Przyznam, że nigdy nie byłam wielką wielbicielką mikołajków, do czasu, gdy zobaczyłam, jak pięknie wyglądają na rabatach w stylu angielskim. Kiedyś uprawiałam kilka z nich i zazwyczaj po 2-3 sezonach znikały z mojego ogrodu i to tylko pogłębiło moją niechęć do mikołajków. Chyba popełniałam sporo błędów przy ich sadzeniu i uprawie, ale możliwe też, ze nie wszystkie odmiany są u nas tak trwałe, jak w krajach o bardziej wyrównanym , cieplejszym klimacie. Teoretycznie, polecane są do uprawy w strefach 5-9, ale nasze mokre zimy w połączeniu z długimi spadkami temperatur, to może być to, co im szkodzi.
Mikołajek Dove Cottage hybrid
Eryngium Dove Cottage hybrid
Z informacji, jakie otrzymałam od pracownika RHS Harlow Carr, to jedna z najlepszych odmian, polecanych do uprawy w ogrodach. Rośnie bardzo dynamicznie, osiagając 40-50 cm wzrostu a ciemnoniebieskie, niemal granatowe kwiaty pojawiają się w bardzo dużej ilości. Cała roślina ma ładny, dość zwarty pokrój.
Polecany jest oczywiście do uprawy na dość suchych stanowiskach w pełne słońcu . Na takim też stanowisku rósł w ogrodzie, w pierwszym rzędzie rabaty bylinowej.
Faktycznie, mikołajek Dove Cottage hybrid, to bardzo mocno rozkrzewiona i obficie kwitnąca odmiana
.