Gatunek jednorocznej rośliny warzywnej z rodziny
Ślazowatych (Malvaceae). Uprawiany jest w wielu krajach o klimacie tropikalnym lub subtropikalnym. Okazuje się, że i uprawa w Polsce jest możliwa. Trzeba tylko mieć trochę miejsca, bo to raczej duża roślina. W dobrych warunkach może dorastać nawet do 3 m wysokości. W praktyce osiąga do 1,5 m. Decyduje długość okresu wegetacyjnego w Polsce.
Liście skrętoległe, dłoniaste, 3-7 klapowane, o piłkowanych brzegach.
Kwiaty żółte lub kremowe, kielich długości do 4,5 cm. Mają 5 płatków (dołem podbarwionych na czerwono), 1 słupek i liczne pręciki zrośnięte w rurkę.
Owoce: zielona torebka o długości do 30 cm.
Okra to bogactwo składników odżywczych, witamin i minerałów, które dostarczają wielu zalet zdrowotnych: od leczenia cukrzycy po zapobieganie chorobom nerek. 100 g ugotowanej okry to około 22 kcal, 2,5 g błonnika, 1,87 g białka, 4,54 g węglowodanów, 0,22 g tłuszczu oraz spora dawka witaminy C, folianu i magnezu. Bez względu na to, czy spożywamy okrę gotowaną, smażoną czy piklowaną, możemy korzystać z właściwości zdrowotnych tego małego zielonego warzywa.
Smakiem przypomina mieszankę bakłażana i fasolki szparagowej. Najwięcej potraw z okrą jest w kuchniach azjatyckich i z południa USA. W tej ostatniej często pojawia się w gumbo, gęstej zupie z warzywami i mięsem.
Aby uprawiać w naszych warunkach, warto przygotować wcześniej sadzonki (jak dla pomidorów), ale w ciepły rok można siać wprost do gruntu (po Zośce). Tak właśnie uczyniłem w tym roku, a rezultaty na zdjęciach.
Zdjęcia owoców wykonane 18 sierpnia.