Mam dwa krzewy trzmieliny oskrzydlonej w nieformowanym żywopłocie przed domem. Tempo wzrostu pokażę na zdjęciach jednego z nich.

wrzesień 2012r



październik 2012r



wrzesień 2013r



maj 2016r. - jeszcze zielona

Listwy korkowe na pędach widać ładnie w stanie bezlistnym

Mam trzy egzemplarze..... dwie szczepione na pniu rosnące w miejscach mało nasłonecznionych i najstarszą krzaczastą.
Najstarsza rośnie u mnie ok. 10 lat, corocznie jest przycinana. Najbardziej podoba mi się jesienią, w fazie przebarwiania się liści. Szkoda tylko, że pierwsze przymrozki powodują, że te śliczne ,"płonące" liście od razu znajdują się na ziemi.
Zdjęcia mojej najstarszej trzmieliny.

06.10.2015r.


maj 2016r.


22.08.2016r.

Moje też już się przebarwiają. Ale jeszcze jedno mi się nie podoba w nich. Zaczynając się przebarwiać, wyglądają jak usychające. Choć kolor już "dojrzałych", zachwyca
Danusiu, Twój płonący krzew jest przecudowny . W którym miesiącu ja tniesz? I jak, jeśli można wiedzieć?

Efkaraj napisał:
Ewuniu, na początku kwietnia usuwam suche gałęzie / bo takowe się zdarzają dosyć często/ i niewiele skracam wszystkie gałęzie.
W tym roku przytnę ją dosyć mocno jeszcze w sierpniu, bo bardzo się poszerzyła i zajmuje mi za dużo miejsca.
Usunę u dołu gałęzie najbardziej wychylające się i skrócę pozostałe o 20 cm. Zobaczę, jak będzie wtedy rosła.

Moja młoda sadzonka dziś:


jeszcze się nie przebarwia.

Już październik a moje maleństwo nadal zielone.

Marku nie przejmuj się.... jedna z moich trzech,rosnąca na pniu, też nie wykazuje oznak przebarwień, tylko nie wiem dlaczego, a rośnie u mnie pewnie 5-6 lat.




Inny krzew jest bardzo przebarwiony

Wybarwienie może niezbyt spektakularne, ale też ładne

Moje maleństwo zaczyna zmieniać kolor

30.10.2016

Trzmielina Fortune'a 'Emerald Gold'
Euonymus fortunei

Trzmielina oskrzydlona - po pięknie wybarwionych liściach już nie ma śladu. Opadły wraz z pojawieniem się pierwszych przymrozków. teraz pozostały tylko dobrze widoczne, jaskrawe owoce.

fot.21.11,2016r








.

Moja też cała oblepiona owocami....

Trzmielina w listopadzie:

Jedna z ulubionych i rozpieszczanych roślin. Pozwalam na bezkarne panoszenie się w ogrodzie To bardzo wdzięczne rośliny, zdobią cały rok, no i są przepięknie zielone ; kolorowe odmiany też śliczne, choć żółta wzbudza mój entuzjazm tylko wiosną, biało zielona elegancka i pięknie rozjaśnia stonowane klimaty pod sosnami.
Na zdjęciu widać trzy trzmieliny na sosnach, trochę maziato, ale dzisiaj bardzo mglisto i wilgotno, obraz jakiś rozmyty, nic nie mogłam poradzić

Moja trzmielina oskrzydlona rośnie częściowo w słońcu a częściowo w półcieniu, pod jarząbem szwedzkim. Dziś zauważyłam, że przebarwienia już się zaczęły wyraźnie pokazywać...Czas szykować się do jesieni


fot.05.08.2017r
.

Trzmielina Fortune'a 'Silver Gem'
Euonymus fortunei

o mocno kontrastowym wybarwieniu centrum liścia i szerokiego marginesu.






fot.20.08.2017r

'Silver Gem', to odmiana trzmieliny o umiarkowanym wzroście, dorastająca do max. 3 metrów. Może być uprawiana, jako pnącze, lub trwała roślina okrywowa. W handlu spotkać też można tę odmianę, jako szczepioną formę pienną. Uprawa jej jest bardzo prosta, bo jest to roślina z typu 'wsadź i rośnie'. przystosowuje się doskonale do odczynu gleby i nasłonecznienia, wymagać będzie tylko w miarę systematycznego nawadniania tak, by nie dopuścić do przesychania bryły korzeniowej.
.

Właśnie przeglądałam ostatnie tematy na forum zagladam tutaj i co widze Mam trzmieline w swoim ogródku. Nazwa to

Trzmielina japońska 'Albomarginatus'
Euonymus japonicus

Posadziłam ja chyba 2 lata temu i tak sobie rosła . Dopiero jak zobaczyłam Twoje ostatnie zdjęcia Pollu zaczęłam szperac w ulotkach I faktycznie.




Będę ją chyba musiała przesadzić bo rośnie u mnie w całkowitym cieniu. Gdy ją sadziłam nie zdawałam sobie jeszcze sprawy że ogrodnictwo tak mnie wciagnie.

Moja trzmielina oskrzydlona na słonecznym stanowisku

Zdj.07.10.2017





A tak wyglądała tydzień wcześniej 1.10.2017