W weekend przyszedł mi do głowy szalony pomysł, żeby postawić na moim warzywniku szklarnię.
Ponieważ jest już zagospodarowany i w większości obsiany/obsadzony, chciałabym to zrobić bez większego naruszania istniejącej struktury. No i wymarzyłam sobie, żeby jakoś wtopił się w otoczenie, a nie całkiem je zeszpecił
.
Poczytałam trochę i wiem, ze ma być z poliwęglanu 6 mm.
Chcę tam uprawiać pomidory, ogórki, może jakiegoś arbuza itp.
Optymalna wielkość to dla mnie 3 m szer. i 5 m. długości.
Jest na rynku sporo miejsc, gdzie można kupić taką szklarnie - tunel, ale przyznam, że w większości są brzydkie.
Najchętniej kupiłabym u polskiego producenta, ale po pierwsze nikt nie maluje konstrukcji metalowej (albo świeci ocynkiem, albo jest z aluminium), a po drugie, okazuje się, ze standardowe długości to 4 lub 6 metrów.
Kontaktowałam się z producentem, bo wydawało mi się, że jak robią na zamówienie to chyba mogą zrobić 5 metrów
. Okazuje się, że NIE
.
Rozważam to, żeby po zakupie samodzielnie pomalować konstrukcję na butelkową zieleń, ale z długością sobie słabo poradzę.
Ponadto kształty tych tuneli też do mnie nie przemawiają. Znalazłam jedynie taki pod nazwą strzałka, który jako tako mógłby być:
Niestety, nic w kształcie angielskich szklarni z poliwęglanu nie produkują.
Czy ktoś może ma sprawdzone miejsce zakupu szklarni, albo jakieś doświadczenie w tym zakresie?