Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Jeż (Erinaceus)

Jeż (Erinaceus) 2019/06/30 11:46 #168937

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Tomku, jeż nie zjadł granulek bezpośrednio. One trafiły do jego przewodu pokarmowego razem ze ślimakiem. Tak jak co jakiś czas odnajdują martwe bieliki, które przed śmiercią pożywiały się zatrutym lisem.
Ponoć skorupki jajek dobrze działają przeciwko ślimakom. Nie wiem czy to prawda, jeszcze nie próbowałam. U mnie wszystkie buszują w nocy. Na dodatek włażą do donic, pod kamienie i tam siedzą przez cały dzień oraz składają jaja. pełzają po ścianach a ostatnio nawet po szybie okiennej. I weź bądź mądry człowieku i zrób coś skutecznego. Niby są jakieś taśmy, którymi obkleja się doniczki, ale mam tych doniczek stanowczo za dużo, by się bawić w takie metody. To, co znajdę wyrzucam na drugą stronę, nad rzeczkę, tam już ptaki się nimi zajmą.

Krzysiu, na stronie internetowej poświęconej opiece nad jeżami znalazłam taką informację "Kocia karma „mokra” z puszki lub saszetki. Preferowana jest karma dla kociąt. Jakość karmy zależy od ceny, w myśl zasady im droższa tym lepsza. Nie polecam karm najtańszych, minimum to karma Whiskas Junior. Polecane smaki to: kurczak, drób, wołowina z wątróbką. Podawanie: na 100 g mokrej karmy 1 łyżka stołowa otrąb pszennych lub owsianych (dla starszych jeży, powyżej 300 g, mogą być płatki owsiane), do tego ok. 1 łyżki oleju roślinnego." Z tego wynika, że karmić kocią karmą tez trzeba umieć, by nie zaszkodzić.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Ostatnio zmieniany: 2019/07/02 13:37 przez Ness.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, Pani Bestia

Jeż (Erinaceus) 2019/06/30 12:18 #168939

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7583
Zazwyczaj nie biorę udziału w małych lub większych potyczkach na forum, ale zdanie swoje mam, a że darzę Ness sympatią to tym razem coś napiszę wink-3 .

Każdy ma prawo do własnego zdania w różnych sprawach, w realu też przecież tak jest, różnimy się poglądami, gustami, religią.... ale bezpośrednia rozmowa, gesty, mimika zupełnie inaczej działają na nasze nastroje. Nie każdy spór prowadzi do napiętych sytuacji. W necie jest trochę inaczej, bo nie widzimy emocji, a zwięzłe wypowiedzi czasami wywołują nieadekwatną reakcję naszego adwersarza.

Dlatego proszę, nie obrażajmy się, przeanalizujmy co piszą inni, nie doszukujmy się drugiego dna, nie usuwajmy postów, nie odchodźmy z forum.
Może też zdarzyć się i tak, że pod wpływem innych zmienimy swoje poglądy wink-3 .



Znalazłam info o jeżach i ślimakach, cytuję stąd:

"Ślimaki są przenosicielami groźnych nicieni, które u jeży mogą wywoływać zapalenie płuc lub krwawienia płuc prowadzące do śmierci."
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, Pani Bestia, Dagusia, beatrix+, zanetatacz


--=reklama=--

 

Jeż (Erinaceus) 2019/06/30 12:44 #168942

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Jak znajdę gdzie ja znalazłam tą wzmiankę, to jeszcze raz to przeczytam. Może coś przeoczyłam? :nie_wiem Możecie się śmiać, ale przyznaję, działałam w afekcie. Znalazłam, przeczytałam i fiuuuu na forum , bo uznałam że to ważne :oops: Wieczorem bardziej zgłębię ten temat, bo to ciekawe co piszesz Krzysiu o nicieniach pochodzących od ślimaków.

Informacje o karmieniu jeży znalazłam na stronie jerzydlajezy.pl , ale pamiętam że nasza forumowa Edyta miała u siebie rodzinę jeży i myślę, że ona dobrze wie co i jak powinno się podawać tym zwierzątkom.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Ostatnio zmieniany: 2019/07/02 13:38 przez Ness.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Krzysia, Dagusia, zanetatacz

Jeż (Erinaceus) 2019/06/30 12:48 #168943

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
A ja nie odebrałam Twojej, Jaguś, wypowiedzi jako za ostrej. Myślałam tylko, że Ci się bardzo smutno zrobiło, bo podważamy Twoje zdanie :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Jeż (Erinaceus) 2019/06/30 14:13 #168953

