Moja Embroidery - ciężko uwierzyć, ma chyba 6, lub 7 lat! Do ubiegłego roku raczej egzystowała : pokazywała małe listki i stała z wciąż 1 kłem. Przeniosłam ją więc na bardzo ciemne ( schowana pod inna hosta, tylko skoro świt ma nieco światła) , mocno wilgotne stanowisko i dopiero w tym roku zmężniała i zaszalała z mnożeniem, bo pokazała 2 kły. Widzę jednak różnice w wielkości i substancji liści. Może w końcu się zbierze w sobie???

fot.03.06.2016r, Dolny Śląsk ( po prawej Athyrium filix-femina 'Minutissimum' )

Masakra z tą hostą, niedługo dobije do 10 lat a w tym sezonie pokazała 3 kły! Jest bardzo ciekawa, ale zaczyna mnie nieco denerwować swoją powolnością.



.

No i to wszystko chyba, na co stać moją Embroidery. Postanowiłam ją wykopać i radykalnie zmienić stanowisko na chłodniejsze.




fot.18.,05.2017r
.

Hosta Embroidery w czerwcowej odsłonie, na nowym stanowisku


fot.22.06.2017r

Do tej pory rosła w łatwo nagrzewającym się i gorącym miejscu a do tego dość stłoczona miedzy większymi hostami i stale była uszkadzana przez ślimaki. Jej liście nie są zbyt mocnej substancji i co rok była łatwym łupem dla podżeraczy.
.

Nie, żebym sie użalała, ze jedenastolatka- Embroidery nadal ma 3 kły, ale mogłaby juz nieco przyspieszyć. zastanawiam się , czy podział nie zdopingowałby jej do szybszego namnażania?




fot.11.05.2018r
.

Poll napisał: To bardzo dobry pomysł. Można by przy okazji zobaczyć jaki przyrost zanotuje na ziemi kieleckiej na przykład ...

Wchodzi w 9 sezon, wciąż na tym samym stanowisku ze słońcem do godz. 9 rano, potem półcień. Rośnie obok szpaleru cisów, myślę o przesadzeniu jej na lepsze stanowisko. Późno startuje wiosną.

06.05.2018


18.05.2018


27.05.2018

U mnie, hosta Embroidery straciła już wiosenne barwy i zawiązała pąki kwiatowe. Stwierdziłam, że przestraszyła się tego, co napisałam o konieczności podzielenia jej i nagle ruszyła z kopyta: pojawiło się sporo nowych liści



Embroidery będzie kwitła u mnie pierwszy raz (jest 11-letnią hostą!!!) , więc ciekawa jestem, czy zawiąże nasiona?


fot.05.07.2018r
.

Miałam chrapkę na nasiona Embroidery, ale pierwszy pęd kwiatowy już obumiera i nic...Zero nasion. Teraz rozpoczął kwitnienie drugi, ale nadal nie widzę nasienników.
Nawiasem pisząc, kwiaty dość ładne, jak na hostę


fot.03.08.2018r
.

Podzielona, od roku na nowym, wilgotnym stanowisku.
Startuje, jako jedna z ostatnich host i własnie rozwija się, jakby z bólem


fot.09.05.2020r.
.

Od 2 sezonów jestem szczęśliwym posiadaczem hosty 'Embroidery'. W przyroście szału nie ma...ale zmamię ją granulowanym obornikiem i zobaczymy...

U mnie hosta 'Embroidery' , zawiązała kilka nasion/ IX 2022

Tomku , hosta ta jest bezpłodna . Kilka dni temu się o tym dowiedziałami i właśnie sprawdziłam na Hostalibrary . Nasienniki były puste a wielka szkoda , bo moze by cos fajnego urosło .

Beata

Jak na nią...to chyba nieźle przyrosła

Hosta 'Embroidery' 11.06.2023 r.

Czy ktoś wie gdzie można kupić ?

Raczej rzadko jest dostępna w szkółkach, ale ich oferta ciągle się zmienia. Trzeba googlować.

Polu ,szukam intensywnie i nic

Hosta Embroidery wystartowała niezbyt obficie- przemarzła dotkliwie rok wcześniej. Jesienią 2023 roku przeniosłam ją na bardziej cieniste miejsce.


fot. 04.05.2024r.
.

Tegoroczna 'Embroidery', pojawia się późno, więc wiosenny mróz jej nie zaszkodził.

Trzeba przyznać, ze liście ma oryginalne.
Hosta 'Embroidery; 05.07.2024 r.