liście same uschną i będą sukcesywnie odpadać.

Inną miłą dla nas ogrodników cechą jest jej 'odpornośc na jesień'. Nawet po pierwszych sporych przymrozkach jej liście nadal sa w doskonałym stanie. Na zdjęciach Polypodium interjectum w październiku'2015r






Jak widać na pierwszy rzut okiem, dwa miesiące wcześniej prezentowała się znacznie mniej okazale

fot.VIII 2015r







edit: fot.19.06.2016r




...

Nie ma zbyt ozdobnych liści, ale kępy, które stosunkowo szybko tworzy, warte są rzucenia okiem.

fot.22.08.2016r, suchy skalny murek o wystawie zachodniej





Przy schodkach po prawej (po lewej Polypodium vulgare Bifidum Cristatum)



...

Paprotka pośrednia (Polypodium interjectum) wiosną


.

Jesienią, nawet zasypana liśćmi, paprotka pośrednia prezentuje się pięknie.

fot.29.10.2016r



paprocie uprawa

W jesiennej odsłonie

Po jesieni czas na wiosnę Pojawiła się na powierzchni ziemi wieloma pastorałami, więc kępa jest wiele większa, mocno przyrosła

Polypodium interjectum na skalnym murku o zachodniej wystawie.



foto 20.06.2017r
.

Świetnie radzi sobie na suchych i mocno nasłonecznionych stanowiskach.




.

Podczas mrozów, liście tej paprotki (jak i innych parotek), zwijają się, odsłaniając zarodnie znajdujace się na ich spodzie




fot.09.02.2018
.

Polypodium interjectum jest jedną z wcześniej pokazujących się paprotek. Rozwija się szybko i dynamicznie i podobnie szybko sie rozrasta


fot.27.06.2018r
.

Polypodium interjectum , powoli zarasta murek oporowy.

Polypodium interjectum dość szybko się rozrosło, ale w tym roku, ze względu na upały, nie jest tak wysokie, jak w ubiegłych latach


fot.13.08.2018r
.

Jesienią, paprotki, to jedne z najciekawiej wyglądających paproci


.

Polypodium interiectum prezentuje się pięknie nawet jesienią, zasypana opadłymi liśćmi . Jest dość wysoka, więc jej frondy sa zawsze dobrze widoczne z daleka


fot.24.10.2018r
.

Mimo dość późnej pory, odebrałam kilka sadzonek od paprotki pośredniej i wysadziłam w różnych miejscach, które wydawały mi się kamienno-bezduszne. Uwielbiam widok paprotek zwieszających się z pomiędzy kamieni


fot.06.11.20188r
.

Poll napisał: Ja tam nie odbieram, jak chcę to same dają
Moje Polypodium interjectum pomiędzy kamieniami ułożonymi wzdłuż ścieżki.
Fotki z początku września.


.

Tomek Mr napisał:
Baju, baju, będziem w raju... Ciekawe, kto to opowiadał, jak pracowicie wciskał kłącza pomiędzy kamienie?

Polypodium interjectum na dość słonecznym stanowisku. To jedna z dynamiczniej rosnących u mnie paprotek.

Paprotka pośrednia na stanowisku słonecznym, skrajnie suchym, które swietnie znosi. Dynamicznie się rozrasta, do tego stopnia, że musiałam usunąć jej z drogi dwie inne paprotki


fot.2306.2019r.

I u mnie Polypodium interjectum świetnie sobie radzi na skrajnie suchym stanowisku..

Polypodium interjectum ,u mnie to jeszcze nierozrośnięty młodzik,ale rośnie i cieszy.
Stanowisko jasne , słonko trochę do niej dociera.