  • Puszek
  • Puszek Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 1935
  • Otrzymane podziękowania: 3852
To i ja jeszcze coś dołożę w sprawie jeży.
Niedawno na forum ZZ dot. jeży opisałam swoją przygodę (zielonozakreceni.pl/forum/ssaki/7797-jez-erinaceus#167726). I wtedy dość długo rozmawiałam z panem z Jeżurkowa.
Tu w skrócie informacje o karmieniu jeży i nie tylko
- mleko tylko bez laktozy,
- surowe posiekane mięsko (wołowinka świeża lub kurczak) bez soli i innych przypraw,
- kocie karmy mokre to tylko te "z górnej półki" - one nie zawierają albo bardzo mało ogólnie mówiąc chemii,
- stały dostęp do świeżej wody,
- maluszkom jeżeli zostały same to tylko mleko dla małych kociąt bez laktozy,
- awaryjnie jak nie ma ww. mleka to woda przegotowana z cukrem i wołać pogotowie animalii,
- NIE dawać suchej kociej karmy - zawiera zbyt dużo chemii.



Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 2019/06/30 14:14 przez Puszek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Efkaraj, Krzysia, Pani Bestia, Ness, Dagusia, beatrix+, nowababka, basik

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 11:55 #169092

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Ewo, ja nie odebrałam tego jako podważanie mojego zdania. flower

Tomku nie zapytałam, a powinnam. czy ten rekomendowany środek na ślimaki zawiera w swoim składzie metaldehyd czy fosforan żelaza? O ile ten pierwszy może niekiedy powodować zatrucia kręgowców, a metiokarb, również obecny w granulkach, jest także toksyczny dla pożytecznych bezkręgowców, takich jak dżdżownice i chrząszcze biegaczowate o tyle fosforan żelaza występuje naturalnie w przyrodzie w postaci minerału i jest powszechnie używany w pokarmach dla ludzi oraz jako składnik nawozów sztucznych. Czyli jest bezpieczniejszy.

Puszku, dodam od siebie, czego dowiedziałam się wczoraj od pani z ośrodka ratowania jeży, oczywiście angielskiego. Karmę mokrą tak, ale bez sosu. Znaczy się na sitko i odsączmy, jak ananasy z puszki.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Ostatnio zmieniany: 2019/07/02 13:39 przez Ness.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, Puszek

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 12:55 #169108

  • kryzysowa
  • kryzysowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 735
  • Otrzymane podziękowania: 1843
Ness napisał:
Krzysiu, na stronie internetowej poświęconej opiece nad jeżami znalazłam taką informację "Kocia karma „mokra” z puszki lub saszetki. Preferowana jest karma dla kociąt. Jakość karmy zależy od ceny, w myśl zasady im droższa tym lepsza. Nie polecam karm najtańszych, minimum to karma Whiskas Junior. Polecane smaki to: kurczak, drób, wołowina z wątróbką. Podawanie: na 100 g mokrej karmy 1 łyżka stołowa otrąb pszennych lub owsianych (dla starszych jeży, powyżej 300 g, mogą być płatki owsiane), do tego ok. 1 łyżki oleju roślinnego." Z tego wynika, że karmić kocią karmą tez trzeba umieć, by nie zaszkodzić.

Nie wiem, na ile osoba pisząca tą informację zna się na jeżach, ale o kocich karmach pojęcia bladego nie ma.
Whiskas to najgorsze dziadostwo z możliwych, oparte na zbożach i całym mnóstwie dodatków absolutnie kotom niepolecanych.
Bzdurą jest, że cena karmy rośnie wprost proporcjonalnie do jakości, nic podobnego.

Granulek sporadycznie, ale jednak używam /po deszczu, czyli średnio dwa razy w roku.. /, jeży mamy mnóstwo, są cały czas dokarmiane i pilnujemy, żeby miały wodę, nigdy żadnego chorego osobnika nie zauważyłam.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Puszek

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 13:05 #169110

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27124
  • Otrzymane podziękowania: 73564
kryzysowa napisał:
Bzdurą jest, że cena karmy rośnie wprost proporcjonalnie do jakości, nic podobnego.

Tu się akurat zgadzam z Kaśką- cena dośc wysoka, bo wszedobylska reklama kosztuje :nie_wiem a jakość wsadu, to mały procent ceny produktu. :nie_wiem
Ja dokarmiam okoliczne koty, które podchodza od strony kuchni, gdzie zjadują się miseczki. Po wieczornym karmieniu często słysze sapanie jeża Stefana :silly: dojadajacego resztki. Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, czy jeż może jeść suche kocie jedzenie, czy nie, ale chętnie po nie sięgał sam. :nie_wiem
Ostatnio zmieniany: 2019/07/01 13:09 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 13:19 #169114

  • kryzysowa
  • kryzysowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 735
  • Otrzymane podziękowania: 1843
Otóż to Pollu :bravo
Nie jestem znawcą jeży, ale na składzie kocich karm zęby zjadłam, że się tak wyrażę, Whiskas'a nie dajemy własnemu kotu i nie dajemy też bezdomniaczkom.
Już po stokroć lepszy skład ma marketowy Butchers, nie wspomnę o innych karmach, trudniej dostępnych /trzeba zamawiać internetowo/, a znacznie od Whiskas'a tańszych.
Pollu, nie wiem, czy jeż może jeść suche kocie jedzenie, jedno jest pewne, kot w ogóle suchego jeść nie powinien teacher
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 13:26 #169117

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27124
  • Otrzymane podziękowania: 73564
U mnie, sucha karma to wyjście awaryjne, gdy nagle zabraknie puszkowego. Nie jestem nieraz w stanie przewidziec, ile kotów przyjdzie na karmienie i ile zjedzą a tu sklepy zamkniete. :nie_wiem Suchą karmę zalewam wtedy wodą i tak się wspomagam. Wydaje mi się, ze lepiej podać czasem coś takiego, niż nic, albo mocno słone resztki wędliny ze sklepu. :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 13:35 #169118

  • kryzysowa
  • kryzysowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 735
  • Otrzymane podziękowania: 1843
Pollu, to że kot suchej karmy jeść nie powinien, to nie znaczy, że nie dajemy :(
Nie możemy go zostawić na naście godzin samego w domu bez jedzenia :( , poza tym zwyczajnie bardzo lubi, a nie tak łatwo w ogóle znaleźć coś, co mu "podchodzi", wybredny jest potwornie jeśli chodzi o żarełko :nie_wiem
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 14:15 #169123

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Puszek napisał:
To i ja jeszcze coś dołożę w sprawie jeży.
Niedawno na forum ZZ dot. jeży opisałam swoją przygodę (zielonozakreceni.pl/forum/ssaki/7797-jez-erinaceus#167726). I wtedy dość długo rozmawiałam z panem z Jeżurkowa.
Tu w skrócie informacje o karmieniu jeży i nie tylko
(...)
- kocie karmy mokre to tylko te "z górnej półki" - one nie zawierają albo bardzo mało ogólnie mówiąc chemii,

Jak widać nie tylko pan Jerzy Gara tak uważa. W angielskich ośrodkach pomocy jeżom powtarzają to samo. Może to jest tak jak z chlebem dla ptaków, chętnie jedzą choć nie powinny think:
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Ostatnio zmieniany: 2019/07/02 13:40 przez Ness.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 14:35 #169126

  • kryzysowa
  • kryzysowa Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 735
  • Otrzymane podziękowania: 1843
Ness, spieszę z odpowiedzią...
W przytoczonej przez Ciebie informacji padła konkretna nazwa karmy- "Whiskas".
W wypowiedzi Puszka - " kocie karmy mokre to tylko te "z górnej półki"" .Otóż jedno z drugim się wyklucza. Whiskas ma w składzie mnóstwo "syfu" i śladowe ilości mięsa, karmy z "górnej półki" mają w składzie w zasadzie samo mięso. Tak kot, jak i jeż są drapieżnikami, mięsożercami, nie wiem jak jeżowi, ale kotu zboża i inne wypełniacze SZKODZĄ.
Czy teraz wszystko jasne?
PS. Chyba jednak nie najlepiej wpływa na Ciebie poprawa pogody w UK, bo coś przewrażliwiona jesteś /wnoszę po wcześniejszych postach również/.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 14:35 #169127

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27124
  • Otrzymane podziękowania: 73564
Jaguś, cytat jest po to, by wiadomo było, do czego się odnosimy.Prosze nie bądźmy aż tak przeczuleni i nie doszukujmy się jakiś niemiłych odniesień, skoro nie o to w cytowaniu chodzi. :przytulam Nie bardzo rozumiem, co za zmowa koncernów od kociej karmy? Czego dotyczy to pytanie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): kryzysowa

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 14:36 #169129

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Bo to tak jak u ludzi Nessko. To co dobre, z reguły nie jest zdrowe ;)
Jeże np. uwielbiają mleko, tak jak koty, a nie powinny go dostawać, bo mają biegunki.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Puszek

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 14:50 #169130

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Kaśka, dziękuję za wyjaśnienie :) Czy to P.S. było konieczne?

Ewo, z tego czego się wczoraj dowiedziałam zwykłe mleko może być nawet zabójcze dla jeży. Dlaczego nie wiem, ale mam nadzieję się dowiedzieć. Taaak, zakazany owoc smakuje najlepiej ;)
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Ostatnio zmieniany: 2019/07/02 13:43 przez Ness.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 15:03 #169133

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Ness napisał:
Ewo, z tego czego się wczoraj dowiedziałam zwykłe mleko może być nawet zabójcze dla jeży. Dlaczego nie wiem, ale mam nadzieję się dowiedzieć.

Mogę tylko się domyślać. Biegunka powoduje odwodnienie, a przy braku podaży wody dochodzi do spadku ciśnienia krwi i zatrzymania filtracji nerek, co z kolei doprowadza do zatrucia organizmu produktami przemiany materii i do zgonu.
Tak jak u ludzi.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ness

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 15:04 #169134

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
No widzisz, nie skojarzyłam. Dziękuję, zapewne masz rację.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 15:08 #169136

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
A może część, albo całą dyskusję przenieść/skopiować do wątku o jeżu? Bo tu ważne informacje ...a wkrótce gdzieś zaginą po kolejnych wpisach
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Puszek

Jeż (Erinaceus) 2019/07/01 15:12 #169138

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27124
  • Otrzymane podziękowania: 73564
Efkaraj napisał:
Bo to tak jak u ludzi Nessko. To co dobre, z reguły nie jest zdrowe ;)
.

...co mi przypomniało, że z wczoraj został mi kawałek jabłecznika 2smiech

Jaguś owszem, cena ma znaczenie przy tych karmach ... naprawdę zdrowych. Podałas przykład Whiskasa, który jest bardzo krytykowany przez znawców zywienia kotów, ale jest karma nr 1 pod względem popularności, bo....? Bo pamietamy słodkie kocie oczka z reklam. Cena dobrze niemal 5 zł a nie wiem, czy w środku jest coś lepszego, niż w pokarmach za 2,00 zł.
Kasia, behawiorystka zwierzęc/kocia podaje na swojej stronie 'Kici Kot' liste najlepszych karm mokrych dla kotów, analizując przy okazji ich treść. Jak pisała Kaska/kryzysowa, każda karma zawierajaca zboża i zbyt duża ilość warzyw, z góry powinna być wyeliminowana.

Top 10 = karmy naj, najwyższej jakości:

1/ Catz Finefood
2/ Power of nature
3/ Real Nature Wildness
4/ MAC’s
5/ Moonlight (numery 11-18, 21-26)
6/ GranataPet
7/ Grau bez zbóż
8/ Ziwi Peak
9/ Feringa
10/ Select Gold

Dobre karmy, to wg behawiorystki kociej:

1/ Animonda Carny (nie vom feinsten!)
2/ Terra Faelis
3/ O’Canis
4/ Canagan

Karmy średnie, dopuszczane, w porównaniu pani Kasi, ani luksusowa Skoda, ani rozlatujacy się maluch?Fiat 126p

1.Smilla
2/Bozita
3/Butchers
4/Animonda von Feinsten

Złe karmy dla kota

1/ Kitekat = świetnie znany z reklam w TV
2/ Whiskas jw
3/ Felix
- reklamowany swego czasu w TV
4/Gourmet Gold
5/ Miamor
6/ Sheba- intensywna , romantyczna reklama w TV
7/ Royal Canin
8/ Hill’s
9/ Stuzzy Cat
10/ Purina One

Jest tam też zestawienie ceny kilograma tych karm np Animoda Carny (karma bardzo dobra) 8,83/kg, Ferniga (karma najwyższej jakośći 14,54 zł.
Whiskas ( zła) 8,29, Sheba ( zła) ponad 16 zł za 1 kg...ale opakowanie ładne.
Moonlight, karma najwyższej jakości ponad 50 zł za kg.

W tym sensie Jaguś pisałyśmy z Kaską, że cena nie zawsze odzwierciedla jakość. :przytulam

P.S. Cały wątek koci nam się robi. :lol: Ja w piątek kupowałam Butchers'a w sieciówce, dałam ok. 2,50 za puszkę. Obok stał Whiskas za 4,59.
Ostatnio zmieniany: 2019/07/01 15:18 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): kryzysowa
Moderatorzy: takasobie
Czas generowania strony: 0.071 s.